Stasiewicz z kontraktem. Białorusin rozpoczął testy
Jakub Stasiewicz to kolejny wychowanek gdańskiego hokeja, który będzie w przyszłym sezonie występował w rodzinnym mieście. 24-letni napastnik był ostatnio testowany pod kątem przydatności do drużyny i przekonał do siebie trenera Andreja Kawaloua.
Stasiewicz od pierwszego dnia letnich przygotowań był obserwowany przez sztab szkoleniowy. Po sparingowym spotkaniu z Nestą Mires Toruń, w którym wpisał się zresztą na listę strzelców, zapadła decyzja o zawarciu kontraktu z napastnikiem.
24-letni skrzydłowy przez dwa sezony występował już w naszej drużynie, podczas jej udziału w rozgrywkach pierwszej ligi. W edycji 2014/2015 został najskuteczniejszym graczem całej ligi (29 bramek i 33 asysty). W kolejnych rozgrywkach przyczynił się do awansu podczas pamiętnych spotkań z UKH Dębica (5 bramek i 3 asysty). Późniejszymi przystankami zawodnika, już w PHL, były JKH GKS Jastrzębie oraz Nesta Mires Toruń.
Równolegle ze Stasiewiczem testowany był inny gdańszczanin, Michał Sochacki. Niestety mimo gola zdobytego w ostatnim sparingu, trener Andrej Kawalou nie skorzysta z jego usług.
Młody Białorusin walczy o kontrakt
Pozyskanie Stasiewicza nie musi być ostatnim wzmocnieniem w linii ataku. Od poniedziałku w Gdańsku trenuje Białorusin Michaił Samusenka. To 21-letni wychowanek Junosti Mińsk, który ostatnio występował w rezerwach tego klubu na zapleczu białoruskiej ekstraligi, będąc jednocześnie kapitanem drużyny. Dał się tam poznać jako niezwykle skuteczny gracz, bowiem w 60 spotkaniach zdobył aż 65 punktów za 23 bramki i 42 asysty.
– Formację obronną mamy już skompletowaną. Szukamy jeszcze jednego napastnika i liczymy, że będzie nim właśnie Michaił. Jego próbą generalną będzie niedzielny sparing rewanżowy w Toruniu. Oczywiście wciąż jest wakat na pozycji bramkarza. Mamy już wytypowanego gracza i jeśli wszystko zakończy się pomyślnie, dołączy do zespołu w przyszłym tygodniu – powiedział Przemysław Tutaj, dyrektor sportowy klubu.
Komentarze