Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Świąteczny show Pastrňáka. "Za to mi płacą" (WIDEO)

2019-10-15 07:22 NHL
NHL: Świąteczny show Pastrňáka. "Za to mi płacą" (WIDEO)

Do hat tricków już siebie i kibiców przyzwyczaił, ale 4 gole w jednym meczu to nawet dla niego nowość. David Pastrňák swoim fenomenalnym występem poprowadził Boston Bruins do zwycięstwa w świątecznym meczu NHL.


Amerykanie obchodzili wczoraj Dzień Kolumba na pamiątkę odkrycia Ameryki, co zawsze wiąże się z meczami NHL rozgrywanymi w godzinach wczesnopopołudniowych. Boston Bruins podjęli Anaheim Ducks o 13 miejscowego czasu, co zupełnie nie przeszkodziło Pastrňákowi. Strzelił 4 gole i dał swojej drużynie zwycięstwo 4:2 nad "Kaczorami".

Czech od początku zeszłego sezonu zaliczył już 4 hat tricki, czyli najwięcej ze wszystkich graczy NHL. Ale czterokrotnie w jednym spotkaniu nigdy wcześniej nie udało mu się trafić do siatki w tej lidze. Wczoraj, jak zwykle, skorzystał ze znakomitej współpracy z Bradem Marchandem i Patrice'em Bergeronem. To koledzy z pierwszego ataku asystowali mu przy trzech golach. Zaczęło się w 5. minucie podczas gry w przewadze, gdy podawał mu Bergeron, a krążek na drugiego gola wyłożył w 32. Marchand. Goście zmniejszyli straty w 38. minucie po sprytnym strzale zza zasłony Rickarda Rakella, ale nie zdołali odrobić strat.

Pastrňákowi tego popołudnia wychodziło wszystko, a do tego dopisywało szczęście. Nawet gdy Bergeron w 43. minucie przegrał w tercji ataku wznowienie z Samem Steelem, to odbity łyżwą przez obrońcę Ducks Josha Mansona krążek poleciał wprost do Czecha, który strzelił bez namysłu i skompletował hat tricka, podwyższając na 3:1. Wreszcie, po kolejnych nieco ponad dwóch minutach, w przewadze Marchand podał mu ponownie i w meczu Pastrňák - Anaheim Ducks zrobiło się 4:1. Rozmiary porażki przyjezdnych zmniejszył później Adam Henrique po błędzie bramkarza Bruins Jaroslava Haláka, który nie potrafił zamrozić krążka i stracił go na rzecz grającego przeciwko swojemu bratu Brettowi Nicka Ritchie'ego, a ten obsłużył Henrique'a asystą.

Tego dnia najważniejszy był jednak Pastrňák. Strzelił wczoraj o 2 gole więcej niż w 5 poprzednich spotkaniach tego sezonu łącznie. Wystarczyło mu do tego 5 celnych strzałów na bramkę. - Za to mi płacą - skomentował po meczu z uśmiechem popularny "Pasta". - To jest zawsze miłe i dobre dla pewności siebie zawodnika. Cały mój atak zagrał dobrze, dostałem kilka świetnych podań od chłopaków. To cenne 2 punkty. Staram się być lepszym zawodnikiem niż rok temu i na tym się najbardziej skupiam. Co roku zaczynając sezon musisz chcieć grać lepiej niż rok wcześniej.

Co ciekawe, Pastrňák jest już trzecim zawodnikiem w rozpoczętym niespełna 2 tygodnie temu sezonie, który strzelił w jednym meczu 4 gole. Przed nim zrobili to: Anthony Mantha dla Detroit Red Wings i James Neal dla Edmonton Oilers. W całych poprzednich rozgrywkach było 4 takich graczy. Boston Bruins mogli się cieszyć ze zwycięstwa, ale w drugiej tercji stracili z powodu kontuzji Davida Krejčíego. Nie wiadomo, jak poważny jest jego uraz. Podopieczni Bruce'a Cassidy'ego wygrali 5 z pierwszych 6 meczów w nowym sezonie.

Anaheim Ducks nie wykorzystali żadnej z 4 przewag, a od początku sezonu zmarnowali wszystkie 14, ale odnieśli dotąd 4 zwycięstwa na 6 spotkań. To i tak niezły początek dla drużyny, która w poprzednich rozgrywkach zajęła trzecie miejsce od końca w konferencji zachodniej. Nowy trener drużyny z Kalifornii Dallas Eakins po meczu przyznał, że jego zespół w procesie budowy może się wzorować na swoich wczorajszych rywalach. - Myślę, że jest wiele lekcji, które możemy wyciągnąć z tego, co zrobił ich klub, z tego jak przebudowali organizację 5 lat temu - mówił. - Dziś widzieliśmy gdzie są, jak szybko grają. Widać było, dlaczego wiosną 60 minut dzieliło ich od Pucharu Stanleya.

Boston Bruins - Anaheim Ducks 4:2 (1:0, 1:1, 2:1)
1:0 Pastrňák - Bergeron - Krug 04:18 (w przewadze)
2:0 Pastrňák - Marchand 31:38
2:1 Rakell - Henrique - Fowler 37:52
3:1 Pastrňák 42:20
4:1 Pastrňák - Marchand - Krug 44:34 (w przewadze)
4:2 Henrique - Ritchie 56:08
Strzały: 23-32.
Minuty kar: 10-8.
Widzów: 17 193.







Pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie odniósł zespół Minnesota Wild, który na wyjeździe pokonał 2:0 Ottawa Senators. Gole strzelili w trzeciej tercji: Victor Rask i Zach Parise, a pierwszą gwiazdą meczu wybrany został bramkarz "Dzikich" Alex Stalock, który zatrzymał wszystkie 26 strzałów rywali. Urodzony w St. Paul bramkarz po raz pierwszy w tym sezonie zagrał w podstawowym składzie, a po raz szósty w NHL nie wpuścił w meczu gola. Popisał się zwłaszcza fantastyczną interwencją rękawicą w pierwszej tercji po dobitce Władisława Namiestnikowa. Raskowi zaledwie 6 minut i 6 sekund gry oraz oddanie tylko 1 strzału wystarczyło, by przesądzić o zwycięstwie. Żaden zawodnik w historii Minnesota Wild nie strzelił zwycięskiego gola grając w meczu krócej. Szwed poprzedniego gola dającego wygraną w NHL zdobył 30 stycznia 2018 jeszcze jako zawodnik Carolina Hurricanes, także w spotkaniu z Ottawa Senators. Wild mają za sobą 4 porażki, co było ich najgorszym startem do sezonu w historii.

Znakomita interwencja Alexa Stalocka po dobitce Władisława Namiestnikowa





Ostatnim zespołem bez zwycięstwa w rozgrywkach 2019-20 pozostają New Jersey Devils, którzy ulegli Florida Panthers 4:6. Brett Connolly strzelił dla "Panter" 2 gole, obrońca MaKenzie Weegar i Jewgienij Dadonow zaliczyli po jednym trafieniu i jednej asyście, a bramki zdobywali także: Noel Acciari i Jonathan Huberdeau. Drużyna z Sunrise popisała się efektownym odwróceniem losów meczu, bo strzeliła 5 goli od 30. minuty, do której przegrywała 1:4. Udało jej się wygrać po raz pierwszy w tym sezonie na wyjeździe i po raz pierwszy w 5. meczu, w którym strzelała częściej od rywali. Wszystkie 6 goli w zespole Devils wpuścił rozgrywający 400. mecz w NHL Cory Schneider. Z przodu jego koledzy nie wykorzystali 3 przewag, a od początku sezonu zmarnowali ich 18, czyli najwięcej ze wszystkich zespołów, które jeszcze nie strzeliły w takich sytuacjach gola. "Diabły" zaczęły sezon od 6 porażek.

Dogrywka dała New York Islanders zwycięstwo nad St. Louis Blues. Obrońca "Wyspiarzy" Devon Toews rozstrzygnął ją w 73. sekundzie trafiając na 3:2 swoim jedynym celnym strzałem w meczu. Toews w krótkiej karierze w NHL strzelił 3 zwycięskie gole, w tym 2 w dogrywkach. Asystował mu Matt Barzal, który wcześniej uratował Islanders przed porażką, trafiając do siatki na 27 sekund przed końcem drugiej tercji, a swojego gola strzelił też Brock Nelson. Podopieczni Barry'ego Trotza wygrali, mimo że do 55. minuty przegrywali 0:2. Po raz pierwszy w historii drużyna z Nowego Jorku wygrała mecz przegrywając tak późno do zera przynajmniej dwoma golami. W barwach Islanders swój debiut w NHL zaliczył wezwany z AHL 19-latek Oliver Wahlström, który mając 9 lat został gwiazdą YouTube po fantastycznym rzucie karnym wykonanym w konkursie dla dzieci organizowanym przez Boston Bruins.

Nie zwalnia tempa zespół Buffalo Sabres. "Szable" przed własną publicznością pokonały 4:0 Dallas Stars i po 6 meczach mają już na koncie 5 zwycięstw oraz 11 punktów, co daje im prowadzenie w tabeli całej ligi. Carter Hutton został wybrany pierwszą gwiazdą meczu dzięki temu, że obronił 25 strzałów i po raz 12. w NHL zachował "czyste konto". Po raz pierwszy zdarzyło mu się to w barwach drużyny z Buffalo. Victor Olofsson strzelił dla niej gola i zaliczył asystę. Szwed ustanowił nietypowy rekord NHL, bo jako jedyny gracz w jej historii każdą z pierwszych 7 bramek w lidze zdobył w przewadze. 5 takich trafień zanotował już w tym sezonie. A dodatkowo wczoraj po raz pierwszy w NHL strzelił gola zwycięskiego. Trafiali także: Sam Reinhart, Jeff Skinner i Marcus Johansson. Ekipie Sabres udało się przerwać serię 5 porażek ze Stars, a 4:0 to jej najwyższe zwycięstwo nad tym rywalem od przeniesienia klubu do Dallas. "Gwiazdy" przegrały 6 z 7 pierwszych spotkań w tym sezonie.

Jedynym niepokonanym zespołem NHL jest Colorado Avalanche. "Lawina" na wyjeździe ograła Washington Capitals 6:3, a kluczowa była już pierwsza tercja wygrana 4:0. Nazem Kadri i Mikko Rantanen zaliczyli dla zwycięzców po golu i po dwie asysty, a każdą bramkę zdobywał inny gracz. Nathan MacKinnon do swojego trafienia dorzucił asystę, za to Erik Johnson, Nikita Zadorow i Matt Nieto otworzyli swoje bramkowe konta w tym sezonie. Capitals mieli nadzieję na odwrócenie losów meczu w końcówce, gdy John Carlson na nieco ponad 2 minuty przed końcem myślał, że strzelił gola kontaktowego na 4:5, ale bramka została anulowana, bo okazało się po analizie wideo, że wcześniej był spalony. Bramkarz Capitals Braden Holtby po wpuszczeniu wszystkich 3 pierwszych strzałów rywali zjechał z tafli już w 8. minucie, Zastępujący go Ilja Samsonow obronił 19 z 21 uderzeń. Avalanche rozpoczęli sezon od 5 zwycięstw.


W Chicago po raz pierwszy w tym sezonie wygrali miejscowi Blackhawks, a po raz pierwszy przegrali Edmonton Oilers. Gospodarze pokonali "Nafciarzy" 3:1. Pierwszy raz w NHL zwycięstwo dał swojej drużynie Alexander Nylander, trafili także: Patrick Kane i Brandon Saad, a stojący w bramce Corey Crawford zatrzymał 27 strzałów gości. Dla Oilers honorowego gola strzelił najlepszy na razie snajper tego sezonu James Neal, który w 6 meczach uzyskał 8 bramek, czyli o 1 więcej niż rok temu w 63 meczach w barwach Calgary Flames. Asystujący mu Leon Draisaitl z 12 punktami prowadzi w klasyfikacji punktowej NHL razem z partnerem z zespołu Connorem McDavidem, który wczoraj nie punktował. Oilers przerwali najlepszy od 1985 roku start do sezonu z 5 zwycięstwami. Blackhawks zainaugurowali rozgrywki 3 porażkami.


WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe