Hokej.net Logo
KWI
13
KWI
18
KWI
19

Porażka Blackhawks pod mistrzowskim sztandarem

2010-10-10 10:07 NHL
Porażka Blackhawks pod mistrzowskim sztandarem

Wciągając wczoraj pod dach hali United Center banner za zdobycie Pucharu Stanleya klub Chicago Blackhawks świętował swoją najnowszą historię. Teraźniejszość po dwóch meczach nowego sezonu nie jest jednak tak kolorowa.

Blackhawks otwierali sezon przed własną publicznością meczem z odwiecznym rywalem, Detroit Red Wings, którego mogli upokorzyć wciągając pod dach mistrzowski sztandar. Fakt ten obrócił się jednak przeciwko gospodarzom, bo "Czerwone Skrzydła" ku radości swoich fanów zepsuły uroczystość wygrywając w Chicago 3:2. Niespodziewanym bohaterem spotkania był Valtteri Filppula, który dwa razy wpisał się na listę strzelców. Fin przesądził o wyniku w 47. minucie w sposób, jakiego nikt w meczu kandydatów do tytułu mistrzowskiego by się nie spodziewał. Wjeżdżając do tercji obronnej rywali wykorzystał potknięcie Johna Scotta, ale kiedy znalazł się przed bramką krążek uciekł mu z kija. Ten fakt tak zaskoczył Marty'ego Turco, że ten nie zdołał interweniować i wpuścił bardzo łatwego gola.

W pierwszej tercji Filppula skierował krążek do bramki po świetnym podaniu Johana Franzéna, a Turco, który nie miał dobrego dnia dał się także pokonać Toddowi Bertuzziemu. - Miałem dużo szczęścia - powiedział o zwycięskim golu Filppula. - Chciałem przejść na forehand i zgubiłem krążek. Kiedy próbowałem odzyskać nad nim kontrolę lekko go uderzyłem. Dobrze, że wpadł, ale miałem dużo szczęścia. Red Wings wygrali drugie spotkanie w sezonie, podczas gdy ich wczorajsi rywale po raz drugi przegrali i mają na koncie tylko jeden punkt.

Generalny Menedżer "Hawks", Stan Bowman postanowił za duże pieniądze na wiele lat zatrzymać w klubie trójkę Patrick Kane, Duncan Keith, Jonathan Toews, ale przez to musiał się latem pozbyć także kluczowych w walce o Puchar Stanleya Dustina Byfugliena, Krisa Versteega czy Bena Eagera. Choć na bicie alarm jest za wcześnie to nieudany start do rozgrywek sygnalizuje kłopoty, jakie mogą mieć mistrzowie NHL w tym sezonie. - Przed takim zespołem jak Red Wings nie można się ukryć. Chcieliśmy stawić im czoła i pokazać nasze możliwości na ich tle - mówił wczoraj po spotkaniu kapitan Blackhawks, Jonathan Toews, który podczas przedmeczowej ceremonii wniósł Puchar Stanleya na lód. - W niektórych aspektach graliśmy dobrze, ale jestem rozczarowany, że nie potrafiliśmy ich pokonać u siebie.

Chicago Blackhawks - Detroit Red Wings 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)
0:1 Filppula - Franzén - Bertuzzi 12:59
1:1 Seabrook - Hossa - Brouwer 19:57 PP
1:2 Bertuzzi - Stuart - Rafalski 21:12
2:2 Bickell - Bolland - Kane 21:49
2:3 Filppula - Hudler - Lidström 46:01 PP
Strzały: 28-26.
Minuty kar: 8-10.
Widzów: 22 161.


W pierwszym meczu rozegranym w Pradze zespół Phoenix Coyotes pokonał 5:2 Boston Bruins. Bohaterem spotkania rozgrywanego w jego ojczyźnie był Radim Vrbata. Czech w 8. minucie otworzył wynik meczu, w 59. zamknął go trafiając do pustej bramki, a ponadto zaliczył asystę przy trafieniu Érica Bélangera. Dla Coyotes trafili także Tyler Pyatt i Scottie Upshall, a 40 razy skutecznie interweniował stojący w bramce Ilia Bryzgałow. Obie bramki dla Bruins strzelił debiutujący w tym zespole Nathan Horton. Przy jego drugim golu asystował Zdeno Chára, który wczoraj przedłużył swój kontrakt do 2018 roku. Coyotes i Bruins ponownie spotkają się w O2 Arena w Pradze dziś.

W Sztokholmie Columbus Blue Jackets zrewanżowali się San Jose Sharks za piątkową porażkę i wygrali po dogrywce 3:2. Zwycięstwo dał swojej drużynie Ethan Moreau, dla którego był to pierwszy gol w barwach Blue Jackets. Gola i asystę dla ekipy z Ohio zanotował świetnie czujący się w swojej ojczyźnie Kristian Huselius, a trafił także Rick Nash. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak bramkarza Blue Jackets, Steve'a Masona, który obronił 33 strzały. Dla Sharks gole zdobywali Devin Setoguchi i Joe Thornton. Obie drużyny wracają teraz do Stanów, ale NHL już nie każe zespołom zaczynającym sezon w Europie grać od razu w Ameryce, jak miało to miejsce w przeszłości. Blue Jackets kolejny mecz rozegrają w piątek, Sharks w sobotę.

20-letni Derek Stepan już w swoim debiucie w NHL przeszedł do historii. Zespół New York Rangers pokonał wczoraj Buffalo Sabres 6:3, a gracz wybrany przez Rangers w Drafcie 2008 z numerem 51 został czwartym w historii hokeistą, który w swoim pierwszym meczu w NHL popisał się hat trickiem. Przed Amerykaninem takiej sztuki dokonali tylko Alex Smart, Real Cloutier i Fabian Brunnström. Dwa gole dla nowojorskiej ekipy strzelił Brandon Dubinsky, a trafił także Erik Christensen. Dwie bramki i asystę dla Sabres zaliczył Jordan Leopold, a swojego trzeciego już gola w sezonie strzelił Derek Roy.

Już drugi mecz w tych rozgrywkach wygrał najsłabszy w zeszłym sezonie na Wschodzie zespół Toronto Maple Leafs. "Klonowe Liście" w derbach prowincji Ontario pokonały 5:1 Ottawa Senators. Po golu i asyście dla zwycięzców uzyskali Phil Kessel, Clarke MacArthur i Kris Versteeg. Ten ostatni stoczył również pięściarski pojedynek z Mike'em Fisherem i zaliczył hat trick Gordie'ego Howe'a. Pozostałe gole zdobyli Nikołaj Kulemin i Tim Brent, a dla Senators Jason Spezza. Dobrze spisujący się na początku sezonu Jean-Sébastien Giguère musiał bronić zaledwie 18 strzałów. Derby Ontario nie mogły oczywiście obejść się bez bójki Coltona Orra z Mattem Carknerem, którzy w ubiegłym sezonie walczyli ze sobą 4 razy. Orr w kolejnej rundzie rywalizacji znów potwierdził swoją wyższość nad graczem "Senatorów".

Zespół Dallas Stars pokonał na wyjeździe New York Islanders 5:4 po rzutach karnych. Brenden Morrow strzelił dwa gole, a Mike Ribeiro asystował dwukrotnie i jako jedyny zamienił na gola rzut karny. Bramki dla Stars strzelali także Jamie Benn i Stéphane Robidas. Ekipa z Teksasu wygrała, mimo że w strzałach rywale mieli przewagę 47-22. Świetnie spisał się jednak stojący w bramce "Gwiazd" Kari Lehtonen. Jego vis-a-vis, Rick DiPietro rozegrał pierwszy mecz od lutego, ale nie mógł być zadowolony z występu, ponieważ obronił tylko 18 uderzeń. Po zderzeniu z Adamem Burishem w 17. minucie taflę opuścił John Tavares. Na razie nie wiadomo, jak poważny jest jego uraz.

Drugą porażkę w sezonie, tym razem w dziwnych okolicznościach ponieśli Pittsburgh Penguins. "Pingwiny" do 58. minuty prowadziły z Montréal Canadiens 2:1, ale w odstępie 24 sekund Mike Cammalleri i Scott Gomez strzelili dwa gole, które dały "Habs" zwycięstwo. Cammalleri, który w półfinale Konferencji Wschodniej ubiegłego sezonu pogrążył Penguins strzelając 7 goli w serii tym razem wpisał się na listę strzelców dwukrotnie. Dla 28-letniego napastnika był to pierwszy mecz sezonu, bowiem spotkanie z Toronto Maple Leafs opuścił z powodu zawieszenia za uderzenie Nino Niederreitera w przedsezonowym sparingu. 36 strzałów Penguins obronił wczoraj Carey Price.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie odnieśli Washington Capitals, którzy w niezwykle emocjonującym, choć jednostronnym meczu pokonali 7:2 New Jersey Devils. Aleksander Owieczkin strzelił dwa gole i raz asystował, a John Carlson raz trafił i zaliczył dwie asysty. Dzień po pierwszej w karierze bójce Pawła Daciuka rodakowi pozazdrościł Ilia Kowalczuk, który w szóstej walce w NHL zmierzył się z Mike'em Greenem. Chwilę później Rod Pelley bił się z Mattem Hendricksem, David Clarkson z Mattem Bradleyem, a Pierre-Luc Létourneau-Leblond zaatakował Johna Carlsona. Temu ostatniemu sędziowie nie dali jednak kary za bójkę, przez co nie zaliczył hat tricka Gordie'ego Howe'a. Martin Brodeur po dwóch tercjach zjechał z bramki i ustąpił miejsca Johanowi Hedbergowi.

Tampa Bay Lightning wygrali 5:3 z Atlanta Thrashers. Najlepszy strzelec ubiegłego sezonu, Steven Stamkos strzelił dwa gole i raz asystował, gola i asystę zaliczył Steve Downie, a pozostałe bramki zdobyli Dominic Moore i Vincent Lecavalier. Thrashers przy stanie 0:4 strzelili trzy kolejne gole (Tobias Enström, Ben Eager i Chris Thorburn), ale nie byli w stanie doprowadzić do wyrównania. W bramce ekipy z Atlanty stał Chris Mason. Rozpoczynający przedwczorajszy mecz z Washington Capitals Ondřej Pavelec, który stracił na lodzie przytomność pozostaje w szpitalu. Lekarze zdiagnozowali u Czecha wstrząśnienie mózgu, ale wciąż nie jest jasne, co było przyczyną zasłabnięcia. Pavelec w wywiadzie dla "The Atlanta Journal-Constitution" przyznał, że nie pamięta swojego udziału w meczu.

St. Louis Blues pokonali po dogrywce Philadelphia Flyers 2:1. Gola na wagę dodatkowego punktu strzelił Carlo Colaiacovo, a wcześniej trafił Brad Boyes. Jaroslav Halák w finale Konferencji Wschodniej ubiegłego sezonu nie powstrzymał "Lotników", ale tym razem już w nowych barwach spisał się bardzo dobrze broniąc 29 strzałów rywali. Pokonał go jedynie Daniel Brière. Mimo świetnego występu Siergieja Bobrowskiego w pierwszym meczu sezonu przeciwko Pittsburgh Penguins tym razem w bramce Flyers stanął Brian Boucher.

Nashville Predators pokonali 4:1 Anaheim Ducks. Gola i asystę zanotował doświadczony Steve Sullivan, a trafili również Marcel Goc, Patric Hörnqvist i David Legwand. Pekka Rinne obronił 29 strzałów rywali, ale później doznał kontuzji i ustąpił miejsca w bramce debiutującemu w NHL Andersowi Lindbäckowi. Szwed nie dał się pokonać ani raz. Zespół Ducks, który kontynuuje swoją słabą passę jeszcze z meczów przedsezonowych pozwolił rywalom na oddanie aż 49 strzałów. Honorowego gola dla "Kaczorów" strzelił Saku Koivu.

Los Angeles Kings pokonali w Vancouver tamtejszych Canucks 2:1 po rzutach karnych w 40. rocznicę meczu między obiema drużynami, który dla Canucks był pierwszym w NHL. Rzuty karne jako jedyni wykorzystali Anže Kopitar i Jack Johnson. Wcześniej gola dla Kings strzelił Justin Williams, a dla gospodarzy Christian Ehrhoff. Roberto Luongo skutecznie interweniował z gry 31 razy, Jonathan Quick 23, ale żaden z bramkarzy nie obronił ani jednego rzutu karnego. Obie drużyny wystąpiły w strojach stylizowanych na te z 1970 roku.

WYNIKI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: gra na zmiane wsrod bramkarzy to lipa
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe