Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Rinne znów błyszczy (+VIDEO)

2012-02-05 08:06 NHL
Rinne znów błyszczy (+VIDEO)

Nikt nie mógł po jednym słabszym występie zwątpić w to, że Pekka Rinne jest jednym z najlepszych bramkarzy NHL. Na wszelki wypadek w najciekawiej zapowiadającym się sobotnim meczu, Fin zrobił jednak wszystko, by kibice o tym pamiętali.

Rinne we wtorkowym meczu Nashville Predators z Minnesota Wild wpuścił 4 gole na pierwszych 20 strzałów i w spotkaniu z Philadelphia Flyers dostał od trenera wolne, co rzadko się w tym sezonie zdarza. Wczoraj Predators zmierzyli się z St. Louis Blues w starciu drużyn, które opierają swoją siłę na grze obronnej i dobrej postawie bramkarzy, więc grać musiał znów numer 1 "Preds". Fin nie zawiódł i obronił aż 42 strzały rywali, prowadząc swój zespół do zwycięstwa. Rinne pokonał tylko Chris Porter, ale jego koledzy z pola zdobyli 3 gole, dzięki czemu zespół z Tennessee wygrał 3:1. Drugim obok fińskiego bramkarza bohaterem wieczoru był Martin Erat, który miał udział przy wszystkich golach swojej drużyny.

Czech najpierw otworzył wynik, a później asystował przy bramkach Mike'a Fishera i Siarhieja Kascicyna, który skierował krążek do pustej bramki gości w ostatniej minucie. Pekka Rinne nawet ten słabszy mecz z Wild wygrał, a wczorajszy sukces oznacza, że ma już na koncie 11 kolejnych zwycięstw. W sumie w tym sezonie zwyciężał w 30 spotkaniach, a od 8 grudnia zjeżdżał z lodu pokonany tylko dwukrotnie. Wczoraj w 52. minucie, gdy rywale dążyli do wyrównania, Rinne dwa razy efektownymi paradami powstrzymał Krisa Russella. - Niewielu bramkarzy potrafiłoby obronić w takiej sytuacji - mówił po meczu trener gospodarzy, Barry Trotz. - Właśnie dlatego cały czas powtarzam, że on jest najlepszy.

Jeszcze lepiej od Predators w obronie grają w tych rozgrywkach Blues, ale Jaroslav Halák, który dzień wcześniej zachował "czyste konto" w meczu z Los Angeles Kings, tym razem nie zdołał zatrzymać rywali. Gdy w piątek jego drużynie udało się nie stracić bramki, nikt nie przejmował się tym, że strzeliła tylko jedną. Wczoraj jednak był to już kłopot. Drużyna z St. Louis przegrała trzeci z ostatnich czterech meczów, a jej trener, Ken Hitchcock szczególnie nie lubi miasta Nashville. Niedługo minie 11 lat, od kiedy odniósł w nim swoje ostatnie zwycięstwo w NHL. Od tego czasu Hitchcock próbował w stolicy muzyki country wygrać 18 razy, ale nigdy mu się nie udało. W tym sezonie jego zespół jeszcze nie znalazł sposobu na Predators.

Choć wczoraj gracze Hitchcocka strzelali częściej od rywali, to sami przyznawali, że nie zrobili wszystkiego, by odnieść zwycięstwo. - Na wyjazdach musimy grać dobrze przez pełne 60 minut, a tego nie robimy - mówił po spotkaniu Jamie Langenbrunner, który dzień wcześniej przesądził o zwycięstwie swojej drużyny nad Los Angeles Kings. - Oczywiście, Rinne grał znakomicie i miał kilka świetnych interwencji, ale nas powinno martwić to, że długimi okresami graliśmy zupełnie inaczej niż zakładaliśmy przed meczem.

Nashville Predators - St. Louis Blues 3:1 (2:0, 0:0, 1:1)
1:0 Erat - Hörnqvist - Suter 06:59 PP
2:0 Fisher - Kascicyn - Erat 12:30
2:1 Porter 44:01
3:1 Kascicyn - Legwand - Erat 59:37 EN
Strzały: 37-43.
Minuty kar: 9-9.
Wznowienia: 22-25.
Ataki ciałem: 24-16.
Widzów: 17 113.



Pittsburgh Penguins pokonali 2:1 Boston Bruins. Gola na wagę zwycięstwa zdobył dla nich Matt Cooke, a wcześniej swój 60. punkt w sezonie uzyskał najskuteczniejszy gracz NHL, Jewgienij Małkin. Stojący w bramce "Pingwinów" Marc-André Fleury obronił 28 strzałów i odniósł dziewiąte zwycięstwo z rzędu. Bruins tymczasem po raz pierwszy od października przegrali dwa kolejne spotkania u siebie. Od kiedy Sidney Crosby ponownie wypadł w grudniu ze składu Penguins, zespół ten rozegrał 24 mecze, a Małkin punktował w 19 z nich.

W pewnym momencie meczu z New Jersey Devils gracze Philadelphia Flyers mogli się obawiać nawet dwucyfrowej klęski. W trzeciej tercji przestraszyli rywali, ale ostatecznie przegrali. Devils do 44. minuty prowadzili w Filadelfii już 6:0, by stracić 4 kolejne bramki, ale wynik 6:4 był ostateczny. Kurtis Foster strzelił dla "Diabłów" dwa gole, Dainius Zubrus uzyskał bramkę i asystę, a Ilja Kowalczuk zanotował hat trick Gordie'ego Howe'a. Rosjanin strzelił gola, dwukrotnie asystował, a później w pojedynku na pięści znokautował Braydena Schenna. Była to pierwsza bójka Kowalczuka w tym sezonie, a ósma w ogóle w NHL.

Ilja Kowalczuk kontra Brayden Schenn




Washington Capitals wygrali 3:0 z Montréal Canadiens, którzy wylądowali na ostatnim miejscu w Konferencji Wschodniej. Świetnie w bramce zwycięskiego zespołu spisał się Tomáš Vokoun, który obronił 30 strzałów i zaliczył trzeci "shutout" w tym sezonie. Czech właśnie w Canadiens debiutował w NHL w lutym 1997 roku. Zagrał wówczas przez 20 minut i był to jego jedyny występ w tym zespole. Gole dla "Stołecznych" strzelali dziś Denis Wideman, Matt Hendricks i Aleksandr Siomin, który wykorzystał kontrowersyjny rzut karny. Ta sama sztuka nie udała się wcześniej Troyowi Brouwerowi, który dostał okazję po tym, jak w sytuacji "sam na sam" bramkarz Canadiens, Peter Budaj rzucił w jego kierunku kijem. Drużyna z Montréalu wygrała u siebie tylko 9 spotkań w tym sezonie i pod tym względem wyprzedza w ligowej tabeli jedynie Columbus Blue Jackets.

Czwarty raz z rzędu Vancouver Canucks musieli grać dłużej niż 60 minut, ale tym razem koniec był dla nich szczęśliwy. Dwa dni po tym, jak przegrali po rzutach karnych z Detroit Red Wings, tym razem podopieczni Alaina Vigneault okazali się lepsi od Colorado Avalanche, wygrywając 3:2. Mason Raymond wykorzystał rzut karny jako jedyny, a wcześniej z gry trafili Ryan Kesler i Kevin Bieksa, który doprowadził do dogrywki celnym strzałem na 35 sekund przed końcem trzeciej tercji. Świetnie w bramce Canucks spisał się Roberto Luongo, który obronił 44 strzały z gry i wszystkie 3 rzuty karne. "Avs" przegrali karne po raz pierwszy w tym sezonie. Wcześniej mieli w nich serię 10 zwycięstw i tego jednego zabrakło im do wyrównania rekordu wszech czasów Dallas Stars.

W derbach prowincji Ontario Toronto Maple Leafs bez problemów pokonali Ottawa Senators 5:0. James Reimer obronił 49 strzałów i zaliczył "shutout", Tyler Bozak oraz Phil Kessel uzyskali po bramce i dwie asysty, gola i asystę miał Cody Franson, a trafiali również Dion Phaneuf i Luke Schenn. Reimer nie dał się pokonać w drugim meczu w ciągu czterech dni. Senators przegrali szóste spotkanie z rzędu i spadli na siódme miejsce w Konferencji Wschodniej NHL. Tuż za nimi ze stratą jednego punktu są Maple Leafs.

Rzuty karne dały Buffalo Sabres zwycięstwo 4:3 nad New York Islanders. Ryan Miller wygrał 235. mecz w bramce Sabres i został pod tym względem liderem klubowej klasyfikacji wszech czasów, wyprzedzając Dominika Haška. Z gry dla drużyny z Buffalo trafiali Nathan Gerbe, Derek Roy i Paul Gaustad, a karne wykorzystali Brad Boyes i Jason Pominville. Dla Islanders dwa gole i asystę uzyskał Frans Nielsen, który jednak spudłował z karnego, choć jest jednym z najlepszych w lidze specjalistów od tego elementu. "Wyspiarze" są w Konferencji Wschodniej na 12., a Sabres na 13. miejscu.

Carolina Hurricanes uciekli z ostatniego miejsca na Wschodzie, wygrywając 2:1 z Los Angeles Kings. Gole dla "Canes" zdobyli Jiří Tlustý oraz Jeff Skinner, a Cam Ward obronił 24 strzały. Tlustý ma już w tym sezonie 11 bramek - o jedną więcej niż wynosił jego dotychczasowy rekord kariery. Dla Los Angeles Kings trafił wczoraj Anže Kopitar i był to jedyny gol jego drużyny w dwóch ostatnich meczach.

Tampa Bay Lightning wygrali z Florida Panthers 6:3 mecz o prymat na Florydzie. Rozgrywający swój mecz numer 900 w NHL Martin St. Louis popisał się hat trickiem, a Vincent Lecavalier podawał swojemu wieloletniemu partnerowi przy wszystkich trzech golach i sam wpisał się na listę strzelców. Dla St. Louisa był to piąty hat trick w NHL, ale pierwszy od października 2006 roku. Swojego 34. gola w sezonie zdobył wczoraj także Steven Stamkos, który przewodzi klasyfikacji strzeleckiej NHL. Mimo zwycięstwa Lightning zajmują 11. miejsce w Konferencji Wschodniej, a do miejsca dającego prawo gry w play-offach tracą 9 punktów. Panthers dzięki prowadzeniu w Dywizji Południowo-wschodniej są w tej samej konferencji na trzeciej pozycji.

Dallas Stars gonią Minnesota Wild walcząc o ósme miejsce w Konferencji Zachodniej. Wczoraj odrobili do nich punkt, wygrywając bezpośrednie spotkanie 2:1 po rzutach karnych. Zwycięstwo dał ekipie z Teksasu Jamie Benn, wcześniej trafił Mike Ribeiro, a Kari Lehtonen obronił 33 strzały z gry i dwa rzuty karne. Wild mają 58 punktów i wciąż są na ósmym miejscu na Zachodzie, a Stars zajmują pozycję dziewiątą, tracąc do nich tylko 2 "oczka".

Phoenix Coyotes pokonali lidera swojej Dywizji Pacyfiku, San Jose Sharks 5:3. Lauri Korpikoski zdobył dla zwycięskiego zespołu dwa gole, Martin Hanzal oraz Radim Vrbata zaliczyli po bramce i asyście, a trafił również Raffi Torres. Coyotes zaskoczyli najrzadziej atakujący ciałem zespół w NHL bardzo agresywną grą. Pojedynek na wejścia ciałem "Kojoty" wygrały 38-19. Sharks zakończyli serię trzech zwycięstw, ale nadal prowadzą w dywizji, co daje im trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej. Drużyna z Glendale mimo sukcesu zajmuje w tej samej konferencji 12. pozycję.

Pierwsze w tym sezonie rzuty karne przegrali Detroit Red Wings. W Edmonton ulegli Oilers 4:5. W karnych, do których rozstrzygnięcia potrzebnych było 6 rund, dla "Nafciarzy" trafili Sam Gagner i Ryan Nugent-Hopkins. Ten pierwszy dwa dni po meczu z Chicago Blackhawks, w którym strzelił 4 gole i miał 4 asysty, znów zagrał świetnie. Do karnego, który nie liczy się w statystykach punktowych dołożył dwa gole i jedną asystę. Gagner przy okazji osiągnął coś, co w historii klubu z Edmonton nie udało się nawet Wayne'owi Gretzky'emu - został pierwszym zawodnikiem, który miał punktowy udział przy 11 kolejnych golach swojej drużyny. Dwa gole dla Oilers strzelił Jordan Eberle, który doprowadził do dogrywki trafiając w ostatniej minucie trzeciej tercji. Dal Red Wings jako jedyny karnego wykorzystał Todd Bertuzzi, który trafił także dwa razy z gry i przekroczył granicę 300 bramek w NHL.

WYNIKI

TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Wy chyba też nie pracujecie w robocie za uścisk dłoni prezesa? ;)
  • Simonn23: Jason Seed(Podhale,Tychy) w składzie Włoch w dzisiejszym meczu przeciwko Węgrom
  • uniaosw: Ja bym Brynkusem się zainteresował
  • emeryt: za dyr .Waldemara chcialismy trójke Brynkus,Bezwiński,Kamiński ale nie pykł
  • hanysTHU: Nitra z ósmego miejsca w finale. Wszytko wskazuje ,że będzie mistrz. Pòme Nitra!
  • KubaKSU: Ahuś ,Ty jesteś nasz !
  • emeryt: taaa Eriś klepniety,brawo
  • emeryt: zobaczymy czy Heniek podpisze,jeśli nie to młody Valtola...?
  • uniaosw: Myślę że Heniu zostanie :)
  • KubaKSU: Fińska piątka cała powinna zostać.
  • omgKsu: Nitra piękna forma na play off.

    Ja patrze na finał DEL :
    Eisbaren - Bremerhaven.
    Jest na on hockey.tv w super jakosci
  • Jamer: Jutro Ville i jedną piątkę już mamy… Bravo!
  • hanysTHU: Ale,że Ježek???
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe