Ósme z rzędu zwycięstwo Comarch Cracovii
Comarch Cracovia odniosła ósme zwycięstwo z rzędu, pokonując Polonię Bytom 8:2. Pierwszą bramkę już w 33. sekundzie strzelił Petr Šinágl, który w całym spotkaniu zdobył dwa gole i asystę. Honorowe trafienia dla Polonii zaliczyli Błażej Salamon i Matej Cunik.
Dominik Kraus, który w tym spotkaniu zastępował Filipa Landsmana, już w 33. sekundzie musiał wyciągać krążek z siatki. Autorem pierwszego gola był Petr Šinágl, który wykorzystał idealne podanie zza bramki od Krystiana Dziubińskiego. Kolejne minuty to napór krakowian, jednak dobrze tego dnia spisywał się bramkarz Polonii. Mimo dużej przewagi "Pasów", pierwsza tercja zakończyła się tylko jednobramkowym prowadzeniem miejscowych.
Druga odsłona to prawdziwy popis strzelecki podopiecznychRudolfa Roháčka. W 22. minucie, gdy na ławce kar siedział Michal Działo, Cracovia założyła zamek. W zamieszaniu podbramkowym, strzał Mateusza Rompkowskiego dobił Erik Spady i gospodarze prowadzili już dwoma bramkami. Pięć minut później było już 3:0, a autorem trafienia był Filip Drzewiecki, który dobijał uderzenie Damiana Kapicy.
Czwartego gola dla krakowian zdobył, po raz drugi w tym meczu, Petr Šinágl. W 32. minucie Czech otrzymał dobre podanie od Patrika Svitany i strzałemz bliska na krótki słupek podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Minutę później było już 5:0, a dobre podanie od Grzegorza Pasiuta wykorzystał Kacper Guzik.
Przed rozpoczęciem trzeciej odsłony w bramkach obu drużyn nastąpiły roszady. W ekipie Cracovii Rafała Radziszewskiego zastąpił Michael Łuba, a w Polonii miejsce między słupkami zajął Tomasz Zdanowicz. Pięć minut po rozpoczęciu gry pierwsze trafienie w meczu zaliczyli goście - Błażej Salamon strzałem pod poprzeczkę nie dał szans młodemu bramkarzowi "Pasów".W 47. minucie prowadzenie krakowian podwyższył Patrik Svitana, a minutę później -grając w przewadze -goście za sprawą Mateja Cunika zdobywają swoje drugie trafienie w meczu.
Ostatnie dwa gole dla miejscowych to dzieła Guzika i Kisielewskiego. Na uznanie zasługuje zwłaszcza trafienie skrzydłowego drugiej formacji, który objechał bramkę Polonii i wepchnął krążek tuż przy słupku obok rozpaczliwie interweniującego Zdanowicza.
- Wiedzieliśmy, że może to być ciężki mecz i dlatego od początku byliśmy skoncentrowani, by nie popełnić przypadkowych błędów, co nam się udało. W drugiej i trzeciej odsłonie zagraliśmy prosty hokej czyli szybkie przejście do środkowej tercji i gra w tercji przeciwnika. Chcieliśmy na początku zmęczyć rywala, by później grało nam się lżej. To również się udało. Zagraliśmy kombinacyjnie i zdobywaliśmy bramki z czego możemy być zadowoleni - skomentował opiekun Comarch Cracovii Rudolf Roháček.
Comarch Cracovia - Polonia Bytom 8:2 (1:0, 4:0, 3:2)
1 : 0Petr Šinágl - Krystian Dziubiński, Patrik Svitana (00:33),
2 : 0Erik Spady - Mateusz Rompkowski (21:09, 5/4)
3 : 0Filip Drzewiecki - Damian Kapica, Patryk Noworyta (26:08),
4 : 0Petr Šinágl - Patrik Svitana (31:38),
5 : 0Kacper Guzik - Grzegorz Pasiut, Maciej Urbanowicz (32:26),
5 : 1Błażej Salamon - Marcin Słodczyk (44:05),
6 : 1Patrik Svitana - Petr Šinágl (46:22),
6 : 2Matej Cunik - Marcin Słodczyk (47:12, 5/4),
7 : 2Kacper Guzik - Maciej Urbanowicz (48:58),
8 : 2Karol Kisielewski - Marek Wróbel, Adam Domogała (54:10).
Sędziowali: Patryk Pyrskała (główny) - Sebastian Adamoszek, Mariusz Smura (liniowi).
Minuty karne: 6 - 8.
Widzów: 1200.
ComarchCracovia: Radziszewski (od 40:00 Łuba) - Rompkowski, Spady (2); Svitana, Dziubiński, Šinagl - Dąbkowski, Wajda; Urbanowicz, Pasiut (2), Guzik - Noworyta, Kruczek; Drzewiecki, Słaboń, Kapica - Dutka, Maciejewski; Kisielewski, Wróbel (2), Domogała.
Trener: Rudolf Roháček
Polonia Bytom: Kraus (od 40:00 Zdanowicz) - Cunik, Działo (2); Salamon, Słodczyk, Przygodzki - Owczarek, Falkenhagen (2); Dybaś, Frączek, Cgojevs - Uherek, Kulik; Tomečko, Drozd, Demyanyuk - Lipsbergs (2), Stępień; Kłaczyński, Krzemień (2), Wieczorek.
Trener: Dariusz Jędrzejczyk
Komentarze