Powrót braci Kasperlików
Ciekawa informacja napłynęła do nas z lodowiska przy Chemików 4. Otóż na dzisiejszym treningu Unii Oświęcim pojawili się bracia… Martin i Ondřej Kasperlikowie, którzy przed rozpoczęciem sezonu zdecydowali się przerwać kariery i skupić się na studiach.
Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie obaj zawodnicy byli mocnymi punktami biało-niebieskich. Martin w 39 meczach zdobył 14 bramek i zanotował 18 asyst, zaś Ondřej w 8 spotkaniach skompletował 7 "oczek" za 3 gole i 4 kluczowe zagrania. Na dodatek nie obciążali limitu obcokrajowców, wszak rozpoczęli starania o potwierdzenie polskiego obywatelstwa.
Tymczasem tuż przed rozpoczęciem sezonu bracia Kasperlikowie nieoczekiwanie powrócili do ojczyzny. Oficjalna wersja mówiła o tym, że postawili na edukację. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że napastnicy mieli żal do trenera Josefa Doboša o to, że ten w meczach sparingowych ustawiał ich w czwartej formacji przez co nie mogli pokazać swojego potencjału.
– Wysłaliśmy zawodnikom pismo przedprocesowe, uwzględniające kary wynikające z przedwczesnego rozwiązania kontraktu – wyjaśnił Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
– Wczoraj spotkaliśmy się z Martinem i Ondřejem Kasperlikami, którzy poprosili nas o możliwość powrotu do drużyny i łączenia gry w hokeja ze studiami. Obaj zawodnicy indywidualnie trenowali w Karwinie, więc przystaliśmy na to rozwiązanie. Liczmy, że dadzą naszemu zespołowi tyle, co w zeszłym sezonie – dodał.
Dziś bracia Kasperlikowie odbyli pierwszy trening pod okiem Witolda Magiery i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, zagrają w jutrzejszym meczu przeciwko MH Automatyce Gdańsk.
Komentarze