Kadrowicze powrócili. Comarch Cracovia trenuje w komplecie
Reprezentanci Polski z Comarch Cracovii po turnieju EIHC w Gdańsku powrócili do klubu i trenują już z drużyną, która przygotowuje się do wtorkowego starcia z JKH GKS Jastrzębie.
Sześciu reprezentantów Polski z kadry Comarch Cracovii(Rafał Radziszewski, Mateusz Rompkowski, Patryk Wajda, Krystian Dziubiński, Maciej Urbanowicz i Damian Kapica) powróciło już do klubu i w poniedziałkowe popołudnie rozpoczęło treningi z drużyną. Przypomnijmy, że „Pasiacy” wsparli reprezentację Polski w silnie obsadzonym turnieju z cyklu EIHC w Gdańsku. Polacy zajęli w nim ostatecznie miejsce na drugim stopniu podium, ustępując miejsca jedynie ekipie Kazachstanu. Co warte podkreślenia aż 7 bramek i 7 asyst dla biało-czerwonych padło łupem graczy aktualnego mistrza Polski.
- Można być zadowolonym z tego turnieju, choć oczywiście jest pewien niedosyt, ponieważ mogliśmy pokusić się o zwycięstwo z Kazachstanem. Przeważaliśmy w dwóch tercjach i zabrakło nam trochę szczęścia – mówi Mateusz Rompkowski, podstawowy defensor zarówno Comarch Cracovii, jak i drużyny narodowej.
Zawodnik, który jest przecież wychowankiem gdańskiego klubu, przypomniał się z dobrej strony kibicom w hali „Olivia”. Popularny „Rompek” popisał się golem zdobytym uderzeniem z nadgarstka w 35. minucie wygranego 6:5 meczu z Koreą Płd. – Z pewnością jest to niesamowite przeżycie strzelić gola w miejscu gdzie stawiałem pierwsze hokejowe kroki. Jest to dla mnie bez wątpienia wyjątkowa bramka – przekonuje obrońca.
Powrót do PHL
Po zmaganiach na arenie międzynarodowej, krakowskich hokeistów czeka powrót na ligowe tafle. Już 20 grudnia Comarch Cracovia zmierzy się na wyjeździe z jastrzębskim JKH GKS. Dwa dni późniejna lodowisku przy ul. Siedleckiego kibiców czekają nie lada emocje. Hokeiści „Pasów” w meczu na szczycie podejmą GKS Tychy i z pewnością zechcą odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie nad najgroźniejszym rywalem. Trener Cracovii Rudolf Rohacek tym razem może czuć spory komfort przy ustalaniu składu, bowiem do drużyny wrócili niedawni rekonwalescenci - Maciej Kruczek, Marek Wróbel i Dawid Maciejewski.
- Po niedawnej porażce po karnych z Polonią Bytom wyciągnęliśmy wnioski, a teraz staramy się skupiać na zbliżających się meczach ligowych i Pucharze Polski - podsumowuje Adam Domogała, napastnik krakowian.
Początek meczu z JKH GKS Jastrzębie – wtorek, godz. 18.
Komentarze