Setka Krala

Ważny i na szczęście wygrany mecz mają za sobą hokeiści JKH GKS Jastrzębie. Po zwycięstwie 4:3 nad Unią Oświęcim jastrzębianie podwyższyli przewagę nad rywalem o "czwórkę" do dziesięciu punktów. Dobry mecz rozegrał czeski napastnik, Richard Kral. Asysta przy golu na wagę zwycięstwa JKH była dla Krala setnym punktem w PLH. Hokeista rozegrał w Jastrzębiu 65 spotkań w Polskiej Lidze Hokejowej, zdobywając w nich 41 goli oraz 59 asyst.

Mecz o przysłowiowe sześć punktów lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy nadawali ton grze. Spotkanie było rozgrywane w dość szybkim tempie. Miejscowi mogli otworzyć wynik już w 3. minucie. Ale ze strzałami Mateusza Strużyka i Richarda Krala poradził sobie Przemysław Witek. Jednak w 13. minucie golkiper gości był już bezradny wobec koronkowo rozegranej akcji JKH. Maciej Urbanowicz "rozrzucił" defensywę Unii, po czym zagrał do niepilnowanego Marcina Słodczyka, który pewny strzałem dał prowadzenie jastrzębianom. Hokeiści z Oświęcimia na odpowiedz potrzebowali cztery minuty. Świetny rajd Mikołaja Łupuskiego wykończył Wojciech Wojtarowicz, który umieszczając gumę w bramce JKH tylko dopełnił formalności. Gol podrażnił podopiecznych Jirziego Reznara, którzy ustrzegając się kilku błędów mogliby utrzymać prowadzenie. Mimo wszystko gospodarze jeszcze w tej tercji znów prowadzili. Pędzącego na bramkę Richarda Krala nieprzepisowo zatrzymał Adrian Kowalówka, za co arbiter słusznie podyktował rzut karny. Czeski napastnik spisał się na medal, umieszczając krążek między parkanami.

Do drugiej odsłony bardziej zmotywowani przystąpili oświęcimianie, którzy grając agresywnie narzucili rywalowi własny styl gry. Efekty mogły przyjść już w 27. minucie, kiedy defensywę JKH wymanewrował Robert Krajci, ale strzelając już ze skrajnej pozycji nie zmieścił krążka w bramce. Minutę później skuteczniejszy był Mikołaj Łopuski, który wykorzystał fatalny błąd Mateusza Rompkowskiego. Napastnik Unii posłał krążek do siatki pod parkanami Kamila Kosowskiego. Niespełna trzy minuty później fantastycznie w tercji rywala zachował się Richard Kral, który zgubił dwóch obrońców i strzałem w długi róg odzyskał prowadzenie dla Jastrzębia. Z przewagi gospodarze nie cieszyli się jednak długo, bo już w 33. minucie wyrównał Radek Prochazka. W tej sytuacji znów lepiej mógł zachować się Rompkowski, którego błędy dojrzał Jirzi Reznar posyłając zawodnika na ławkę.

Decydująca odsłona była zdecydowanie najciekawsza. Stroną przeważającą byli gospodarze, którzy w pierwszej części tej odsłony mieli kilka świetnych okazji na ponowne objęcie prowadzenia. Dobrą okazję miał w 45. minucie Petr Lipina. Czech znalazł się na świetnej pozycji, ale zamiast strzelać zdecydował się na podanie, którego nie przejął Kamil Górny. Ku uciesze kibiców Petr Lipina był skuteczny trzy minuty później. Napastnik zrobił kółko przed oświęcimską bramką i po znalezieniu odpowiedniej pozycji wpakował krążek do bramki, posyłając gumę po lodzie idealnie przy słupku. Przyjezdni nie pozostawali dłużni i dążyli do wyrównania. Jednak świetnie dysponowany Kamil Kosowski do końca meczu bronił już wszystko. Trener gości wycofał w końcówce nawet bramkarza, ale dodatkowy gracz z pola nie pozwolił już Unii doprowadzić do dogrywki, stąd trzy punkty zasłużenie zostały na Jastorze. Warto jeszcze odnotować niecelne strzały w kierunku pustej bramki oddane przez Mateusza Danieluka i Richarda Bordowskiego, którzy mieli okazję, by przypieczętować zwycięstwo swojego zespołu.

JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 4:3 (2:1, 1:3, 1:0)

1:0 - Marcin Słodczyk (Maciej Urbanowicz) 13'

1:1 - Wojciech Wojtarowicz (Łopuski) 17'

2:1 - Richard Kral 18' /rzut karny/

2:2 - Mikołaj Łopuski 28'

3:2 - Richard Kral (Szymon Marzec) 31'

3:3 - Radek Prochazka (Mikołaj Łopuski, Wojciech Wojtarowicz) 33'

4:3 - Petr Lipina (Mateusz Danieluk, Richard Kral) 48'

Składy:

JKH GKS Jastrzębie: Kosowski (Elżbieciak - nie zagrał) - Ivicic, Górny, Lipina, Kral, Danieluk - Dąbkowski, Rompkowski, Urbanowicz, Słodczyk, Bordowski - Labryga, Bryk, Kulas, Drzewiecki, Kogut oraz Pastryk, Marzec, Strużyk, Salamon.

Unia Oświęcim: Witek (Zborowski - nie zagrał) - Gabryś, Cinalski, Modrzejewski, Jakubik, Valusiak - A. Kowalówka, Zatko, Riha, Tabaczek,Krajczi - Noworyta, Piekarski, Wojtarowicz, Prohazka, Łopuski.

Kary: JKH - 18 minut (w tym 10 minut dla Adriana Labrygi za niesportowe zachowanie), Unia - 12 minut.

Sędziowali: Sebastian Kryś - Rafał Gawron, Piotr Matlakiewicz.

Widzów: 1600 (w tym 160 gości).

Mariusz Wójcik