Janów wypunktowany w Tychach
GKS Tychy nie miał problemów z pokonaniem Naprzodu Janów i pewnie zwyciężył 7:2. Bramki dla tyszan zdobywali: Vítek (dwie) oraz Kolusz, Rzeszutko, Kalinowski, Kotlorz i Jeziorski. Dwa honorowe trafienia dla Janowa uzyskał weteran polskich lodowisk Adrian Parzyszek.
Dwa szybkie trafienia ustawiły spotkanie: Najpierw w 5. minucie krążek w siatce umieścił Marcin Kolusz, a niespełna trzy minuty później wynik podwyższyłJarosław Rzeszutko. Szybko stracone bramki nie załamały janowian, którzy chwilę później odpowiedzieli trafieniem Adriana Parzyszka. Kontaktowy gol dla rywali tylko podrażnił tyszan, którzy mocno przycisnęli janowian. Goście nie mogąc poradzić sobie z dobrze dysponowanymi rywalami, zaczęli uciekać się do fauli.
Dwie minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony było już 3:1 dla gospodarzy: Podczas gry w przewadze, Kamil Kalinowski otrzymał podanie od Mateusza Bryka i ładnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Nikifora Szczerbę. Prowadzenie dwoma golami nie zniechęciło tyszan, którzy przez cały czas okupowali bramkę janowian.
Efekty przyszły w 26. minucie, kiedy to precyzyjnym strzałem w sam środek bramki popisał się Michał Kotlorz. Dwie minuty później, gdy miejscowi grali bez jednego zawodnika, drugie trafienie zaliczył Parzyszek.
W połowie spotkania tyszanie podwyższyli prowadzenie, a gol został zdobyty w dość kuriozalny sposób: Krążek uderzony z niebieskiej linii odbił się od kasku Josefa Vítka i wpadł do siatki obok zaskoczonego Szczerby. Po tym niecodziennym trafieniu, strzelec gola musiał skorzystać z pomocy medycznej, ale na szczęście nic poważnego się nie stało.
W ostatniej odsłonie tyszanie kontrolowali grę, a na bohatera meczu wyrósł Josef Vítek: Czech najpierw idealnie obsłużył 17-letniego Bartłomieja Jeziorskiego, któremu pozostało tylko dopełnić formalności, a następnie sam po raz drugi pokonał golkipera Naprzodu. W końcówce jeszcze starli się ze sobą Adam Bagiński oraz Jakub Piper za co obaj otrzymali dwuminutowe wykluczenia.
GKS Tychy - Naprzód Janów 7:2 (2:1, 3:1, 2:0)
1 : 0Marcin Kolusz, Mateusz Bepierszcz, Mateusz Bryk (04:01),
2 : 0Jarosław Rzeszutko - Mikołaj Łopuski, Jurij Kuzin (06:38),
2 : 1Adrian Parzyszek - Alaksandr Michiejenak (07:13),
3 : 1Kamil Kalinowski - Mateusz Bryk, Marcin Kolusz (22:19, 5/4),
4 : 1Michał Kotlorz - Mikołaj Łopuski, Mateusz Bryk (26:24),
4 : 2Adrian Parzyszek - Alaksandr Michiejenak, Łukasz Elżbieciak (28:00, 5/4),
5 : 2Josef Vítek - Filip Komorski, Bartłomiej Jeziorski (30:57),
6 : 2Bartłomiej Jeziorski - Josef Vítek, Filip Komorski (44:23),
7 : 2Josef Vítek - Jarosław Rzeszutko, Bartłomiej Jeziorski (45:06).
Sędziowali: Michał Baca (główny) - Grzegorz Cudek, Rafał Noworyta (liniowi).
Minuty karne: 8 - 18.
Strzały: 42 - 19.
Widzów: 1000.
GKS Tychy: Kosowski (Žigárdy n/g) - Hertl, Pociecha; Kuzin, Rzeszutko, Łopuski - Bryk, Kotlorz; Kolusz, Kalinowski, Bepierszcz - Ciura (2), Kolarz; Bagiński (2), Galant, Witecki - Kartoszkin (4), Majoch; Jeziorski, Komorski, Vitek
Trener: Jiří Šejba
Naprzód Janów: Szczerba (Niemczyk n/g) - Kurz (2), Sarna; Indra (4), Jakubik (2), Stachura - Vrána (4), Ł. Elżbieciak; Michiejanak, Parzyszek, Sękowski - Krokosz, Kosakowski; Holý (2), Pohl, Radwan - Lacheta, Piper (2); Musiał (2), Gryc, Bibrzycki
Trener: Josef Halouzka
Komentarze