35. kolejka: Szóstka Hokej.Netu

Arkadiusz Sobecki (GKS Tychy), Rafał Dutka (GKS Tychy), Sebastian Witowski (Comarch Cracovia), Maciej Urbanowicz (JKH GKS Jastrzębie), Radosław Galant (GKS Tychy) i Michał Piotrowski (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 35. kolejki Polskiej Ligi Hokejowej wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net.

Bramkarz:

fot: Marta Zawalska

Arkadiusz Sobecki (GKS Tychy) [*2]

− W kilku sytuacjach zaimponował refleksem, broniąc choćby kąśliwe uderzenia Damiana Piotrowicza i Jarosława Rzeszutki. Chłodną głowę zachowywał także w zamieszeniach podbramkowych, naprawiając błędy kolegów z defensywy. Przy straconym golu nie miał żadnych szans, bowiem uderzenie Piotra Sarnika w ostatniej chwili zbił Peter Tabaczek.

Pod wrażeniem postawy 33-letniego golkipera był trener tyszan Peter Krzemen. − Możemy podziękować za to zwycięstwo Sobeckiemu, był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na lodzie – ocenił.

Obrońcy:

fot: Marta Zawalska

Rafał Dutka (GKS Tychy) [*2]

− Dobra i zadziorna gra pod bandami, kilka ważnych przechwytów. Trzeba przyznać, że Dutka zaliczył jeden z lepszych występów w tym sezonie. W 24. minucie znakomicie podłączył się do akcji ofensywnej i wykorzystał zagranie Adama Bagińskiego. Jego trafienie dało tyszanom spory komfort. Na sam koniec dodamy, że w klasyfikacji plus/minus wypadł na +2.

fot: cracovia.pl

Sebastian Witowski (Comarch Cracovia)

− W meczu z Zagłębiem nie popełnił żadnego rażącego błędu. Jeśli weźmiemy pod uwagę statystyki, to krakowski obrońca wypadł naprawdę imponująco. W zamieszaniu podbramkowym zdobył bramkę, a w klasyfikacji plus/minus uzbierał +5! Dalszy komentarz? Zbędny.

Napastnicy:

fot: Magda Kowolik

Maciej Urbanowicz (JKH GKS Jastrzębie) [*4]

− W pierwszej tercji błysnął nie lada skutecznością. Dzięki jego dwóm bramkom jastrzębianie mogli kontrolować przebieg spotkania. Urbanowicz ostatnio jest w naprawdę niezłej dyspozycji. W piątej rundzie ligowych zmagań zdobył sześć bramek, do których dorzucił jeszcze trzy asysty.

fot: Marta Zawalska

Radosław Galant (GKS Tychy) [*2]

− Zadziorny, twardo grający, skuteczny zarówno w ataku, jak i w defensywie - tak najkrócej można opisać grę 22-letniego środkowego w spotkaniu z Aksam Unią Oświęcim.

Wychowanek KTH Krynica jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. Z obrońcą na plecach przejechał dobre parę metrów, a w sytuacji sam na sam z Michalem Fikrtem zachował spokój i pokonał go na raty. Spore słowa uznania należą się także jego partnerom z ataku.

fot: cracovia.pl

Michał Piotrowski (Comarch Cracovia)

− Miał udział przy czterech z dziewięciu goli zdobytych przez Cracovię. Pod bramką rywala niezwykle groźny, często gubił krycie obrońców i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Ciekawostką jest to, że pokonał zarówno Tomasza Dzwonka, jak i Bartłomieja Nowaka.