Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Demonstracja siły. "Błyskawica" trafiła "Lawinę" (WIDEO)

2018-12-09 07:00 NHL
NHL: Demonstracja siły. "Błyskawica" trafiła "Lawinę" (WIDEO)

To miało być starcie najskuteczniejszych duetów NHL w ostatnich dwóch sezonach. Ale prowadzący w tabeli tej ligi Tampa Bay Lightning pokazali drużynie Colorado Avalanche, że mają w ofensywie znacznie więcej atutów niż tylko dwa największe nazwiska.


Na lód w Tampie wyjechały wczoraj dwie najlepiej punktujące pary graczy od początku poprzednich rozgrywek. W drużynie gospodarzy są to Nikita Kuczerow i Steven Stamkos, a w zespole gości Nathan MacKinnon i Mikko Rantanen. W hali Amalie Arena pokazało się 4 z 6 najskuteczniejszych zawodników obecnego sezonu. Ale to nie były te same 4 nazwiska. W tej "czwórce" nie ma bowiem Stamkosa, za to jest Brayden Point. A jednak to właśnie kapitan "Błyskawicy" w pierwszej tercji dał swoim kolegom sygnał do ataku.


Stamkos otworzył wynik w 4. minucie po świetnym podaniu Kuczerowa w przewadze, a w 14. dołożył drugiego gola, wykorzystując błąd ustawienia rywali, który pozwolił mu znaleźć się w sytuacji "sam na sam" z Siemionem Warłamowem. Niespełna minutę później po raz pierwszy błysnęła flagowa formacja Avalanche. MacKinnon między parkanami niepewnie interweniującego Louisa Domingue z ostrego kąta umieścił krążek w siatce i zmniejszył straty, a asystowali mu Rantanen i Gabriel Landeskog.


Pierwszy atak gości być może byłby w stanie rywalizować z najlepszymi graczami Lightning, ale o niezwykłej mocy zespołu Jona Coopera stanowi to, że zagrożenie stwarza właściwie każda jej formacja i każdy ofensywny gracz, o czym tej nocy Colorado Avalanche przekonali się boleśnie. Kuczerow gola nie strzelił, Stamkos poprzestał na dwóch z pierwszej tercji, ale ich koledzy trafili do siatki jeszcze 5 razy i przypieczętowali pogrom 7:1.


Jeszcze w pierwszej odsłonie partnerujący Kuczerowowi w drugim ataku Tyler Johnson dobił z bliska strzał Dana Girardiego, w drugiej na 4:1 podwyższył lewoskrzydłowy trzeciej formacji Alex Killorn, a następnie do pracy zabrał się występujący w pierwszej Ondřej Palát. W 28. minucie otworzył swoje konto bramkowe w tym sezonie, a w trzeciej tercji ustalił wynik na 7:1. Jego bramki przedzielił jeszcze kolejny napastnik trzeciego ataku Anthony Cirelli, który dwa dni wcześniej przesądził o zwycięstwie w meczu z Boston Bruins.


Stamkos do swoich dwóch goli z pierwszej tercji dorzucił dwie asysty. Już po raz 13. w karierze zdobył 4 punkty w jednym spotkaniu, co jest rekordem klubu. Gola nie zdobył wczoraj tylko czwarty atak "Błyskawicy", ale i on miał swój wkład w zwycięstwo. Na przykład jego środkowy Cédric Paquette wygrał 9 z 14 wznowień i wykonał najwięcej w drużynie, bo 7 ataków ciałem. W tym elemencie gospodarze też zdominowali rywali, wygrywając 35-22. Już na samym początku Kuczerow ostro zaatakował Sama Girarda, dając rywalom do zrozumienia, jak ma wyglądać mecz.


- Nasza drużyna bardzo mocno polega na głębi składu. Widzimy wszystkie 4 ataki i wszystkich 6 obrońców zaangażowanych w grę, widzimy naszego bramkarza. Każdy dodaje coś od siebie - powiedział po wczorajszym spotkaniu Tyler Johnson. Trener Jon Cooper zapytany przez dziennikarzy o 4 punkty Stamkosa pochwalił swojego kapitana, ale jednocześnie dodał, że nie należy go wyróżniać, bo cały zespół był równie dobry. Efektem tej mocy składu zespołu z Florydy jest szóste z rzędu zwycięstwo i już 47 punktów, które dają pierwsze miejsce w lidze z przewagą 6 nad drużyną z drugim najlepszym dorobkiem, którą są Toronto Maple Leafs. Lightning wygrali już 13 spotkań u siebie.


Tymczasem Avalanche znów nie wykorzystali szansy awansu na pierwsze miejsce w konferencji zachodniej. Z 39 punktami zajmują drugie miejsce w dywizji centralnej za legitymującymi się takim samym dorobkiem punktowym Nashville Predators, którzy jednak wygrali więcej meczów w regulaminowym czasie i po dogrywkach. Na pocieszenie gościom został fakt, że nadal indywidualnej klasyfikacji punktowej z 48 punktami przewodzi Rantanen, a drugi jest MacKinnon, który zgromadził o 3 "oczka" mniej. Trudno jednak się tym pocieszać, bo drużyna Jareda Bednara dostała od lidera prawdziwą lekcję hokeja. - Nie wydaje mi się, żeby można było z tego meczu wyciągnąć jakieś pozytywy - skomentował Philipp Grubauer, który w drugiej tercji zastąpił między słupkami Warłamowa, po tym jak Rosjanin wpuścił 5 z 23 strzałów. Niemiec dał się pokonać 2 razy na 15 uderzeń. - Za bardzo ułatwiliśmy im zadanie. A graliśmy z najlepszą drużyną ligi na jej terenie.


Tampa Bay Lightning - Colorado Avalanche 7:1 (3:1, 3:0, 1:0)




4:1 Killorn - Gourde - Stamkos 22:00

5:1 Palát - Stamkos - Siergaczow 27:59

6:1 Cirelli - Coburn 30:01

7:1 Palát - Johnson - Miller 43:29 (w przewadze)

Strzały:
Minuty kar:

Widzów: 19 092.








Los Angeles Kings opuścili ostatnie miejsce w tabeli NHL po pokonaniu 5:1 Vegas Golden Knights. Derek Forbort strzelił pierwszego w tym sezonie gola i zaliczył asystę, bramkę zdobył również debiutujący w barwach Kings i w tym sezonie Nikita Szczerbak, a listę strzelców uzupełnili: Jeff Carter, Matt Luff i Nate Thompson. Szczerbak został w tym tygodniu przez władze "Królów" przejęty z listy zawodników odrzuconych, gdzie odesłali go Montréal Canadiens. Rosjanin w tym sezonie nie pojawił się na lodzie w żadnym meczu "Habs". Jonathan Quick obronił wczoraj 29 strzałów, a w drugiej tercji do szatni z kontuzją udał się gracz gospodarzy Kyle Clifford. Drużynie Kings udało się wykorzystać swoją jedyną grę w przewadze. 23 punkty dają jej przedostatnie miejsce w ligowej tabeli, tuż przed Chicago Blackhawks, którzy mają taki sam dorobek punktowy i tyle samo meczów, ale odnieśli mniej zwycięstw po 60 minutach i dogrywkach. Golden Knights z 33 punktami są na czwartym miejscu w dywizji Pacyfiku.


Toronto Maple Leafs przegrali z Boston Bruins 3:6. Decydujący był fakt, że po dwóch tercjach "Klonowe Liście" przegrywały 0:3. Torey Krug strzelił dla Bruins pierwszego gola w tym sezonie i zaliczył dwie asysty, po bramce i asyście uzyskali: Ryan Donato, Danton Heinen i David Krejčí, a swoje bramki zdobyli także dla zwycięzców: David Backes i Jakob Forsbacka Karlsson. Tym razem do siatki nie trafił najlepszy strzelec zespołu z Bostonu David Pastrňák, ale zaliczył dwie asysty. Trzykrotnie asystował z kolei Brad Marchand. Szczególnej urody był zwycięski gol Heinena, który w tłoku przedarł się przez obronę rywali i nie dał szans Frederikowi Andersonowi. Duńczyk po wpuszczeniu szóstego gola ustąpił w bramce miejsca Garretowi Sparksowi. W meczu doszło do trzech bójek. Jedną z nich wywołał ostry atak Zacha Hymana na Charlie'ego McAvoya, po którym ten ostatni nie wrócił już do gry. Hyman dostał karę meczu za niesportowe zachowanie, podobnie jak Matt Grzelcyk, który w rewanżu za McAvoya najpierw uderzył Hymana kijem, a później wywołał pojedynek pięściarski. "Klonowe Liście" pozostają drugie w dywizji atlantyckiej. Bruins mają 34 punkty i są w niej na czwartym miejscu. Drużynie z Toronto na nic zdał się jej rekord tego sezonu w postaci aż 26 odbiorów krążka.


Efektowna indywidualna akcje Dantona Heinena



Ottawa Senators pokonali po dogrywce 2:1 Pittsburgh Penguins. Zwycięstwo dał im w dodatkowej części meczu Ryan Dzingel, wcześniej na listę strzelców wpisał się obrońca Thomas Chabot, a Craig Anderson obronił 35 strzałów graczy "Pingwinów". Chabot asystował wczoraj także przy bramce Dzingela. Z 33 punktami jest najskuteczniejszym obrońcą NHL. Defensorzy Senators strzelili w tym sezonie już 25 goli, co jest najlepszym wynikiem w całej NHL. Chabot odpowiada za 8 z tych trafień. Wczoraj jego drużyna zaliczyła najwięcej w tych rozgrywkach, czyli 26 niewymuszonych strat, ale także zablokowała aż 27 strzałów. Podopieczni Guy Bouchera mają w tym sezonie najwięcej bloków ze wszystkich zespołów (547). Ze składu na dłużej wypadli kontuzjowani w poprzednim meczu z Montréal Canadiens Matt Duchene i Bobby Ryan. Z 27 punktami "Sens" wyszli z ostatniego miejsca w dywizji atlantyckiej i teraz są na siódmej pozycji. Z kolei Penguins mają 30 "oczek" i są na piątym miejscu w dywizji metropolitalnej.


New York Islanders wygrali z Detroit Red Wings 3:2, mimo że po pierwszej tercji przegrywali 0:2. Ich nieoczekiwanym bohaterem został specjalista od ostrej gry Matt Martin, który w 45. minucie strzelił zwycięskiego gola. Wcześniej trafiali także Casey Cizikas i Ryan Pulock. W meczu doszło do dwóch pięściarskich pojedynków. Gracze "Wyspiarzy" Josh Bailey i Johnny Boychuk pobili się - odpowiednio - z Dylanem Larkinem i Justinem Abdelkaderem. Bailey, asystując, zdobył także punkt nr 400 w NHL. Red Wings są jednym z czterech zespołów, które 3 razy w tym sezonie przegrały w regulaminowym czasie mecze mimo prowadzenia po pierwszej tercji. Żadna drużyna nie ma na koncie więcej takich porażek. Drużyna z Detroit ma 30 punktów i jest szósta w dywizji atlantyckiej. Islanders zdobyli tylko o punkt więcej, ale wystarcza im to do trzeciego miejsca w dywizji metropolitalnej.


Perfekcyjnie wykonywane rzuty karne pozwoliły New York Rangers wygrać z Florida Panthers 5:4. Karne na gole zamienili wszyscy trzej strzelcy w decydującej serii: Mika Zibanejad, Kevin Shattenkirk i Kevin Hayes. Zibanejad trafił także z gry, inny Szwed Fredrik Claesson zdobył bramkę i asystował, a do siatki w zwycięskim zespole trafili też: wracający po przerwie spowodowanej wstrząśnieniem mózgu Władisław Namiestnikow w osłabieniu oraz Matt Beleskey, dla którego był to pierwszy punkt w barwach Rangers. Decydująca rozgrywka była pojedynkiem bramkarzy z największą liczbą zwycięstw i porażek w seriach karnych w NHL. Henrik Lundqvist wygrał po raz 61., a Roberto Luongo przegrał po raz 56. Rangers przerwali serię trzech porażek. 31 punktów daje im czwarte miejsce w dywizji metropolitalnej. Z trzecimi Islanders przy równym dorobku punktowym przegrywają przez większą liczbę rozegranych meczów. Panthers mają 28 "oczek" i spadli na ostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej.


W meczu na szczycie dywizji metropolitalnej Washington Capitals pokonali Columbus Blue Jackets 4:0 i umocnili się na prowadzeniu. Brett Connolly już w 2. minucie strzelił gola, który później okazał się być zwycięskim, po indywidualnej akcji, w której położył na lód obrońcę rywali Scotta Harringtona i bramkarza Siergieja Bobrowskiego. Później Aleksandr Owieczkin został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców NHL zdobywając 22. gola w sezonie i zaliczył asystę, Dmitrij Jaškin trafił po raz pierwszy w barwach "Stołecznych", a Travis Boyd zdobył w ogóle pierwszą bramkę w NHL. Braden Holtby obronił 28 strzałów i zaliczył 34. występ z "czystym kontem" w karierze. Owieczkin punktował już w 11. spotkaniach z rzędu. Jego rekord w NHL wynosi 13 kolejnych spotkań ze zdobytym punktem. Capitals, którzy pierwszy raz w tym sezonie zaliczyli w meczu tylko 1 niewymuszoną stratę, mają 37 "oczek" i wyprzedzają swoich wczorajszych rywali w dywizji o 3.


Zwycięski gol Bretta Connolly'ego po indywidualnej akcji




San Jose Sharks pokonali Arizona Coyotes na wyjeździe 5:3, choć wcześniej stracili prowadzenie 3:0. Swojego pierwszego gola w NHL i to od razu na wagę zwycięstwa strzelił 28-letni Czech Lukáš Radil. Gracz, który nigdy nie był draftowany, a do najlepszej ligi świata przebił się bardzo dobrymi występami w KHL w barwach Spartaka Moskwa, trafił do siatki w 55. minucie. Jego rodak Tomáš Hertl ustalił wynik strzałem do pustej bramki w końcówce i zaliczył asystę. Także z golem i asystą mecz skończył Logan Couture, a na listę strzelców wpisali się także: Joe Pavelski i Evander Kane. Joe Thornton rozegrał 1 515. mecz w NHL i samodzielnie zajmuje 18. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Wczoraj wyprzedził Steve'a Yzermana. Więcej meczów od niego z obecnie grających w NHL zawodników ma na koncie tylko Patrick Marleau. San Jose Sharks z 35 punktami awansowali na drugie miejsce w dywizji Pacyfiku. Wyprzedzili mających taki sam dorobek Anaheim Ducks dzięki większej liczbie zwycięstw w regulaminowym czasie i po dogrywkach. Coyotes mają 28 punktów i są w tej samej dywizji na szóstej pozycji.


A przewodzi jej rozpędzona drużyna Calgary Flames, która awansowała także na pierwsze miejsce w całej konferencji zachodniej dzięki zwycięstwu 5:2 w meczu na szczycie z przetrzebionymi kontuzjami Nashville Predators. "Drapieżnicy" grają bez Filipa Forsberga, P.K.'a Subbana i Viktora Arvidssona, ale "Płomienie" po raz pierwszy musiały sobie radzić bez zawieszonego za faul na Mikko Koivu Marka Giordano, który spędza w tym zespole na lodzie najwięcej czasu. Swojego pierwszego gola i pierwszą asystę w NHL zaliczył szwedzki obrońca Oliver Kylington, syn uchodźczyni z Erytrei, także z bramką i asystą skończyli mecz: Elias Lindholm i Sean Monahan, Alan Quine trafił po raz pierwszy w barwach Flames, a swojego gola zdobył także Garnet Hathaway. Kylington jest do dziś najmłodszym strzelcem gola w historii szwedzkiej ekstraklasy. We wrześniu 2013 roku wpisał się na listę strzelców mając 16 lat, 4 miesiące i 9 dni. Drugi w tym rankingu jest numer 1 ostatniego draftu NHL Rasmus Dahlin. Drużyna z Calgary wygrała już piąty mecz z rzędu i ma 40 punktów. O jedno "oczko" wyprzedza drugich na Zachodzie Predators.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: szczerze? Liczyłem ze Kamil jeśli nie Unia to Tychy,Sosno zaskakuje
  • Arma: Jak zawsze jestem pierwszy do wytykania błędów jakie robi Unia, tak jestem spokojny o transfery. Po ostatnim sezonie i wyborach personalnych, zarząd zapracował na chwilę spokoju. Przyjdą wszyscy to będziemy oceniać
  • HokejfanNT: Ja strasznie ciekaw jestem postawy Szczerby w Nowym sezonie ..bardzo dobry chlopak i oby został bo to już jego 2 sezon bedzoe i repra może mieć z niego bardzo dużo pociechy..powinniśmy zrobić wszystko aby w kadrze mogli grac właśnie tacy zawodnicy jak Sadlocha,Szczerba,Macias...ktorzy są beż kompleksów i mogą ciągnąć ta.kadre przez następnych kilkanaście lat
  • Andrzejek111: Juesej juesej
  • Simonn23: Na razie to najbardziej Cracovia zaskakuje, i uważam że to oni mogą nam kogoś podebrać...
  • Jamer: eme: żyje… :) Zobaczymy czy Nasz Zarząd jest w stanie coś jeszcze zrobic… ale nic na sile…
  • HokejfanNT: Juz tu pisalem ..Ziętara to stary cwaniak...bla bla bla o planie 3 letnim a on już montuje drużynę na coś wiecej
  • emeryt: Brynkusa juz podebráli
  • HokejfanNT: Eme widze ze Brynkus jedna nogą to już i w Oświęcimiu i w NT i w Sosno byl
  • HokejfanNT: Jedno co mnie dziwi to to że skoro Sosna montuje coś dużego to czemu mlody Slusar tam nie poszeld
  • emeryt: oj był był
  • Oświęcimianin_23: Jamerze, Zupę też już skreślałeś:)
  • HokejfanNT: Sosna jak narazie bez szalu
  • Arma: Tyle że na Zupe wskazywały podpisy Finów, Kamil mógł być niezadowolony ze swojej pozycji w drużynie i pewnie był, PO niewiele zmieniły
  • HokejfanNT: Prezes z Oski to mądry facet i nie daje się zwariować..z tego co słyszałem większość chciała w granicach 30% podwyżkę...ale prezes rozgrywa to po swojemu i jak widać dobrze mu to wychodzi jak na razie
  • HokejfanNT: Co do Sadlochy to wcale bym nie byl taki pewny że wyladuje w Sosnowcu
  • Jamer: Oswiecimianin_23 To prawda, i w tym wypadku chciałbym się także pomylić… :)
  • Paskal79: Jamer sądzisz że Sadłocha w Uni nie będzie grał?
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli faktycznie Kamil pójdzie do Sosnowca to musiał mieć duże wymagania finansowe albo chciał grać w wyższej piątce. A jak u nas mają być dwie pierwsze SWE i FIN...
  • Simonn23: Ja tam ufam Sibikowi i całemu zarządowi/sztabowi. Nie wiem kogo mamy nowego na celowniku, ale coś mi mówi że transfery do klubu będą naprawdę z grubej rury
  • Jamer: Paskal79: Nie mogę nic więcej napisać… i tak napisalem za dużo… wkrótce będzie oficjalna informacja…
  • Paskal79: Kto wam powiedział że pierwsze dwie piątki maja być 🇫🇮🇸🇪a po za tym ,Nic gra na 4piatki pierwsze 3 grają praktycznie tyle co 4
  • emeryt: tak bedzie Siemionie
  • Oświęcimianin_23: Jamer:)
  • Arma: Jak Kamil odchodzi to musi przyjść krajowy na jego miejsce.. : )
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, Jamer powiedział, że pierwsza będzie full SWE
  • Oświęcimianin_23: Jamer, będzie info czyli już przesadzone? :)))
  • emeryt: Jamerze...mądremu starczo dwa słowa a głoopiemu to i referatu mało jak powiedział tow Sofronov/cieć Anioł...dzieki za info Jamerze
  • Oświęcimianin_23: A przed chwilą mówiłeś, że chciałbyś się pomylić
  • Andrzejek111: Już to pisałem, Sadłocha jak odejdzie to przypuszczam że do Cracovii.
  • Paskal79: No jaka to różnica skoro zupa gra na 4 piątki ? Będę super mocne 3 piątki i 4 dobra, jakościowo mamy mieć mocniejszy skład....
  • Jamer: eme: Następne wiadomości będą lepsze… Pozdro!
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, może dla Kamila jest to różnica. Nie chce widnieć w 3 piątce tylko w 1:)
  • Jamer: Oswiecimianin_23: a co mogę napisać… po prostu szkoda mi tego zawodnika… Z Zupa się ciesze ale mam nadzieje że w trakcie sezonu będziemy ufać mu na 100%… Tylko on wie co się działo po przegranym meczu z Tychami w PP i pierwszej porażce z KrK w play-off…
  • emeryt: Kamil pomógł nam zdobyc MP,moze teraz chce zarobić,przeciez to jego robota kochani,ja tam nie mam mu tego za złe
  • Oświęcimianin_23: Jameru, oby się mylił:)
  • PanFan1: Muszę przyznać że Polsat pokazuje te mistrzostwa z jajem
  • Oświęcimianin_23: Gdyby tak THL pokazywali...:)
  • PanFan1: Goście w studio naprawdę zacni
  • emeryt: jak słusznie napisał unista55,w zasadniczym Kamil zawodził ,pisało sie tutaj że gwiazdorzy,że indywidualista,na finałach odpalił ale faktem jest ze powinno sie Go oceniac całościowo za sezon
  • PanFan1: Wypowiedzi na poziomie, żadnych jąkających się leśnych dziadków
  • HokejfanNT: Umowa z TVP się skończyła więc może Polsat skusi się na lige?...chociaż z drugiej strony Minkinia nie odpuści PHTV
  • PanFan1: Po prostu fachowo
  • PanFan1: Może się polsatowcy rozochocą
  • Arma: Z Kamilem jest ten sam problem jak z Denyskinem, na pierwsze dwie piątki dawali za mało, w trzeciej piątce grali jak za karę
  • PanFan1: Ale Szwedy mają skład, trudno naszym będzie z nimi wygrać :)
  • PanFan1: ... myślę że możemy nawet przegrać
  • Oświęcimianin_23: Plotki ploteczki, Sibik Ufam Tobie:)
  • HokejfanNT: Wszędzie są.teraz plotki bo i sezon plotkowy
  • PanFan1: Hokejfan Szwedom dołożyć do strojów krapke czerwonego i co by z tego wyszło ? ;)
  • HokejfanNT: Podhale
  • J_Ruutu: I Szwedzi grają że hej :)
  • PanFan1: Jakbym miał się na siłę czepiać to transmisji TV, a w zasadzie komentatora to w bramce USA gra Alex "Lajon" nie "Lion" jak wymawia to komentator Polsatu
  • PanFan1: Hokejowe miasto na Florydzie To Tampa "Bej" nie "Baj", ale to takie drobnostki
  • PanFan1: Racja Ruutu, Szwedzi chyba pograją na tych mistrzostwach
  • J_Ruutu: Te, Anglik z Kołomyi się znalazł :D
  • J_Ruutu: Żarcik przedwojenny mi się przypomniał :D
  • J_Ruutu: Szwedzi cisną, ale często tak bywa że ten kto zaczyna z górnego C, nie wygrywa mistrzostwa.
  • J_Ruutu: Ale pakę mają straszną.
  • PanFan1: Pittsburgh "Pingłins" - tak anglicyzmy to zdecydowanie nie jest tego pana mocna strona
  • PanFan1: Mają rewelacyjną ekipę Ruucie
  • J_Ruutu: Może nie był na zmywaku w Lądku.
  • PanFan1: Chcieli nasi się zmierzyć z zawodnikami z NHL, no to się zmierzą;)
  • J_Ruutu: Ten od akcentu
  • PanFan1: Wiesz jak mówią, co cię nie zabije ... ;)
  • Zaba: Roz[****].dala mnie to wytykanie komentatorowi j. agielskiego... Jakoś Ci to nie przeszkadza, że są tu typy co mówią po polsku gorzej niż on po angielsku...
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi wyjdą na Szwedów. No ale najpierw Łotwa.
  • Zaba: Jeśli Szwedzi zagrają z nami z takim zaangażowaniem to może się skończyć rekordowym wynikiem na MS
  • J_Ruutu: Żaba, więcej luzu, ciesz się hokejem :)
  • Zaba: Oni wiążą Amerykanów a co dopiero naszych...
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe