TKH goni czołówkę grupy słabszej
Trwa dobra passa hokeistów TKH Nesta Toruń. W meczu rozegranym awansem podopieczni Tomasza Rutkowskiego pokonali KTH Krynica 6:2. Na lodzie widoczna była różnica między poziomem ekstraklasy a pierwszej ligi.
Od początku spotkania TKH z pierwszoligowcem z Krynicy widać było różnicę umiejętności. Torunianie narzucili swój rytm gry i kontrolowali przebieg spotkania. Na pierwszą bramkę najwierniejsi kibice TKH czekali do siódmej minuty. Arto Koivisto podał do Jacka Dzięgiela a środkowy drugiej formacji strzałem z backhandu pokonał Daniela Kachniarza. Dwie minuty później torunianie objęli dwubramkowe prowadzenie. Podczas gry w przewadze Jacek Dzięgiel podał do wjeżdzającego lewą stroną Piotra Kosedy, a toruński obrońca strzałem przy słupku pokonał źle ustawionego Kachniarza. Torunianie posiadali dużą przewagę i w 13 minucie po ładnej indywidualnej akcji Jarosława Dołęgi było już 3:0. Torunianie zadowoleni z prowadzenia rozluźnili szyki i w 15 minucie stracili bramkę. Dobrze rozegrany hokejowy zamek kończy się celnym strzałem z bliska Marcina Zabawy. W 17 minucie torunianie mogli podwyższyć na 4:1, ale strzał Dzięgiela z lewego skrzydła minął bramkę i po 20 minutach torunianie prowadzili 3:1.
Na początku drugiej tercji kilka minut lepszej gry ze strony gości. W 23 minucie dobrą okazję dla "Katehetów" miał Marcin Gurgul, ale nie zdążył dobić krążka odbitego od toruńskiego obrońcy. Po kilku minutach sytuacja wróciła z pierwszej tercji. Torunianie mieli przewagę i w 25 minucie Vladimir Buril strzałem w okienko pokonał Kachniarza. W 27 minucie Bartłomiej Bomba został sfaulowany przez Grzegorza Myjaka w sytuacji, gdy wychodził na czystą pozycję i sędzia Maciej Pachucki podyktował rzut karny. Do krążka podjechał Jarosław Dołęga, ale Kachniarz wyczuł intencję strzelającego i uchronił kryniczan przed stratą piątej bramki. W 32 minucie podczas gry w przewadze Piotr Koseda bombardował bramkę gości, ale uderzenia popularnego "Kosy" mijały bramkę. Tuż przed końcem tercji z najbliższej odległości nie trafił Przemysław Bomastek i po 40 minutach TKH prowadziło 4:1.
W 44 minucie torunianie mogli podwyższyć wynik spotkania. Strzał Kosedy trafił w poprzeczkę. Co nie udało się toruńskiemu obrońcy uczynił Arto Koivisto. Fiński skrzydłowy dobił uderzenie Bomastka i przewaga torunian wzrosła do czterech bramek. Dwie minuty później perfekcyjnie rozegrany zamek w podwójnej przewadze przynosi gospodarzom szóstą bramkę. Kapitalna zasłona Koivisto i do bramki trafił po raz drugi tego wieczora Buril. Minutę później bierna postawa toruńskiej obrony kończy się bramką zdobytą przez Karela Hornego. Gol doświadczonego czeskiego napastnika ustalił wynik spotkania.
Po spotkaniu miło powrót na "stare śmieci" wspomina bramkarz KTH Daniel Kachniarz: - Miło jest wracać do Torunia, które jest pięknym miastem. Atmosfera w drużynie była dobra i myślę że teraz jest podobnie. Wynik dla mojej obecności drużyny nie korzystny, ale taki jest hokej. Między ekstraklasą a pierwszą ligą jest znaczna różnica i trzeba się dużo więcej napracować by w najwyższej klasie rozgrywkowej zdobyć choćby punkt.
Zadowolony z kolejnego zwycięstwa był Jarosław Dołęga: - Cieszymy się z wysokiego zwycięstwa. Nie było to łatwe spotkanie, ale cieszymy się z kolejnych trzech punktów. W walce o pierwsze dwa miejsce jeszcze nie wszystko stracone, walczymy dalej i chcemy dwa kolejne spotkania u siebie. Trener Tomasz Rutkowski przekazał informację, że jutro będą znane wyniki badań Jermu Porthena. Z wyniku meczu toruński trener był zadowolony: - Dzisiejsza dyspozycja fizyczna naszego zespołu była dużo lepsza od rywala, jesteśmy dobrze przygotowani i możemy grać dzień po dniu.
TKH Nesta Toruń - KTH Krynica 6:2(3:1,1:0,2:1)
1:0 6:06 Dzięgiel - Koivisto - Bomastek
2:0 8:47 Koseda - Dzięgiel - Bomastek(5/4)
3:0 12:53 Dołęga
3:1 14:53 Zabawa - Błażowski(5/4)
4:1 24:18 Buril - Talaga - Minge(4/4)
5:1 48:24 Koivisto - Bomastek
6:1 50:17 Buril - Koivisto - Bomastek(5/3)
6:2 51:19 Horny - M.Dubel(4/5)
TKH: Plaskiewicz(52'Stepokura)- Talaga, Kubat, Marmurowicz, Bomba, Dołęga; Koseda, Lidtke, Bomastek, Dzięgiel, Koivisto; Porębski, Buril, Chrzanowski, Kuchnicki, Minge; Pietras, Chyliński, Wieczorek.
KTH: Kachniarz - Scibran, Pach, M.Rajski, M.Dubel, Horny; Tyczyński, Myjak, Domek, Błażowski, Zabawa; Piksa, Rząca, D. Dubel, Chabior, Gurgul; D.Bulanda, Tomasiak.
Sędziowie: Pachucki oraz Pilarski, Bucki.
Kary: 12 - 28( 10 minut Hornego)
Komentarze