Stalowe Pierniki nie dały rady Stoczniowcom
Mimo, iż z Gdańska jedzie się do Torunia prawie 180 km w głąb Polski, to pojedynki między Stoczniowcem i TKH noszą miano Derbów Pomorza. Szkoda, że na tych derbach zabrakło kibiców z Torunia, których tylko garstka pojawiła się w Hali Olivia. Może gdyby było ich więcej, toruńscy zawodnicy znaleźliby siły w końcówce spotkania i zdołali wyrównać wynik. A tak - Stoczniowiec dzięki fantastycznej postawie w bramce Sylwestra Solińskiego dowiózł do końca prowadzenie, zwyciężając po szybkim, lecz pełnym nieskuteczności meczu 2-1.
Komentarze