Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Kara meczu przesądziła na szczycie Wschodu (VIDEO)

2012-01-22 09:46 NHL
Kara meczu przesądziła na szczycie Wschodu (VIDEO)

Gdy spotykają się dwie najlepsze drużyny jednej z konferencji w NHL, wiadomo, że będzie ostro. Andrew Ference jednak wczoraj przesadził, a Boston Bruins za jego faul zapłacili porażką z New York Rangers.

Wydawałoby się, że to Rangers w konfrontacji z Bruins powinni grać ostrzej. Choć mistrzowie NHL mają opinię bardzo twardej ekipy, to pod względem liczby wykonanych w tym sezonie ataków ciałem znajdują się w ogonie ligowej stawki, podczas gdy drużyna z Nowego Jorku jej przewodzi. Wczoraj w rozgrywanym w TD Garden meczu na szczycie Konferencji Wschodniej NHL Bruins zaliczyli w tej kategorii raczej "europejski" wynik - 12. Andrew Ference'owi nie przypisano żadnego wejścia ciałem, ale to jego faul kosztował drużynę zwycięstwo. Na 3 minuty i 10 sekund przed końcem dogrywki przy stanie 2:2 obrońca "Niedźwiadków" wepchnął w bandę Ryana McDonagha i otrzymał - choć nie za rzucenie na bandę, a natarcie - karę meczu, która skazywała podopiecznych Claude'a Juliena na obronę w osłabieniu już do końca.

I niewiele zabrakło, by Bruins się obronili. W trójkę przeciwko najlepszej drużynie Wschodu walczyli dzielnie, a Tuukka Rask nie miał wiele pracy, bo przez 3 minuty krążek po strzale jednego z rywali doleciał do niego tylko raz. W samej końcówce Rangers znaleźli jednak na niego sposób. Fiński bramkarz odbił jeszcze strzały Ryana Callahana i Brada Richardsa, ale na interwencję po strzale Mariána Gáboríka nie miał szans. Słowak dał Rangers zwycięstwo na nieco ponad 3 sekundy przed końcem planowych 5 minut dogrywki. Gáborík trafił także w drugiej tercji i wyśrubował swój najlepszy w ekipie wynik strzelecki do 25 goli, a bramkę dla gości strzelił również Callahan.

Dla Bruins trafił Adam McQuaid i - jeszcze zanim został odesłany do szatni - Ference. Dla tego ostatniego kara meczu przyznana na tafli nie musi oznaczać końca postępowania dyscyplinarnego. Trener Claude Julien przyznał, że spodziewa się, że sprawą zajmie się odpowiedzialny za dyscyplinę w NHL Brendan Shanahan i choć bronił swojego podopiecznego mówiąc, że ten nie jest brutalnym graczem, to nie chciał wprost ocenić faulu Ference'a. Sam winowajca po meczu martwił się o zdrowie McDonagha, który w dogrywce już do gry nie wrócił. - Oczywiście kara 5 minut nie pomogła mojej drużynie, ale w takiej chwili przede wszystkim masz nadzieję, że nie zrobiłeś chłopakowi krzywdy. To przykre uczucie - mówił Ference po spotkaniu.

Bruins, którzy od 6 spotkań przeplatają zwycięstwa z porażkami mają na koncie 62 punkty i tracą 2 do prowadzących w Konferencji Wschodniej Rangers. Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy w tym sezonie, więc czekają je jeszcze trzy pojedynki, w których pewnie będzie sporo rachunków do wyrównania. Nie tylko za faul Ference'a, ale także za bójkę Shawna Thorntona (BOS) i Mike'a Ruppa z drugiej tercji wczorajszego meczu. Oba zespoły mają w tym sezonie na koncie najwięcej pięściarskich pojedynków w całej NHL. Zanim jednak zmierzy się znów z Rangers, zespół Juliena czekają dziś i jutro dwa inne ważne spotkania. Bruins najpierw zagrają w Filadelfii z Flyers, a w poniedziałek w Białym Domu podejmie ich jako mistrzów NHL prezydent USA, Barack Obama.

Tymczasem Rangers przewodzą nie tylko w kategorii bójek, ale także pod względem liczby punktów na Wschodzie. Na trenerze Johnie Tortorelli nie robi to jednak większego wrażenia. - Zupełnie nie dbamy o pierwsze miejsce w dywizji, czy konferencji - powiedział wczoraj. - Interesuje nas tylko to, czy gramy w odpowiedni sposób. Obrońca Rangers, Dan Girardi zaliczył setną asystę w karierze i spędził wczoraj na tafli dokładnie 33 minuty i 31 sekund. To jego rekord kariery w sezonie zasadniczym, ale 27-latek w ogóle jest naczelnym stachanowcem ligi. W tym sezonie gra średnio 27:23 na mecz. W barwach Bruins pięćsetne spotkanie w najlepszej lidze świata rozegrał Dennis Seidenberg.

Boston Bruins - New York Rangers 2:3 (0:0, 2:2, 0:0, 0:1)
0:1 Callahan - Prust 21:31
1:1 Ference - Krejčí - Lucic 23:28
1:2 Gáborík - Hagelin - Girardi 34:30
2:2 McQuaid - Peverley - Ference 39:11
2:3 Gáborík - Richards - Callahan 64:56 PP
Strzały: 34-33.
Minuty kar: 26-15.
Wznowienia: 32-27.
Ataki ciałem: 12-27.
Widzów: 17 565.

Atak Andrew Ference'a na Ryana McDonagha






Philadelphia Flyers pokonali New Jersey Devils 4:1. Dwa gole dla zwycięzców zdobył Scott Hartnell, do pustej już bramki rywali trafił na niespełna dwie i pół minuty przed końcem, a wcześniej dwukrotnie asystował. Na listę strzelców wpisał się także Matt Read, a Ilja Bryzgałow obronił 30 strzałów. Rosyjski bramkarz, który w tym sezonie broni ze słabą skutecznością 89,6 %, w dwóch ostatnich meczach wpuszczał tylko po jednym golu. Flyers swoje zwycięstwo przypłacili kontuzją "dolnej części ciała" Jaromíra Jágra. Czech nie grał już od 10. minuty.

W meczu liderów Dywizji - Północno-zachodniej i Pacyfiku, Vancouver Canucks okazali się lepsi od San Jose Sharks. Ekipa Alaina Vigneault wygrała 4:3. Cody Hodgson pierwszy raz w swojej krótkiej karierze w NHL zdobył dwa gole w meczu i dał drużynie z Vancouver wygraną, a na listę strzelców wpisali się też David Booth i Ryan Kesler. Dla Sharks dwukrotnie trafił Logan Couture. O zwycięstwie Canucks przesądził krótki okres 92 sekund, w trakcie których padły w trzeciej tercji 3 gole. Dwa z nich zdobyli gospodarze rozgrywanego w Rogers Arena meczu, którzy zajmują w Konferencji Zachodniej drugie miejsce z trzema punktami straty do prowadzących Detroit Red Wings.

Zakończyła się seria pięciu wyjazdowych zwycięstw Ottawa Senators, którzy ulegli także znajdującym się ostatnio w świetnej formie Anaheim Ducks 1:2. Gole dla "Kaczorów" strzelali Ľubomír Višňovský i Corey Perry, a stojący w ich bramce Jonas Hiller obronił 31 strzałów. Ducks zdobywali punkty w ośmiu spotkaniach z rzędu, a siedem z nich wygrali. Mimo to znajdują się dopiero na 13. miejscu w Konferencji Zachodniej. Asystując przy jedynym golu dla Senators, którego strzelił Chris Neil, Erik Karlsson zdobył 46. punkt w sezonie. Szwed jest najlepiej punktującym obrońcą NHL.

W meczu dwóch najbardziej utytułowanych klubów w historii NHL Montréal Canadiens pokonali 3:1 Toronto Maple Leafs. René Bourque strzelił pierwszego gola dla Canadiens po transferze z Calgary Flames, a pozostałe bramki zdobywali Szwajcar Rafael Diaz i Duńczyk Lars Eller. Diaz w odpowiedni sposób zareagował na pozostawienie go przez trenera Randy'ego Cunneywortha poza składem podczas piątkowego meczu z Pittsburgh Penguins. Eller strzelił w tym sezonie już 10 goli - więcej niż miał w NHL przed startem tych rozgrywek. "Habs" uciekli z ostatniego miejsca w Dywizji Północno-zachodniej i są na 11. pozycji w Konferencji Wschodniej.

New York Islanders pokonali Carolina Hurricanes 2:1 po dogrywce, a pierwsze skrzypce w meczu jednych z najsłabszych drużyn na Wschodzie grali młodzi zawodnicy. 19-letni Jeff Skinner strzelił jedynego gola dla "Canes", ale o dwa lata starszy John Tavares był lepszy. Numer 1 Draftu 2009 trafił dwukrotnie, dając Islanders zwycięstwo i wydłużając do 12 swoją serię meczów ze zdobytym punktem. Nikt w NHL nie miał w tym sezonie dłuższej passy tego typu. 32 strzały rywali obronił stojący w bramce Isladers, o 15 lat starszy od Tavaresa Jewgienij Nabokow. Rosjanin wygrał swoje 4 ostatnie spotkania, w których wpuścił tylko 4 gole.

Detroit Red Wings wygrali szósty kolejny mecz i to po raz trzeci z rzędu po rzutach karnych. Wcześniej zwycięstwa w decydujących seriach dawali "Czerwonym Skrzydłom" Jiří Hudler i Todd Bertuzzi, wczoraj przeciwko Columbus Blue Jackets bohaterem był Valtteri Filppula. Wcześniej z gry strzelali Szwedzi Niklas Kronwall i Nicklas Lidström, a Red Wings pokonali najsłabszy zespół NHL 3:2. Było to ich 16 z rzędu zwycięstwo we własnej hali. Do rekordu wszech czasów należącego do Boston Bruins i Philadelphia Flyers brakuje im czterech zwycięstw przed własną publicznością. Drużyna Mike'a Babcocka z 65 punktami znów objęła prowadzenie w tabeli całej ligi, choć od 51. minuty musieała sobie radzić bez Henrika Zetterberga, który otrzymał karę meczu za wepchnięcie w bandę Nikity Nikitina. Red Wings wygrali w tym sezonie wszystkie 5 serii rzutów karnych.

Także karne dały Florida Panthers zwycięstwo 4:3 nad Winnipeg Jets i powrót na pierwsze miejsce w Dywizji Południowo-wschodniej. W siódmej rundzie decydującej rozgrywki Mikael Samuelsson zdobył gola i przerwał serię ośmiu porażek "Panter" na wyjeździe. Wcześniej swoją fatalną passę 9 meczów bez gola zakończył najlepszy strzelec drużyny Kevina Dineena, Kris Versteeg, który trafił dwa razy i asystował. Na listę strzelców wpisał się również Mike Santorelli, a Scott Clemmensen obronił 41 strzałów z gry. Panthers wyprzedzają drugich w swojej dywizji Washington Capitals o 2 punkty, choć mają bilans bramkowy -13. Wszystkie drużyny tej grupy straciły w tym sezonie więcej goli niż strzeliły.

St. Louis Blues pokonali u siebie 4:2 Buffalo Sabres. Przy wszystkich golach dla swojej drużyny miał udział kapitan gospodarzy, David Backes, który dwie bramki strzelił i przy dwóch kolejnych asystował. Pierwszego gola w sezonie zdobył B. J. Crombeen, a trafił też David Peron. Jaroslav Halák dał się pokonać dwa razy, ale i tak ustanowił rekord kariery, kończąc swoją passę bez straty gola na 164 minutach i 38 sekundach. Sabres przegrali dwunasty z rzędu mecz na wyjeździe i spadli na ostatnie miejsce w Dywizji Północno-wschodniej oraz przedostatnie w Konferencji Wschodniej. Blues mają 64 punkty i zajmują na Zachodzie 4. pozycję, ale jutro w Detroit zagrają z Red Wings o prowadzenie w całej lidze.

Do wczoraj pierwsi w ligowej klasyfikacji byli Chicago Blackhawks, ale porażka 2:5 z Nashville Predators zepchnęła ich na piąte miejsce na Zachodzie. Dla Predators po golu i asyście zaliczyli Patric Hörnqvist, Kevin Klein oraz ich najskuteczniejszy ostatnio gracz, Siarhiej Kascicyn. Swoje bramki dołożyli także Craig Smith i Colin Wilson. Dla Blackhawks oba gole zdobył Marián Hossa. Corey Crawford zakończył swój udział w meczu po wpuszczeniu 4 goli na 18 strzałów. Zastąpił go Ray Emery. "Hawks" zajmują w nieprawdopodobnie silnej Dywizji Centralnej trzecie miejsce, choć do prowadzących Red Wings tracą zaledwie punkt. Predators są w tej samej grupie przedostatni, mimo że więcej punktów od nich nie zdobył nawet wicelider żadnej z pozostałych dywizji NHL.

Tampa Bay Lightning przetrwali pościg rywali w trzeciej tercji i pokonali 4:3 Phoenix Coyotes. Martin St. Louis przerywając serię 13 meczów bez bramki zaliczył gola i asystę, najlepszy strzelec NHL, Steven Stamkos zdobył swoją 32. bramkę w sezonie, a pozostałe gole dla zwycięzców zdobyli Teddy Purcell i Steve Downie. Lightning, którzy przegrali pierwsze 7 meczów w styczniu, odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Dłuższej serii wygranych jeszcze w tym sezonie nie mieli. Mimo to są dopiero na 13. miejscu w Konferencji Zachodniej. Coyotes w trzeciej tercji, którą zaczynali przy wyniku 1:4 strzelili dwa gole, ale nie znaleźli sposobu na doprowadzenie do dogrywki.

Minnesota Wild przerwali serię czterech porażek, wygrywając 5:2 z Dallas Stars, a do zwycięstwa poprowadzili swój zespół byli zawodnicy San Jose Sharks. Dany Heatley strzelił gola i dwa razy asystował, a Devin Setoguchi miał o jedną asystę mniej. Ponadto w debiucie w NHL bramkę zdobył Chad Rau, a pozostałe gole zapisali na swoje konto Cal Clutterbuck i Kyle Brodziak. Dla Stars swoją pierwszą bramkę w NHL strzelił Philip Larsen. 22-letni obrońca został siódmym w historii Duńczykiem, który trafił w NHL. Po raz drugi w tym sezonie zdarzyło się, że w jednym meczu swoje pierwsze gole w najlepszej lidze świata strzelali zawodnicy obu rywalizujących ekip.

Derby prowincji Alberta, jak zwykle ostatnio, padły łupem Calgary Flames. Lee Stempniak popisał się hat trickiem i asystował, Jay Bouwmeester i Blake Comeau kończyli mecz z golem i dwiema asystami, a Mikael Backlund uzupełnił listę strzelców po stronie Flames, którzy pokonali swojego odwiecznego rywala 6:2. "Płomienie" wygrały 16 z 17 ostatnich meczów o miano najlepszej drużyny w okolicy, a Oilers przegrywają ostatnio z każdym. Podopieczni Toma Renneya, który po dwóch meczach przerwy spowodowanej kontuzją znów miał wczoraj do dyspozycji Taylora Halla, przegrali 8 z ostatnich 9 spotkań.

Colorado Avalanche pokonali na wyjeździe Los Angeles Kings 3:1. Zwycięskiego gola strzelił dla "Avs" Peter Mueller, pozostałe bramki zdobyli Cody McLeod i Gabriel Landeskog, a Jean-Sébastien Giguère obronił 25 strzałów. Kings przegrali w regulaminowym czasie dopiero drugi z 16 meczów pod wodzą Darryla Suttera i zajmują w Konferencji Zachodniej 7. miejsce. Avalanche są na pozycji ósmej i tracą do swoich wczorajszych rywali tylko 2 punkty.

WYNIKI

TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Goral99.: Lyzka do Podhala,Dziubek do Podhala,Pas do Podhala...cos za bardzo Polskie beda Szarotki
  • PowrótKróla: Unas pogadują o Waszym. Bracia ciągną linę, ale chcą grać razem. Olli błyskotliwy środkowy, dobry drybling, czasem nonszalancki w wyprowadzaniu, potrafi taką patelnię wystawić rywalowi, że głowa boli. No i złamana noga w PO, więc na razie kulawy.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Goral juz Cie ponioslo teraz
  • Arma: Coroczna śmierć klubu albo nieograniczony budżet i walka o medale na SB, nigdy nic po środku
  • emeryt: sezon ogórkowy na sb jak notowania wig20
  • Goral99.: Ooo to to Arma
    ....teraz walka o medale obowiazuje dlatego wrobelki na Parkowej cwierkaja o duzych nazwiskach W Polskim hokeju
  • PowrótKróla: Szczerze to słyszałem, że Podhale podpisuje, bo liczy na kasę, ale pewności czy dostanie do końca nie ma, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zawodnicy mają świadomość tego i mają plany B w razie czego.
  • emeryt: dużo fejków ale ktos zyska ktos straci
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe