44. kolejka PHL: Zapowiedź
Liga wkracza w decydującą fazę. Kluby z czołówki walczą o jak najlepsze rozstawienie przed fazą play-off. Każdy punkt jest w tej chwili na wagę złota.
Najciekawiej powinno być w Tychach, gdzie dojdzie do konfrontacji miejscowego GKS-u z jastrzębianami. Ekipa znad czeskiej granicy ma na swoim koncie genialną serię – 10 zwycięstw z rzędu, ale warty podkreślenia jest fakt, że w „piwnym mieście” w tym sezonie jeszcze nie wygrała.
Jastrzębianie są liderem tabeli i mają punkt przewagi nad Ciarko PBS Bank KH Sanok i cztery oczka zapasu do GKS-u Tychy.
Sanoczanie pojadą do Oświęcimia, gdzie zmierzą się z Unią Oświęcim. Dotychczasowe starcia obu ekip były bardzo wyrównane. W każdym z nich nie brakowało twardej walki, ostrych spięć, a nawet pojedynków pięściarskich. Dwa razy triumfowali oświęcimianie (4:3 i 4:3), a trzykrotnie lepsi okazali się sanoczanie (2:1, 2:0 i 4:0). – Cóż, mogę jedynie powiedzieć, że zrobimy wszystko, by pokrzyżować szyki faworytom, którzy są w ostatnio w świetnej formie – mówi Peter Tabaček, środkowy Unii Oświęcim.
Podopieczni Miroslava Fryčera wygrali ostatnie trzy spotkania z rzędu, odprawiając z kwitkiem Comarch Cracovię 9:1, MMKS Podhale Nowy Targ 5:1 i GKS Tychy 7:2. – Jeśli chcemy wygrać z Unią, to musimy grać jako zespół, czyli dokładnie tak, jak w ostatnich trzech meczach – wyjaśnia b, napastnik mistrzów Polski.
W meczu z biało-niebieskimi opiekun sanoczan nie będzie mógł skorzystać z usług Bogusława Rąpały, który został zawieszony na trzy mecze za faul na Patryku Kogucie. Do Oświęcimia nie pojadą też Marek Strzyżowski i Kris Hogg. W ich miejsce w składzie pojawią się Martin Richter, Maciej Bielec i Zenon Konopka. Warty podkreślenia jest fakt, że Bielec i Konopka zadebiutują w sanockich barwach.
W Nowym Targu dojdzie do konfrontacji ekip, które najprawdopodobniej zmierzą się ze sobą w ćwierćfinale play-off. Piąty w tabeli MMKS podejmie czwartą Comarch Cracovię. Dla obu trenerów ten mecz będzie okazją, by ocenić słabe i mocne strony rywala.
W obu ekipach nie brakuje problemów kadrowych. W krakowskim zespole nadal nie zagrają leczący urazy Bartosz Dąbkowski, Petr Dvořak i Marcin Wiśniewski. Trenuje już Jarosław Kłys. Z kolei wnowotarskiej szatni szaleje wirus grypy. W dalszym ciągu chorzy są Oskar Jaśkiewicz i Sebastian Łabuz. Pod znakiem zapytania stoją występy Patryka Wronki i Dariusza Gruszki. Ten ostatni zmaga się z urazem barku.
– Mam nadzieję, że powoli nasza sytuacja będzie się prostować i nie będziemy musieli już eksperymentować ze składem, tak jak miało to miejsce chociażby w meczu z Jastrzębiem, gdzie z konieczności w defensywie musieliśmy wystawić dwójkę nominalnych napastników (Jarosława Różańskiego i Filipa Wielkiewicza–przyp. red.)– mówi Marek Rączka, drugi trener Podhala.
W meczach grupy słabszej Polonia Bytom podejmie Naprzód Janów, a HC GKS Katowice zmierzy się z Orlikiem Opole.
Grupa silniejsza
Unia Oświęcim – Ciarko PBS Bank KH Sanok godz. 18:00
Poprzednie mecze: 1:2, 0:2, 4:3, 4:3, 0:4
Transmisja: MałopolskaTV
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Poprzednie mecze: 3:2, 1:4, 4:3, 2:3 d., 2:4
MMKS Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia godz. 18:00
Poprzednie mecze: 2:1, 3:4, 1:4, 4:1, 3:4
Transmisja: TVPodhale
Grupa słabsza
TMH Polonia Bytom – MUKS Naprzód Janów godz. 18:00
Poprzednie mecze: 0:3, 4:5, 4:5 d., 1:4, 5:6 d., 7:3, 1:6
HC GKS Katowice – MUKS Orlik Opole godz. 18:30
Poprzednie mecze: 1:9, 1:10, 1:5, 3:4, 3:4, 4:7, 1:7
Komentarze