Hokej.net Logo
MAJ
7

Skutecznie w przewagach

Skutecznie w przewagach

- Zagraliśmy źle zarówno w obronie, jak i w ataku - nie krył niezadowolenia z postawy swoich podopiecznych Krzysztof Kulawik. Jastrzębianie wykorzystując błędy rywali w końcu skutecznie zagrali w przewagach, co pozwoliło im na zwycięstwo w tym pojedynku.

Aż cztery z sześciu bramek, jakie padły po strzałach jastrzębskich hokeistów, udało się zdobyć podczas gry w przewadze. Ten element w ostatnim czasie był piętą achillesową podopiecznych Wojciecha Matczaka. Nie raz zdarzało się nawet, iż grający w przewadze jastrzębianie tracili bramki. Szczęśliwie tym razem udało się wykorzystać osłabienie rywali i odnieść zwycięstwo podczas ostatniego meczu tej fazy rozgrywek na tafli własnego lodowiska. - Cieszy nas to zwycięstwo. Tym bardziej, że nadeszło po serii porażek spowodowanych nie najlepszą grą i trzeba to przyznać, że mecze, które przegrywaliśmy nie były zbyt dobre w naszym wykonaniu - stwierdził Jacek Chrabański, drugi trener JKH GKS.

Już od początku tego spotkania gra ekipy gospodarzy wyglądała inaczej, niż w spotkaniu rozegranym kilka dni wcześniej (przeciwko drużynie z Nowego Targu). Jednak pierwszą groźniejszą akcję przeprowadzili przyjezdni. Błażej Salamon chciał pokonać Kamila Kosowskiego objeżdżając bramkę rywali i próbując umieścić "gumę" przy słupku bramki gospodarzy. Chwilę później krążek po strzale Pavla Zdrahala wylądował na bocznej siatce bramki strzeżonej przez Piotra Jakubowskiego. Blisko pokonania golkipera gości był w 7. minucie Petr Lipina. Obrona mocnego strzału Czecha sprawiła Jakubowskiemu sporo problemów. Otwarcie wyników nastąpiło dopiero w 14. minucie, kiedy goście grali w podwójnym osłabieniu. Sebastian Kowalówka wpakował "gumę" pod poprzeczkę bramki janowian. - Jeździliśmy, graliśmy do ciała, agresywnie. I właśnie taką grą wymuszaliśmy błędy na przeciwniku, co przyniosło efekty w postaci wygranej. To dobry znak przed play-offami - powiedział trener Chrabański.

W końcówce pierwszej i na początku kolejnej odsłony jastrzębianie ponownie grali posiadając na tafli o dwóch zawodników więcej od rywali. Jednak tym razem nie udało się zdobyć bramki. Niewykorzystane okazje lubią się mścić, o czym podopieczni Wojciecha Matczaka przekonali się w 23. minucie. Nie pilnowany Salamon otrzymał podanie od Marka Sowińskiego i znajdując się w sytuacji "sam na sam" z jastrzębskim bramkarzem, wykorzystał jego błąd. Kosowski widząc zbliżającego się napastnika wyjechał do przodu, a Salamon sprytnie omijając leżącego na tafli golkipera pewnie umieścił krążek w siatce. Kilka minut później to przyjezdni mogli cieszyć się ze skromnego prowadzenia, które zapewnił im Miroslav Zatko. Radość kibiców Naprzodu, którzy sporą grupą przybyli do Jastrzębia, nie trwała jednak zbyt długo. Mocny strzał Adriana Labrygi odbił się od Jakubowskiego w zamieszaniu pod jego bramką najpierw próbę dobicia tego strzału podjął Maciej Urbanowicz, ale dopiero Mateuszowi Danielukowi udało się wepchnąć "gumę" między słupki.

Ostatnia odsłona rozpoczęła się od remisu 2:2 i zapowiadała się ciekawie. Widać było, że obu drużynom zależało na wygranej. Jednak kary "łapane" przez janowian tylko ułatwiły zadanie gospodarzom. W 45. minucie Rudolf Wolf wyprowadził jastrzębian na prowadzenie, wykorzystując nieobecność na tafli Marka Pohla. Niespełna dwie minuty później podopieczni Wojciecha Matczaka prowadzili już dwiema bramkami. Tym razem na listę strzelców wpisał się Petr Lipina. Nieco później idealnej okazji na zdobycie bramki nie wykorzystał Maciej Urbanowicz. Napastnik dobijając strzał Grzegorza Piekarskiego trafił w słupek. W 54. minucie w hali jastrzębskiego "Jastoru" ponownie rozbrzmiały dźwięki piosenki Wiktora Sodomy "Jezek se ma". Po raz drugi Jakubowskiego pokonał Petr Lipina. Rozmiary porażki udało się janowianom jeszcze zmniejszyć. Trzecia bramka dla podopiecznych Krzysztofa Kulawika padła po strzale Marka Sowińskiego. Na nieco ponad trzy minuty przed końcem pojedynku Jakubowski po raz szósty zmuszony był do tego, by wyciągać "gumę" z siatki. Wynik spotkania ustalił Kowalówka. - Dzisiaj wygrała drużyna lepsza pod każdym względem. Nie chciałbym tego oceniać zupełnie "na gorąco", tylko dopiero po analizie tego meczu. Trzeba wyciągnąć z tego spotkania wnioski i oczywiście dążyć do poprawy tego, co robiliśmy dzisiaj źle, a było tego bardzo dużo. Zagraliśmy źle zarówno w obronie, jak i w ataku - nie krył niezadowolenia z postawy swoich podopiecznych Krzysztof Kulawik. - Wydaje mi się, że powodem może być przemęczenie. Mieliśmy sporo kontuzji. Bywało, że musieliśmy grać na czterech obrońców. Dzisiaj było to widać i być może to lepiej, że stało się to teraz, a nie w czasie rundy play-off - dodał.




Bramki:

1:0 (13.09) Sebastian Kowalówka - Mateusz Danieluk - Bartosz Dąbkowski 5/3
1:1 (22.38) Błażej Salamon - Marek Sowiński
1:2 (30.55) Miroslav Zatko - Marcin Słodczyk - Tomasz Jóźwik 5/4
2:2 (37.31) Mateusz Danieluk - Maciej Urbanowicz - Adrian Labryga 5/3
3:2 (44.43) Rudolf Wolf - Pavel Zdrahal - Mateusz Bryk 5/4
4:2 (47.24) Petr Lipina - Mateusz Danieluk - Grzegorz Piekarski
5:2 (53.10) Petr Lipina - Rudolf Wolf - Tomasz Kulas 5/4
5:3 (54.30) Marek Sowiński - Błażej Salamon - Rafał Bernacki
6:3 (56.56) Sebastian Kowalówka - Mateusz Danieluk - Maciej Urbanowicz

Kary: 12 min - 26 min.
Sędziowali: Maciej Pachucki oraz Jacek Bernacki, Łukasz Wierucki.

Składy:

JKH GKS Jastrzębie: Kamil Kosowski (Mateusz Wąsik - nie zagrał); Rudolf Wolf, Mateusz Bryk; Petr Lipina, Tomasz Kulas, Pavel Zdrahal - Grzegorz Piekarski, Adrian Labryga; Maciej Urbanowicz, Sebastian Kowalówka, Mateusz Danieluk - Kamil Górny, Bartosz Dąbkowski; Bartłomiej Gawlina, Damian Kiełbasa, Arkadiusz Kąkol - Paweł Lerch, Tomasz Pastryk; Jakub Radwan, Tomasz Mackiewicz, Michał Szczurek.

Naprzód Janów: Piotr Jakubowski (Michał Elżbieciak - nie zagrał); Rafał Bernacki, Artur Gwiżdż; Marek Sowiński, Błażej Salamon, Michał Gryc - Łukasz Kulik, Mateusz Pawlak; Libor Pavlis, Viktor Kubenko, Tomasz Jóźwik - Miroslav Zatko, Adrian Kurz; Marek Pohl, Marcin Słodczyk, Marian Kacir - Łukasz Elżbieciak; Mariusz Jastrzębski.

Galeria zdjęć

JKH GKS - Akuna Naprzód 6:3 (07.02.10)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe