Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Mistrzowie gromią w pierwszym meczu (WIDEO)

2018-10-04 07:03 NHL
NHL: Mistrzowie gromią w pierwszym meczu (WIDEO)

Baner za zdobycie historycznego Pucharu Stanleya powędrował pod dach hali w Waszyngtonie, a później Washington Capitals rozgromili Boston Bruins w swoim pierwszym meczu nowego sezonu.



To było prawdziwe hokejowe święto w hali Capital One Arena w stolicy USA. Gospodarze świętowali wygranie poprzedniego sezonu przed startem meczu, a w nowe rozgrywki weszli tak, jak skończyli tamte. Nie dali dobrze spisującym się w sparingach Bruins żadnych szans i rozbili ich aż 7:0. Kibice zobaczyli mnóstwo rzeczy, które mogły ich ucieszyć - tradycyjnego gola "z klepy" w przewadze strzelonego przez Owieczkina, bramkę w innej przewadze zdobytą przez Jewgienija Kuzniecowa po zaledwie 2 sekundach od wznowienia czy pięknego gola po obrocie z backhandu strzelonego przez Nica Dowda.


Kuzniecow, który w finale Pucharu Stanleya z Vegas Golden Knights miał pecha, że mówiono głównie o Owieczkinie i nie miał szans na tytuł MVP play-offów, strzelił tej nocy dwa gole. Ten pierwszy był kuriozalny, bo gdy zaraz po rozpoczęciu kary Seana Kuraly'ego krążek prosto ze wznowienia poleciał pod bramkę Tuukki Raska, a fatalnie dysponowany tego wieczoru Fin nie zdołał go opanować, Rosjanin z bliska wepchnął "gumę" do bramki. Rask zjechał z lodu po drugim trafieniu Kuzniecowa w 28. minucie. Wpuścił wówczas strzał przy bliższym słupku i udał się na ławkę mając na koncie zaledwie 14 obron na 19 strzałów. Jaroslav Halák, który go zastąpił, nie mógł jednak odmienić losów meczu. Sam wpuścił 2 gole na 18 strzałów.


Oprócz Kuzniecowa, Owieczkina i Dowda na listę strzelców wpisali się T.J. Oshie, John Carlson i Lars Eller. Dwaj pierwsi do goli dorzucili po asyście, a Duńczyk bójkę z Bradem Marchandem. Marchand jest znany z prowokacji, ale - co ciekawe - była to jego pierwsza walka na lodzie od 3 lat. I choć to on ją wywołał, to tym razem pierwszy prowokował Eller, który po swoim golu krzyczał coś w stronę ławki rywali. Marchand zostawił go ze strugą krwi płynącą z rozcięcia na głowie, ale bójki były jedynymi tego wieczoru elementami, w których Bruins odnieśli zwycięstwo. W drugiej tercji Kuraly wygrał na pięści z Madisonem Boweyem. - Jego radość z gola była niepotrzebna. Spojrzał w naszą stronę i krzyczał coś, świętując gola na 7:0. Dałem mu do zrozumienia, że nie powinien tego robić - powiedział Marchand o Ellerze po meczu.


Broniący bramki Capitals Braden Holtby nie tylko obronił 25 strzałów i zaliczył pierwszy mecz z "czystym kontem" w sezonie zasadniczym NHL od półtora roku, ale także asystował przy drugim golu Kuzniecowa. Trzy asysty zaliczył Nicklas Bäckström, który osiągnął już granicę 800 punktów w NHL.


To był efektowny debiut w roli pierwszego trenera w oficjalnym meczu o punkty dla Todda Reirdena, który zastąpił w letniej przerwie swojego wcześniejszego szefa Barry'ego Trotza. Szkoleniowiec mógł się cieszyć również z faktu, że jego zespół wykorzystał aż 4 gry w przewadze. - Zostać wreszcie pierwszym trenerem w NHL, a zwłaszcza w Washington Capitals to zaszczyt, przywilej i coś, czego nigdy nie zapomnę - powiedział Reirden po meczu. - Już przed meczem dzięki tej ceremonii było wiele emocji w hali. Cała ta oprawa z pucharem i banerem mistrzowskim - wspaniale było być częścią tego wydarzenia.


Tymczasem Bruins pokazali, że wyniki sparingów niewiele mówią. "Niedźwiedzie" wygrały 5 z 8, a tylko w ostatnim przeciwko Philadelphia Flyers przegrali w regulaminowym czasie. Po tamtym spotkaniu zawodnicy mówili, że mają jeszcze czas na poprawki przed rozpoczęciem sezonu. Przegrywając z Capitals po raz 13. z rzędu, i to w takim stylu, pokazali, że ten czas nie został najlepiej wykorzystany.


Washington Capitals - Boston Bruins 7:0 (2:0, 4:0, 1:0)

1:0 Oshie - Bäckström - Niskanen 00:24

2:0 Kuzniecow 01:47 (w przewadze)

3:0 Owieczkin - Bäckström - Oshie 24:17 (w przewadze)

4:0 Dowd - Walker - Smith-Pelly 26:13

5:0 Kuzniecow - Carlson - Holtby 27:28 (w przewadze)

6:0 Carlson - Owieczkin - Bäckström 35:45 (w podwójnej przewadze)

7:0 Eller - Stephenson - Orpik 50:52

Strzały: 37-25.

Minuty kar: 14-32.

Widzów: 18 506.




Pierwszy w tym sezonie klasyk dwóch najbardziej utytułowanych klubów w historii NHL padł łupem Toronto Maple Leafs, którzy pokonali Montréal Canadiens 3:2. O ich wygranej przesądził Auston Matthews, który strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego w 2. minucie dogrywki. W swoim oficjalnym debiucie w barwach "Klonowych Liści" trafił także John Tavares, który w lipcu podpisał z klubem siedmioletni kontrakt opiewający na 77 milionów dolarów. 34 strzały rywali obronił bramkarz ekipy z Toronto Frederik Andersen. Trener zwycięzców Mike Babcock po meczu powiedział jednak, że to Canadiens byli zespołem lepszym.


Vancouver Canucks pokonali 5:2 Calgary Flames. Już w swoim debiucie w NHL najlepszym graczem meczu wybrany został Szwed Elias Pettersson, który ma jedno z najgorętszych nazwisk wśród wszystkich młodych graczy w hokejowym świecie. MVP poprzedniego sezonu szwedzkiej ekstraklasy, wybrany przez Canucks z numerem 5 draftu NHL w 2017 roku, strzelił gola swoim pierwszym strzałem w najlepszej lidze świata i zaliczył asystę. Taki sam dorobek miał po meczu jego partner z drugiego ataku Nikołaj Gołdobin, a uzupełniający tę formację Loui Eriksson asystował przy obu golach. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się też: Brendan Leipsic, Jake Virtanen i Tyler Motte. Drugą gwiazdą meczu wybrany został Jacob Markström, który obronił 33 strzały. On i Pettersson pokazali więc, że era po Sedinach w Vancouver wcale nie musi nie być szwedzka. Canucks po raz piąty z rzędu otworzyli sezon zwycięstwem.


Pierwsze w sezonie derby Kalifornii dla Anaheim Ducks, którzy pokonali San Jose Sharks 5:2, głównie dzięki znakomitej trzeciej tercji wygranej 3:0. Pokonany zespół "Rekinów" w strzałach miał przewagę aż 33-15. Nic więc dziwnego, że pierwszą gwiazdą meczu wybrano bramkarza "Kaczorów" Johna Gibsona, który latem podpisał nowy kontrakt w Anaheim, a sezon zaczął od 31 skutecznych interwencji. Rickard Rakell strzelił gola i zaliczył dwie asysty, inny Szwed Jakob Silfverberg asystował trzykrotnie, Adam Henrique do gola dorzucił asystę, a bramki zdobywali też: debiutujący w NHL Maxime Comtois, Brandon Montour i Carter Rowney. Goście poradzili sobie bez swoich kontuzjowanych gwiazd - Coreya Perry'ego i Ryana Keslera. Debiutujący w oficjalnym meczu w ekipie Sharks Erik Karlsson spędził na lodzie prawie 27 minut, czyli najwięcej w swoim zespole, ale skończył mecz jako jedyny z wynikiem -2.


WYNIKI MECZÓW NHL

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe