Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Strzelanina dla Blackhawks

2010-05-30 11:40 NHL
Strzelanina dla Blackhawks

Powrotu Chicago Blackhawks do finału potrzebowali kibice NHL, by znów w meczu najważniejszej rozgrywki najlepszej ligi świata zobaczyć 11 goli. Po szalonym spotkaniu nr 1 zespół z "Wietrznego Miasta" jest o jeden mecz bliżej tytułu mistrzowskiego.

Gospodarze wygrali wczoraj w United Center z Philadelphia Flyers 6:5 i objęli prowadzenie w finałowej rywalizacji. Po raz ostatni w meczu finałowym NHL 11 goli padło 1 czerwca 1992 roku także w Chicago, jeszcze w starej hali Chicago Stadium, kiedy Pittsburgh Penguins pokonali Blackhawks również 6:5, co dało im Puchar Stanleya. Od tego czasu aż do wczoraj ekipa z Chicago w Finale nie grała. Tak wielka liczba goli nie świadczy dobrze o poziomie spotkania, ale kibice z pewnością się nie nudzili. Prowadzenie zmieniało się czterokrotnie, a każda drużyna obejmowała je po trzy razy. Najbardziej szalone były pierwsze dwie tercje, w których padło po 5 goli. Takiej sytuacji w pierwszej odsłonie nie było od finału w 1982 roku.

Wynik meczu otworzył w 7. minucie mający już swoje doświadczenie w rywalizacji finałowej Ville Leino, a zamknął go jego kolega z ubiegłorocznego składu Detroit Red Wings, Tomáš Kopecký. Na trafienie Leino Blackhawks odpowiedzieli golem Troya Brouwera i bramką w osłabieniu Dave'a Bollanda, który rozegrał kolejny znakomity mecz i znów genialnie zatrzymywał gwiazdę rywali. Po braciach Sedinach i Joe Thorntonie tym razem przyszedł czas na Mike'a Richardsa, który nie punktował, podobnie jak jego koledzy z pierwsego ataku, Jeff Carter i Simon Gagné. Bolland skończył mecz z wynikiem +3 w klasyfikacji +/-. Na jego gola goście odpowiedzieli jednak jeszcze przed końcem pierwszej tercji, a na prowadzenie wyszli dzięki trafieniom Scotta Hartnella i grającego wreszcie w finale Daniela Brière'a.

Pięć goli mogłoby spokojnie rozstrzygać o wyniku, ale był to dopiero początek strzelaniny. Już w 2. minucie drugiej tercji Patrick Sharp doprowadził do wyrównania, ale po kolejnych pięciu minutach Blair Betts wycelował w słupek tak, że krążek odbił się od niego i wpadł do bramki Anttiego Niemiego dając gościom prowadzenie 4:3. Trzecie - i jak się okazało - ostatnie. Kris Versteeg wyrównał nieco ponad dwie minuty później i choć za graczami nie było jeszcze połowy czasu gry na tablicy wyników po obu stronach wyświetliły się "czwórki". Ale od tego momentu lepsi byli gospodarze. Troy Brouwer nie był przez nikogo pilnowany, kiedy pokonał Michaela Leightona dając swojej drużynie prowadzenie i kończąc wieczór dla pierwszego bramkarza rywali.

Bohater serii przeciwko Montréal Canadiens tym razem nie uniósł ciężaru gatunkowego spotkania, zwłaszcza granego w tak szalony sposób i musiał po wpuszczeniu 5 z 20 strzałów ustąpić miejsca Brianowi Boucherowi. Ten ostatni od razu został rzucony na głęboką wodę, ponieważ rozgrywał swój pierwszy mecz od spotkania nr 5 serii z Boston Bruins, kiedy nabawił się kontuzji kolana. Do końca drugiej tercji Boucher gola nie wpuścił, a "Lotnikom" znów udało się wyrównać. Grający zaskakująco dobrze w ataku Arron Asham strzelił piątego gola w 39. minucie meczu. Dwie szalone tercje sprawiły, że w trzeciej obie drużyny bardziej się oszczędzały czekając na zadanie decydującego ciosu.

Dość wspomnieć, że Flyers oddali w ostatniej odsłonie tylko o jeden strzał więcej, niż w pierwszych dwóch zdobyli goli. Ostatnie słowo należało jednak do Blackhawks.Tomáš Kopecký nie jest i pewnie nigdy nie będzie gwiazdą NHL, mało tego - choć był graczem Detroit Red Wings, którzy grali w dwóch ostatnich finałach NHL dopiero wczoraj debiutował w najważniejszej rozgrywce, a gdyby zdrowy był Andrew Ladd to pewnie obejrzałby spotkanie z trybun, ale to on przesądził o wyniku meczu. Brent Seabrook utrzymał krążek wybijany przez rywali w tercji ataku, podał do Krisa Versteega, ten oddał "gumę"Kopeckiemu, a Słowak wyczekał aż Boucher wyjedzie z bramki i ze stoickim spokojem go pokonał.

"Hawks" utrzymali prowadzenie 6:5 już do końca, choć rywale przesadnie im tego nie utrudniali. Ekipa z Chicago po 37 latach wreszcie wygrała mecz finałowy i przybliżyła się do upragnionego pucharu. Statystyki także przemawiaja na jej korzyść - od 1939 roku w 77,1 % przypadków zwycięzca meczu numer 1 wygrywał cały finał NHL. Wczorajszy mecz nie był jednak zwyczajny. Trenerzy mieli kilka dni na nakreślenie zawodnikom taktyki, tymczasem kiedy gracze wyszli na lód nikt o tym nie pamiętał, a zespoły poszły na wymianę ciosów. -Gdzieś tak przy wyniku 4:3 albo 4:4 zacząłem się zastanawiać "co tu się dzieje?"- mówił po spotkaniu Patrick Sharp. - Myślę, że żaden trener tego tak nie narysował, ale obie drużyny moga grać w różnym stylu i tym razem tak się to potoczyło.

Pierwszy mecz przypomniał także, że obie drużyny nie mają sprawdzonych na najwyższym poziomie bramkarzy. Być może kiedyś historia wspomni tę rywalizację jako wyróżniającą się najsłabszym zestawem graczy na tej pozycji w historii finałów NHL, ale gracze Flyers, którzy w całym meczu nie otrzymali ani jednej kary wczoraj usprawiedliwiali Michaela Leightona. - Czasem po prostu czujesz się źle.To nie jest wina Michaela, tylko raczej nas wszystkich- mówił po spotkaniu Simon Gagné. -Kilka razy przy tych bramkach zostawiliśmy go samego.Czujemy się z tym źle i postaramy się wrócić, by wygrać mecz dla niego. Szansę na wygranie Flyers będą mieć w poniedziałek, kiedy także w United Center odbędzie się mecz nr 2.

Chicago Blackhawks - Philadelphia Flyers 6:5 (2:3, 3:2, 1:0)
0:1 Leino - Brière - Pronger 06:38
1:1 Brouwer - Hossa - Sopel 07:46
2:1 Bolland 11:50 SH
2:2 Hartnell - Brière - Pronger 16:37 PP
2:3 Brière - Leino - Hartnell 19:33
3:3 Sharp - Brouwer - Hjalmarsson 21:11
3:4 Betts - Asham - Powe 27:20
4:4 Versteeg - Kopecký - Keith 29:31
5:4 Brouwer - Hossa - Hjalmarsson 35:18
5:5 Asham - Brière - Hartnell 38:49
6:5 Kopecký - Versteeg - Bolland 48:25
Strzały: 32-32.
Minuty kar: 8-0.
Widzów: 22 312.
Drugi mecz w poniedziałek w Chicago.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe