Hokej.net Logo

Najlepszy atak wygrał z najlepszą obroną

2010-12-12 10:49 NHL
Najlepszy atak wygrał z najlepszą obroną

W meczu najlepszego ataku z najlepszą obroną NHL defensywa dominowała, ale to najskuteczniejszy zespół ligi cieszył się po spotkaniu z dwóch punktów.

Philadelphia Flyers wywieźli z Bostonu zwycięstwo w meczu z Bruins dzięki golowi Mike'a Richardsa zdobytemu na 3 sekundy przed końcem dogrywki najciekawszego wczorajszego spotkania NHL. Richards ustalił wynik na 2:1, a wcześniej dla Flyers trafił James van Riemsdyk, z kolei do remisu doprowadził Nathan Horton. Gol Richardsa był już 105. strzelonym w tym sezonie przez Flyers. Bruins za to stracili najmniej bramek ze wszystkich drużyn NHL - 56. Kiedy zbliżał się koniec dogrywki wydawało się, że tylko gospodarze mają szansę ją wygrać, bowiem to oni przebywali w tercji rywali.

Marc Savard niepotrzebnie jednak wycofał na pamięć na linię niebieską, a krążek po jego podaniu nie znalazł ani Johnny'ego Boychuka, ani Dennisa Seidenberga. Był w tym miejscu za to Richards, który wyszedł z kolegami do kontry 3 na 1, ale akcję wykończył sam. Richards wreszcie zdobył uznanego gola w dogrywce, bowiem wcześniej gdy trafiał w takiej sytuacji przeciwko Calgary Flames i San Jose Sharks bramki z różnych powodów nie były zaliczane. Marc Savard po meczu zdawał sobie sprawę z faktu, że zawinił. - Mój błąd. Spodziewałem się, że skoro Boychuk zjechał pod bramkę, to będzie tam Seidenberg, ale on był bliżej środka. Złe zagranie i tyle - mówił.

Flyers pojawili się w Bostonie po raz pierwszy od meczu numer 7 drugiej rundy ostatnich play-offów, kiedy odrobili straty z wyniku 0:3 i wygrali kończąc powrót od identycznego stanu w całej serii z Bruins. Stąd atmosfera spotkania była bardzo gorąca. - Kibice chcieli się na nas odegrać za tamten sezon - mówił po meczu bramkarz "Lotników", Brian Boucher. - Na szczęście przetrwaliśmy ten sztorm. W drugiej tercji za atak z tyłu na Adama McQuaida karę meczu otrzymał Jody Shelley. Flyers z 43 punktami mają drugi bilans w całej lidze, ale w Konferencji Wschodniej zajmują 4. miejsce, bo nie są liderami dywizji.

Boston Bruins - Philadelphia Flyers 1:2 (0:0, 0:1, 1:0, 0:1)
0:1 van Riemsdyk - Giroux - Carter 38:39
1:1 Horton - Krejčí - Lucic 49:43
1:2 Richards 64:57
Strzały: 36-33.
Minuty kar: 2-17.
Widzów: 17 565.



Detroit Red Wings pokonali 4:1 New Jersey Devils. Paweł Daciuk zanotował gola i dwie asysty, a Henrik Zetterberg oraz Tomas Holmström po bramce i asyście. 33 strzały rywali obronił stojący w bramce Red Wings Chris Osgood, dla którego było to 399. zwycięstwo w karierze w NHL. Z wciąż grających bramkarzy więcej ma na koncie tylko Martin Brodeur stojący wczoraj w bramce "Diabłów". Red Wings, którzy prowadzą w Konferencji Zachodniej NHL wygrali drugi mecz w ciągu dwóch dni po serii trzech porażek, a Devils polegli po raz piąty z rzędu.

Dwunasty z rzędu mecz wygrała ekipa Pittsburgh Penguins, która pokonała 5:2 Buffalo Sabres. Marc-André Fleury obronił 34 strzały rywali i zdecydowanie wygrał bramkarski pojedynek z Ryanem Millerem, Dustin Jeffrey rozgrywający pierwszy mecz w sezonie strzelił gola i zaliczył asystę, a ponadto dla "Pingwinów" trafili Arron Asham, Alex Goligoski, Michael Rupp i Matt Cooke. Długo wydawało się, że Sidney Crosby przerwie swoją serię meczów ze zdobytym punktem, ale na 8 minut przed końcem spotkania asystował przy golu Goligoskiego wydłużając ją do 18 meczów. Crosby z 26 golami i 51 punktami jest liderem obu ligowych klasyfikacji indywidualnych. Matt Cooke i Jason Pominville, którzy stoczyli bójkę strzelili także po golu.

Toronto Maple Leafs pokonali 3:1 Montréal Canadiens. Tomáš Kaberle wreszcie strzelił pierwszego gola w sezonie, wcześniej zaliczył szesnastą w nim asystę, a na listę strzelców wpisali się także Phil Kessel i trafiający do pustej bramki Kris Versteeg. Tylko 22 strzały musiał obronić Jean-Sébastien Giguère. W bramce Canadiens stanął tym razem nie Carey Price, a Alex Auld. "Habs" przegrali drugi mecz w ciągu dwóch dni, ale wciąż są pierwsi w Dywizji Północno-wschodniej, w której Maple Leafs zajmują ostatnie miejsce. Jaroslav Špaček opuścił taflę z kontuzją po szamotaninie z Clarke'em MacArthurem.

Kolejny mecz przegrał zespół New York Islanders. Tym razem "Wyspiarze" ulegli u siebie Atlanta Thrashers 4:5, choć do 39. minuty prowadzili 2:0. Swoje pierwsze dwa gole w sezonie strzelił dla zwycięzców Szwed Johnny Oduya, Bryan Little trafił w osłabieniu, Aleksandr Burmistrow strzelił bramkę na wagę zwycięstwa, a listę strzelców po stronie gości uzupełnił Anthony Stewart. Dla Islanders gola i dwie asysty zanotował Rob Schremp. W 55. minucie Burmistrow pobił się z numerem 1 Draftu 2009, Johnem Tavaresem. Dla obu młodych graczy była to pierwsza bójka w NHL. Islander zdobyli dotąd 15 punktów i są najgorszym zespołem sezonu.

Piątej z rzędu porażki doznali Washington Capitals, którzy ulegli 2:3 Colorado Avalanche. Bohaterem wieczoru był Paul Šťastný, który miał udział przy wszystkich golach "Avs" jednego strzelając i przy dwóch kolejnych asystując. Bramkę i asystę zanotował Kevin Shattenkirk, a na listę strzelców wpisał się także Ryan Wilson, dla którego był to pierwszy gol w sezonie. Zwycięstwa nie byłoby jednak bez znakomitej postawy Craiga Andersona, który obronił 40 strzałów. Frustracja ostatnimi wynikami Capitals była aż nadto widoczna, kiedy Aleksander Siomin w 7. minucie uderzył kijem w głowę John-Michaela Lilesa. Rosjanin otrzymał karę meczu.

Rick Nash poprowadził Columbus Blue Jackets do zwycięstwa nad New York Rangers. Skrzydłowy ekipy z Ohio najpierw asystował przy golu Antoine'a Vermette'a, a w ostatnich sekundach spotkania strzelił dwa gole dając swojemu zespołowi 2 punkty. 32 strzały Rangers obronił Steve Mason. Drugi gol Nasha padł w dziwnych okolicznościach, bowiem bramkarz Nowojorczyków, Henrik Lundqvist udawał się już w 59. minucie na ławkę, gdy nagle zawrócił, bo Nash wyprowadzał kontrę. Kapitan Blue Jackets ograł jednak i obronę Rangers i ich bramkarza ustalając wynik meczu.

Rzuty karne dały Carolina Hurricanes zwycięstwo 2:1 nad St. Louis Blues. Hurricanes na ich szczęście mają bowiem w składzie jednego z najlepszych specjalistów w tym elemencie na świecie. Jussi Jokinen nie wykorzystał co prawda pierwszych pięciu karnych w tym sezonie, ale stare sportowe porzekadło mówi, że forma jest tymczasowa, a klasa trwa wiecznie. Fin po raz 27. w NHL zamienił rzut karny na gola i dał zwycięstwo swojemu zespołowi. Od wprowadzenia karnych jako sposobu rozstrzygania meczów NHL nikt nie wykorzystał ich więcej od Jokinena. Gole z gry strzelili: dla "Canes" Brandon Sutter, dla Blues Alex Pietrangelo.

Szwedzki debiutant, Anders Lindbäck obronił 22 strzały graczy Florida Panthers i notując pierwsze "czyste konto" w NHL poprowadził Nashville Predators do zwycięstwa 3:0. Ryan Suter strzelił dla "Preds" pierwszego gola w sezonie i asystował, a ponadto trafili Shea Weber oraz Joel Ward. Predators wygrali piąty z ostatnich sześciu meczów, a Panthers zakończyli serię trzech zwycięstw i spadli na ostatnie miejsce w Dywizji Południowo-wschodniej. Drużyna z Sunrise w tym wieku jeszcze nie wygrała w Nashville.

Phoenix Coyotes pokonali 5:2 Dallas Stars, a ich kibice wreszcie zobaczyli swojego kapitana takiego, jakim zawsze chcieliby go oglądać. Shane Doan strzelił dwa gole - dokładnie tyle, ile w poprzednich 17 meczach tego sezonu i był o szerokość słupka od pierwszego hat tricka w karierze. Ponadto Keith Yandle zaliczył gola i dwie asysty, Ray Whitney bramkę i asystę, a trafił również Lauri Korpikoski. Po tym jak Andrew Raycroft wpuścił 5 z 30 strzałów "Kojotów" do bramki Stars wszedł debiutujący w NHL Richard Bachman. Obronił wszystkie 4 uderzenia.

Do formy wydaje się wracać Steven Stamkos, który poprowadził Tampa Bay Lightning do pierwszego w historii zwycięstwa w Vancouver. 20-letni Kanadyjczyk strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego w dogrywce i asystował w meczu wygranym przez "Błyskawicę" 5:4. Stamkos ma na koncie 24 gole w 30 meczach i jest wiceliderem ligowej klasyfikacji strzeleckiej. Wczoraj gola i asystę dla Lightning zaliczył Teddy Purcell, a dla Canucks Henrik Sedin. Szwed zanotował w tym sezonie 29 asyst - najwięcej w NHL. Przed meczem klub Canucks podczas specjalnej ceremonii zastrzegł numer 19, z którym występował w nim Markus Näslund.

Gol Brenta Burnsa w dogrywce dał Minnesota Wild zwycięstwo nad Los Angeles Kings 3:2. Wcześniej po fatalnych błędach Jonathana Quicka dla Wild trafiali Mikko Koivu i Cal Clutterbuck. Dla Kings gola i asystę zanotował Dustin Brown. "Królowie" znów są na ostatnim miejscu w Dywizji Pacyfiku, choć do lidera, Dallas Stars tracą jedynie 3 "oczka". Wczoraj klub z Kalifornii pozyskał z Boston Bruins Marco Sturma, który najpierw jednak musi przejść badania lekarskie.

Ryane Clowe był bohaterem meczu San Jose Sharks z Chicago Blackhawks. Skrzydłowy "Rekinów" dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, co w zupełności wystarczyło do wygrania meczu 2:1. Przy obu trafieniach asystował Marc-Édouard Vlašić, dla którego były to pierwsze punktowe podania w tym sezonie. Stojący w bramce Sharks Antti Niemi obronił wszystkie 28 strzałów zespołu, z którym w czerwcu zdobył Puchar Stanleya. Po drugiej stronie w bramce stał Corey Crawford, któremu nie udało się wyrównać klubowego rekordu 8 z rzędu zwycięstw bramkarza w pierwszym sezonie w NHL.

WYNIKI
TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
  • narut: dokładnie - niech Tychy dadzą dobry przykład teraz dla całej ligi, na to liczę, niech nasza młodzież się rozwija, a obco. poza mającymi pozytywny wkład, pakują manatki
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe