Białorusin przekonał do siebie szkoleniowca
Alaksandr Michiejonak zostaje w ekipie Naprzodu Janów. 28-letni Białorusin przekonał do siebie trenera Waldemara Klisiaka.
– To naprawdę niezłej klasy napastnik. Inteligentny, szybki, potrafiący zarówno wykreować akcję, jak i zwieńczyć ją celnym strzałem – ocenił opiekun janowian.
Michiejonakw poprzednim sezonie miał problemy zdrowotne i grał w pierwszej oraz drugiej drużynie HK Brześć. Występował w ekstralidze białoruskiej (112 meczów, 24 gole i 23 asysty), ukraińskiej (101 spotkań, 36 bramek, 48 kluczowych zagrań) i kazachskiej (12 meczów, 5 bramek i 2 asysty).
W czwartkowym meczu z Unią Oświęcim trener Klisiak sprawdził także słowackiego napastnika Martina Chylo, który przez ostatnie trzy sezony występował w miejscowej ekstralidze.
– Ten zawodnik ma może niezłą przeszłość, ale też spore zaległości treningowe. Jest słabo przygotowany fizycznie do sezonu i nie skorzystamy z jego usług – przyznałWaldemar Klisiak.
Janowianie szukają jeszcze defensora. Z naszych informacji wynika, że w grę wchodzi kierunek wschodni.
Komentarze