Puchar Świata zamiast Meczu Gwiazd NHL?
Czy Hokejowy Puchar Świata zastąpi Mecz Gwiazd NHL? Władze NHL i Związku Zawodników ligi liczą, że tak stanie się za dwa lata.
Ostatni Hokejowy Puchar Świata został rozegrany w 2016 roku, gdy Kanada w finale pokonała drużynę Europy. NHL planowała rozegranie kolejnej imprezy z tego cyklu na przyszły rok, ale te plany legły w gruzach kilka miesięcy temu ze względu na to, że końca dobiega okres, na jaki zawarty został obecny Zbiorowy Układ Pracy (CBA) w NHL między ligą a Związkiem Zawodników (NHLPA).
W rozmowie z kanadyjską telewizją Sportsnet zastępca komisarza NHL Bill Daly powiedział jednak, że aktualne są plany rozegrania turnieju międzynarodowego o Puchar Świata, w którym gwiazdy NHL będą reprezentowały swoje kraje. Nowy pomysł polega na jednorazowym zastąpieniu w lutym 2021 roku tradycyjnego Meczu Gwiazd najlepszej ligi świata właśnie przez HPŚ.
- To byłaby jakaś forma turnieju trwającego około tydzień - powiedział Daly podczas konferencji prasowej w Sztokholmie przy okazji medialnej podróży po Europie, związanej z meczami NHL, które w najbliższym sezonie zostaną rozegrane na Starym Kontynencie. - Chcielibyśmy dołożyć kilka dni do tradycyjnej przerwy na Mecz Gwiazd i umieścić tam turniej międzynarodowy. Jednocześnie amerykański działacz dodał, że władze NHL i NHLPA ligi pracują nad długofalowym rozwiązaniem w kwestii kalendarza rozgrywania Hokejowego Pucharu Świata, który obecnie nie ma swoich stałych zasad organizacji.
- To jest taka rzecz, co do której - jak mi się wydaje - jesteśmy zgodni, że trzeba pracować nad tym, kiedy już dojdziemy do porozumienia w sprawie samego CBA - powiedział.
Na razie najważniejszą rzeczą jest jednak zgoda w sprawie nowego CBA, również po to, by uniknąć kolejnego lokautu w NHL. Daly mówi, że w tej sprawie jest "ostrożnym optymistą". - Myślę, że obie strony szczerze przyznały, iż ta obecna umowa nie jest idealna, ale żadna nie oczekuje, że tylko jej argumenty zostaną uwzględnione - powiedział.
Przedstawiciele ligi i hokeistów prowadzą rozmowy w sprawie nowego układu zbiorowego przez całe lato i będą prowadzić dalej. Zbliża się bowiem czas bardzo ważnych decyzji. Obecne CBA obowiązuje co prawda do 2022 roku, ale zgodnie z jego przepisami obie strony mogą podjąć decyzję o wypowiedzeniu go, która skróciłaby czas obowiązywania do 2020 r. NHL ma na to czas do 1 września, a zatem jeszcze przez dwa tygodnie. Zawodnicy mogą to zrobić do 15 września. Jeśli żadna ze stron się na to nie zdecyduje, to umowa będzie obowiązywała jeszcze przez trzy lata.
Daly mówi, że ma już przekonanie co do tego, jaką decyzję podejmą władze ligi, ale jeszcze jej nie ujawni. Z kolei dyrektor wykonawczy NHLPA powiedział, że będzie się konsultował z zawodnikami w sprawie ewentualnego wypowiedzenia bliżej ostatecznego terminu i dodał, że data skrócenia czasu obowiązywania CBA zapisana w obecnym układzie jest umowna, ponieważ można sobie wyobrazić również stosowanie jego przepisów jeszcze o rok dłużej, nawet jeśli jedna ze stron zdecyduje się na wypowiedzenie.
Komentarze