NHL: O'Reilly zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu
Ryan O'Reilly, który podpisał niedawno wielomilionowy kontrakt z Buffalo Sabres został zatrzymany przez policję. 24-latek uderzył samochodem w budynek kawiarni. Jak się okazało, prowadził pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło około czwartej nad ranem w Lucan, małym miasteczku znajdującym się nieopodal rodzinnej miejscowości środkowego "Szabel". O'Reilly uderzył samochodem w budynek, po czym odjechał z miejsca wypadku. Po chwili hokeista wraz z pasażerem opuścili pojazd i zaczęli uciekać pieszo.
Dzięki szybkiej reakcji właściciela kawiarni i pomocy świadków policja szybko zlokalizowała właściciela zielonego pick-upa. Hokeista został znaleziony nieco ponad kilometr od miejsca zdarzenia, funkcjonariusze stwierdzili, że jest nietrzeźwy.
Rozprawa sądowa odbędzie się 20 sierpnia w London w prowincji Ontario.
W czerwcu O'Reilly zmienił barwy klubowe - w ramach transferu trafił do Buffalo Sabres. Na początku lipca 24-letni Kanadyjczyk podpisał siedmioletnią umowę z klubem ze stanu Nowy Jork, w ramach której zarobi 52.5 milionów dolarów.
W poniedziałek, kiedy informacja na temat zajścia trafiła do mediów, generalny menedżer "Szabel" Tim Murray wydał krótkie oświadczenie.
- Zdajemy sobie sprawę z raportów dotyczących wypadku z udziałem Ryana O'Reilly'ego.Obecnie jesteśmy w trakcie zbierania informacji i nie będzie z naszej strony dalszych komentarzy dopóki nie porozmawiamy ze wszystkimi zaangażowanymi.
Komentarze