Ciężko, ale zwycięsko (WIDEO)

Niełatwą przeprawę mieli dzisiaj hokeiści MH Automatyki Gdańsk z Węglokoksem Kraj Polonią Bytom. Gospodarze, którzy grają w okrojonym składzie przez ponad połowę meczu dzielnie bronili się przed atakami gdańszczan. Decydująca była druga tercja, którą goście wygrali 3:0.

W barwach MH Automatyki wystąpili do niedawana jeszcze zawodnicy bytomskiego klubu Matej Cunik oraz Michaił Samusienka. Do składu gospodarzy, po jednomeczowej pauzie powrócił kapitan drużyny Łukasz Krzemień.

Grająca w mocno zdziesiątkowanym zestawieniu Polonia, aż do 33. minuty utrzymywała bezbramkowy remis, skutecznie przeciwstawiając się wyżej notowanemu rywalowi. Duża w tym zasługa stojącego w bramce Dominika Krausa, który w całym spotkaniu spisywał się bez zarzutu. W pierwszej odsłonie najbliżej otwarcia wyniku był w 6. minucie Filip Pesta, po którego strzale zadźwięczał słupek bytomskiej bramki.

Decydująca dla losów spotkania okazała się druga tercja, wygrana przez gości 0-3. Prowadzenie gdańszczanom zapewnił w 33. minucie Jakub Stasiewicz, zmieniając pod bramką kierunek lotu krążka. W ten sposób 25-letni napastnik, zrehabilitował się za niewykorzystaną chwilę wcześniej sytuację sam na sam z Krausem. Drużyna Marka Ziętary poszła za ciosem i już 59 sekund później, za sprawą Konstantina Tieslukiewicza podwyższyła wynik. Na niespełna dwie minuty przed zakończeniem drugiej odsłony, na listę strzelców wpisał się jeszcze Filip Pesta i na przerwę hokeiści znad morza zjeżdżali mając trzybramkową przewagę.

Już w 78 sekundzie trzeciej tercji chwilę radości mieli kibice Polonii, gdy Piotr Bajon wykorzystał błąd gdańskiej defensywy i umieścił gumę w siatce uderzeniem pomiędzy parkanami Evana Cowleya. Na więcej bytomianom nie pozwolili już rywale, choć w końcowych fragmentach meczu trener niebiesko-czerwonych Sebastian Owczarek, próbował jeszcze wariantu z grą bez bramkarza. Manewr ten zakończył się jednak stratą czwartego gola w 59. minucie, kiedy to krążek w pustej bramce ulokował Mateusz Danieluk.

Węglokoks Kraj Polonia Bytom - MH Automatyka Gdańsk 1:4 (0:0, 0:3, 1:1)
0:1 Jakub Stasiewicz - Jegor Rożkow, Konstantin Tieslukiewicz (32:56)
0:2 Konstantin Tieslukiewicz - Igor Smal, Jegor Rożkow (33:55)
0:3 Filip Pesta - Jan Steber - Szymon Marzec (38:05)
1:3 Piotr Bajon (41:18)
1:4 Mateusz Danieluk - Petr Polodna, Jan Steber (58:42, do pustej bramki)

Sędziowali: Sebastian Kryś (główny) - Andrzej Nenko, Mateusz Niżnik (liniowi)
Minuty karne: 4-4
Strzały: 20-48
Widzów: 150

Węglokoks Kraj Polonia Bytom:Kraus (Studziński n/g) - Kamieniecki, Turoň; Dybaś (2), Kukuszkin, Krzemień - Stępień, Bodora; Bajon, Mularczyk, Wąsiński - Stawisskij, Gajdzik; Anklewicz, Filip (2), Sroka.
Trener: Sebastian Owczarek

MH Automatyka: Cowley (Soliński n/g) - Cunik, Malý; Steber, Polodna, Danieluk (2) - Lehmann, Tieslukiewicz; Vitek, Rożkow, Smal - Pastryk, Ałeksiuk; Rompkowski, Stasiewicz, Samusienka - Dolny; Strużyk (2), Pesta, Marzec.
Trener: Marek Ziętara