NHL: Mecz Gwiazd za nami. Metropolitan Division z milionem dolarów (WIDEO)

Drużyna Metropolitan Division wygrała Mecz Gwiazd National Hockey League, który odbył się w Los Angeles. W finale pokonała zespół Pacific Division 4:3. Tytuł Najbardziej Wartościowego Zawodnika Spotkania (MVP) przypadł Wayne'owi Simmondsowi.

- To wszystko jest dla mnie dość surrealistycznie - przyznał napastnik Philadelphia Flyers, który otrzymał równieżkluczyki do Hondy Ridgeline. - Ja nawet nie wiem, czy zdaję sobie sprawę, co się dzieje w tej chwili, ale to jest całkiem fajne - dodał.

Podobnie, jak przed rokiem rywalizowały cztery drużyny reprezentujące każdą z dywizji. Spotkania rozgrywane były w zestawie dogrywkowym (trzech na trzech) i trwały dwie połowy po 10 minut.

W półfinałach hokeiści Metropolitan Division pokonali Atlantic Division 10:6, a zespół Pacific Division wygrał z reprezentacją Central Division 10:3.

W finale rywalizowano o milion dolarów, więc i spotkanie było bardziej zacięte i zawodnicy obu ekip większą uwagę przywiązywali do gry defensywnej. Po ośmiu minutach drużyna Pacific Division prowadziła 3:2 po golach Joe Pavleskiego, Connora McDacvida i Bo Horvata. Z kolei dla podopiecznych Wayne'a Gretzkego bramki zdobyli Seth Jones i Justin Faulk.

W drugiej połowie większą inicjatywę przejawiali gracze reprezentujący Dywizję Metropolitalną. W ciągu zaledwie pięciu sekund zdobyli dwie bramki po uderzeniach Cama Atkinsona i Wayne'a Simmondsa i ostatecznie wygrali spotkanie

Dywizja Pacyfiku - Dywizja Metropolitalna (3:2, 0:2)

1:0 - Pavelski - Doughty, Carter (0:22),

1:1 - Jones - Hall, Faulk (1:25),

1:2 - Faulk - Tavares (4:09),

2:2 - McDavid - Kesler (4:40),

3:2 - Horvat - Gaudreau (7:52),

3:3 - Atkonson (14:57),

3:4 - Simmonds - Hall (15:02).

Pacific: Jones (od 10:01 M. Smith) - Burns, Carter, Doughty, Fowler, Gaudreau, Horvat, Keler, McDavid, Pavelski.

Trener: Peter DeBoer.

Metropolitan: Bobrowski (od 10:01 Holtby) - Atkinson, Crosby, Faulk, Hall, Jones, McDonagh, Owieczkin, Simmonds, Tavares.

Trener: Wayne Gretzky.