Listowna mobilizacja. Od 9-letniego kibica
Zawodnicy Unii Oświęcim zostali zagrzani do walki w dość nietypowy sposób. Niedawno do klubu wpłynął list od 9-letniego Tymona Bartusia, w którym postanowił zmobilizować swoich idoli do walki. Ta inicjatywa na tyle spodobała się zawodnikom i działaczom, że zaprosili chłopca do szatni oraz wręczyli mu klubową bluzę z podpisami hokeistów.
Pasję do hokeja zaszczepił Tymonowi jego tata. To właśnie on po raz pierwszy zabrał go na oświęcimskiej lodowisko.
– Na hokej zacząłem chodzić, gdy miałem 3 lata, a w swoim życiu opuściłem tylko dwa mecze – napisał w liście młody kibic, przedstawiając niejako dowód oddania biało-niebieskim barwom.
Następnie wyraził ubolewanie z powodu gorszej dyspozycji zespołu na początku rozgrywek. Jak stwierdził, słabsze wyniki powodują, że musi on mocniej namawiać tatę, żeby poszedł z nim na mecz.
Tymon swoją postawą ujął za serca włodarzy i zawodników Unii. Tuż przed meczem z Węglokoksem Polonią Bytom spotkał się z zawodnikami w szatni i przybił każdemu z zawodników piątkę.
Następnie z rąk swojego idola, Andreja Themára, otrzymał bluzę meczową Unii z podpisami.
Ekipa z Chemików 4, zagrzana do walki przez chłopca, wygrała z Polonią 6:2, a później po 1138 dniach pokonała w Opolu miejscowego PGE Orlika 8:2. Oświęcimianie obecnie mają na swoim koncie serię czterech zwycięstw z rzędu, a jutro o 18:00 ponownie zmierzą się z opolanami.
Komentarze