Cracovia wygrywa w Jastrzębiu (WIDEO)
Aż dziesięć bramek obejrzeli dość licznie zgromadzeni kibice na Jastorze. Ostatecznie po ciekawym i emocjonującym meczu Comarch Cracovia pokonała JKH GKS Jastrzębie 6:4.
Już w 3. minucie na prowadzenie wyszli krakowianie, po precyzyjnym uderzeniu w okienko Kisielewskiego. Sześć minut później wyrównał były gracz Pasów, Leszek Laszkiewicz. Za bramką o krążek powalczył Bordowski i wystawił do Laszkiewicza, który pokonał Radziszewskiego, po czym na lód poleciały setki miśków rzuconych przez kibiców JKH.
Jastrzębianie jednak nie mieli dobrego dnia jeśli chodzi o grę obronną i w 11. minucie Cracovia ponownie wyszła na prowadzenie podczas gry w przewadze. Po wygranym wznowieniu z dystansu uderzał Novajovsky, a krążek odbity od jednego z zawodników JKH wpadł do bramki obok interweniującego Zabolotnego. Chwilę później mógł wyrównać Laszkiewicz, wjeżdżając przed bramkę, jednak miał za mało miejsca na oddanie precyzyjnego strzału.
W 15. minucie ponownie Laszkiewicz stworzył zagrożenie pod bramką Cracovii, rozklepując defensywę gości z Bordowskim i w dobrej sytuacji zdecydował się jeszcze na podanie do lepiej ustawionego partnera z zespołu, jednak stracie bramki zapobiegł jeden z obrońców Cracovii. W przedostatniej minucie kolejny błąd jastrzębskiej obrony został wykorzystany przez Urbanowicza, pokonując Zabolotnego strzałem pod poprzeczkę.
W 23. minucie po kolejnym błędzie obrony JKH przed szansą stanął Pasiut, ale po zwodzie uderzył tylko w boczną siatkę. Chwilę później było już jednak 1:4. Z dystansu uderzał Rompkowski, a źle interweniujący Zabolotny przepuścił krążek. W kolejnych minutach coraz bardziej do głosu zaczynali dochodzić gospodarze, a w 30. minucie w końcu dopięli swego. Z dystansu lekko krążek na bramkę wrzucał Nalewajka, a absorbujący uwagę Radziszewskiego Danieluk zasłonił mu widok i krążek znalazł się w bramce.
Chwilę później jastrzębianie grali w osłabieniu, a w tercji Cracovii fenomenalnie przy krążku utrzymał się Bordowski, po czym wystawił przed bramkę do Plichty, a ten po przełożeniu krążka na backhand dopełnił formalności i pokonał Radziszewskiego. Jastrzębianie poczuli wiatr w żaglach i stworzyli sobie kolejne okazje. Najpierw jednak Laszkiewicz przegrał pojedynek sam na sam z Radziszewskim, a po chwili z najbliższej odległości uderzał Petro, ale świetną interwencją popisał się bramkarz Pasów. W końcówce dwoma dobrymi interwencjami popisał się jeszcze Zabolotny i przy jednobramkowym prowadzeniu Cracovii dobiegła końca druga tercja.
Początek trzeciej tercji nie przyniósł jednak takich emocji jak końcówka drugiej. Dopiero w 50. minucie zrobiło się groźnie pod bramką JKH, kiedy to w sytuacji sam na sam z Zabolotnym znalazł się Filip Drzewiecki, jednak młody bramkarz okazał się lepszy. Kilkadziesiąt sekund później padł piąty gol dla Cracovii autorstwa Macieja Urbanowicza, przy dość biernej postawie Zabolotnego, który chciał interweniować na stojąco.
Jastrzębianie jednak szybko odpowiedzieli czwartą bramką. Zza bramki do nadjeżdżającego Petro zagrywał Plichta, a ten z bliska pokonał Radziszewskiego. Na cztery minuty przed końcem spotkania jastrzębianie przez 100 sekund grali w podwójnej przewadze (na ławce kar znajdowali się Novajovsky i Urbanowicz), ale niewiele z tej przewagi wyszło. Ostatecznie gospodarzom nie udało się dogonić krakowian, a wynik meczu ustalił Grzegorz Pasiut, wykorzystując sytuację sam na sam z Davidem Zabolotnym.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 4:6 (1:3; 2:1; 1:2)
0:1 - Grzegorz Pasiut - Damian Kapica (02:59)
1:1 - Leszek Laszkiewicz - Richard Bordowski (08:35)
1:2 - Peter Novajovsky - Damian Słaboń (10:44) 5/4
1:3 - Maciej Urbanowicz - Damian Słaboń (18:40)
1:4 - Mateusz Rompkowski - Maciej Urbanowicz, Damian Słaboń (23:42)
2:4 - Łukasz Nalewajka - Mateusz Danieluk (29:29)
3:4 - Michal Plichta - Richard Bordowski (31:31) 4/5
3:5 - Maciej Urbanowicz - Damian Słaboń, Adam Domogała (50:26)
4:5 - Juraj Petro - Michal Plichta, Radosław Nalewajka (52:33)
4:6 - Grzegorz Pasiut - Filip Drzewiecki (59:20) 5/4
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny - Danieluk, Górny; Laszkiewicz, Stantien, Bordowski - Pastryk, Bigos; Stasiewicz, Nalewajka Ł., Kulas - Janacek, Gimiński; Świerski, Petro, Plichta - Dudkiewicz, Nalewajka R., Szczurek.
Comarch Cracovia: Radziszewski - Rompkowski, Grman; Kisielewski, Dziubiński, Kapica - Novajovsky, Dąbkowski; Urbanowicz, Słaboń, Domogała - Wajda, Kruczek; Drzewiecki, Pasiut, Guzik - Dutka, Maciejewski, Wróbel.
Sędziowali: Maciej Pachucki (główny) - Grzegorz Cudek, Artur Hyliński (asystenci)
Kary: JKH - 12 min., Cracovia - 14 min.
Strzały: 41:33.
Widzów: 1300.
Komentarze