Hokej.net Logo
MAJ
7

Bruins wrócili z ośmioma golami (VIDEO)

2011-06-07 06:05 NHL
Bruins wrócili z ośmioma golami (VIDEO)

Jeśli ktoś potrzebował dowodu na to, że Boston Bruins wciąż liczą się w walce o Puchar Stanleya, to lepszego niż wczoraj ekipa Claude'a Juliena nie mogła dać. Najwyższe od 15 lat finałowe zwycięstwo pozwoliło jej zmniejszyć straty w całej serii do jednego meczu.

Debiut hali TD Garden w finale NHL wypadł naprawdę okazale. Bruins roznieśli wczoraj Vancouver Canucks aż 8:1 i w całej rywalizacji przed środowym meczem numer 4 przegrywają już tylko 1-2. "Niedźwiadki" od 28 lat nie strzeliły tylu goli w jednym meczu play-offów, a po raz ostatni pogrom tych rozmiarów w walce o Puchar Stanleya zanotowano co do dnia 15 lat temu. Dokładnie 6 czerwca 1996 roku Colorado Avalanche również 8:1 rozbili Florida Panthers. Tymczasem w dwóch pierwszych meczach tegorocznej rywalizacji finałowej ani przez moment żaden zespół nie prowadził wyżej, niż jednym golem. Wczoraj jednak nic nie było tak, jak w dwóch pierwszych meczach.

W składzie Bruins mało efektywnego w finale debiutanta, Tylera Seguina zastąpił twardy Shawn Thornton, co było sygnałem, że gospodarze zechcą stłamsić rywali fizycznie. Choć Thornton spędził na tafli niespełna 6 minut i atakował ciałem tylko 2 razy, to jego zespół rzeczywiście zdominował walkę na bandach. Do tego Bruins, o których słabej grze w przewagach i osłabieniach w play-offach dużo się mówi tym razem byli w obu elementach bardzo dobrzy. Co prawda w pierwszej tercji po karze meczu dla Aarona Rome'a za spóźnione wejście w Nathana Hortona zespół z Bostonu zmarnował aż 5 minut w przewadze, ale później zdobył w takich sytuacjach dwa gole.

Tymczasem to najlepsza w sezonie zasadniczym w tym elemencie ekipa Canucks zaprezentowała pewnie jeden z najgorszych pokazów gry w przewadze w długiej historii finałów NHL. Goście nie tylko sami nie wykorzystali żadnej z aż ośmiu okazji, ale jeszcze pozwolili sobie strzelić dwa gole, gdy było ich na lodzie więcej. W całej serii Canucks mają skuteczność przewag 1/16. Ozdobą spotkania był gol Brada Marchanda, który w 32. minucie podczas gry w osłabieniu objechał trzech rywali i pokonał Roberto Luongo. Było to jedno z czterech trafień gospodarzy w drugiej tercji, która przesądziła o zwycięstwie w całym meczu. Wcześniej, już w jej 11. sekundzie wynik otworzył jeden z najlepszych na lodzie Andrew Ference, następnie Ryan Kesler trafił do własnej bramki po podaniu Marka Recchiego, a wynik drugiej odsłony ustalił David Krejčí.

43-letni Recchi strzelił łącznie dwa gole i w finale ma na koncie już 3 trafienia, Michael Ryder zdobył bramkę i dwa razy asystował, po golu i asyście uzyskali Ference, Krejčí, Marchand i Daniel Paille, a na listę strzelców wpisał się też Chris Kelly. Zespołowi Bruins w odniesieniu tak wysokiego zwycięstwa nie przeszkodziła kontuzja jego drugiego najlepszego strzelca. Nathan Horton już w 6. minucie został z lodu zwieziony na noszach po ostrym ataku Aarona Rome'a. Obrońca Canucks otrzymał karę meczu za przeszkadzanie, a Hortona odwieziono do szpitala na badania. - Zawsze jest trudno, kiedy traci się zawodnika - mówił po meczu Marchand. - Chcieliśmy wygrać ten mecz dla Nathana. To przykra sytuacja i wszyscy się o niego martwimy, ale to dało nam motywację do odniesienia zwycięstwa.

Wczorajszy mecz stojący na najniższym poziomie z dotychczasowych trzech był pełen kar. Oprócz wykluczenia dla Rome'a sędziowie nałożyli aż 10 kar indywidualnych 10-minutowych, a w trzeciej tercji także kary za rzadko widywaną w finale NHL bójkę, którą stoczyli Dennis Seidenberg i Ryan Kesler. Łącznie obie drużyny otrzymały 145 karnych minut. Rzadko zdarza się, by w takich rozmiarach, jak wczoraj mecz wygrał zespół, który oddał mniej strzałów, ale tak było tym razem. Tim Thomas w bramce gospodarzy był bowiem fantastyczny. Obronił 40 strzałów, często w trudnych sytuacjach, a do tego sam dołożył swoją cegiełkę do 40 ataków ciałem swojej drużyny w 47. minucie powalając na lód Henrika Sedina.

Po drugiej stronie tafli przykre chwile przeżywał bohater dwóch pierwszych spotkań, Roberto Luongo. Mistrz olimpijski pierwszy raz w swojej karierze wpuścił w play-offach 8 goli w jednym meczu, ale trener Alain Vigneault pomimo kolejnych goli rywali nie zdecydował się na wpuszczenie do bramki Cory'ego Schneidera. Jeden wczorajszy występ spowodował, że w klasyfikacji skuteczności obron w tych play-offach Luongo spadł z 2. na 6. miejsce. Zarówno sam bramkarz, jak i cały jego zespół musi się teraz podnieść przed spotkaniem numer 4. Trener Canucks nie robił jednak tragedii z rozmiarów wczorajszej przegranej. - W play-offach porażka to porażka. Nie ma znaczenia, czy przegrasz po dogrywce, czy tak jak my w tym meczu - mówił Vigneault. - Przeanalizujemy wszystkie błędy i w środę będziemy gotowi do kolejnego spotkania.

Na uboczu hokejowych wydarzeń finału swój dalszy ciąg ma ugryzienie przez Alexandre'a Burrowsa Patrice'a Bergerona z meczu numer 1. Wczoraj rano trener Bruins, Claude Julien oburzony komentował zachowanie Maxima Lapierre'a, który w drugim spotkaniu prowokował Bergerona wysuwając rękę w kierunku jego twarzy. Julien mówił, że w jego drużynie takie zachowanie nie byłoby akceptowane. Tymczasem w trzecim spotkaniu swojego trenera zawiedli Mark Recchi i Milan Lucic, którzy kolejno wykonali identyczny gest pod adresem Lapierre'a i Burrowsa. Czwarty mecz finału odbędzie się w Bostonie w środę. Kto ugryzie tym razem?

Boston Bruins - Vancouver Canucks 8:1 (0:0, 4:0, 4:1)
1:0 Ference - Peverley - Krejčí 20:11
2:0 Recchi - Ryder - Ference 24:22 PP
3:0 Marchand 31:30 SH
4:0 Krejčí - Ryder - Chára 35:47
5:0 Paille - Boychuk 51:38 SH
5:1 Hansen - Torres - Lapierre 53:53
6:1 Recchi - Marchand - Bergeron 57:39
7:1 Kelly - Paille - Chára 58:06
8:1 Ryder - Kaberle 59:29 PP
Strzały: 38-41.
Minuty kar: 75-70.
Widzów: 17 565.
Stan rywalizacji: 1-2. Czwarty mecz w środę w Bostonie.


Gol Brada Marchanda


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe