„Malaś” wraca na stare śmieci
Tomasz Malasiński szybko znalazł nowy klub. 32-letni skrzydłowy zdecydował się wrócić na Wyspy Brytyjskie i podpisać kontrakt z ekipą Swindon Wildcats.
„Malaś” występował już w barwach „Żbików” w latach 2014-2017 i był ich czołowym zawodnikiem. W 154 ligowych starciach strzelił 118 goli i zanotował 115 asyst.
– Ponowne sprowadzenie do klubu Tomasza jest ogromnym sukcesem naszego klubu. Jest on świetnym i prawdopodobnie najbardziej wpływowym zawodnikiem zagranicznym, którzy występowali u nas w ciągu ostatnich 20 lat – nie ukrywał Aaron Nell, trener Swindon Wildcats.
– Tomek jest graczem, wokół którego możemy zbudować cały zespół. Nie potrzebuje on żadnego wprowadzenia, potrafi strzelać, nie boi się walczyć w trudnych częściach lodu o krążki. Jego etyka pracy jest zaraźliwa i będzie cenna w wielu sytuacjach na lodzie – dodał.
Kontrakt wychowanka Podhala Nowy Targ będzie obowiązywał przez najbliższe trzy sezony.
Komentarze