Czeska lekcja dla beniaminka z Janowa
Hokeiści Naprzodu Janów przegrali swój pierwszy mecz towarzyski z HK Nowy Jiczin 0:5. - Przeciwnik wykorzystał nasze proste błędy - powiedział po meczu Jacek Szopiński, trener janowian.
- Wynik zbyt wysoki, ale zasłużenie przegraliśmy. Przeciwnik był szybszy i lepiej wyszkolony technicznie, widać było ich przewagę. Nasza drużyna jest na etapie budowy, ale też za nami jest duża objętość treningowa, dlatego nogi były ciężkie. Nie każdy jest jeszcze na to przygotowany, co było widać na lodzie. Mieliśmy kilka sytuacji, których nie potrafiliśmy zamienić na bramki. Przeciwnik wykorzystał nasze proste błędy. Gol do szatni na 12 sekund przed końcem pierwszej tercji, to samo w drugiej odsłonie. Sparingi są po to, aby wyciągać wnioski i zobaczyć jak się drużyna kształtuje. Zobaczymy, kto się do tej drużyny nadaje, a kto nie. Nie wystąpili wszyscy zawodnicy, jakich mamy do dyspozycji. Co do testowanego bramkarza, to zaliczył on przyzwoity występ - podsumował mecz Jacek Szopiński, trener Naprzodu Janów.
HK Nowy Jiczyn - Naprzód Janów 5:0 (1:0, 1:0, 3:0)
Naprzód: Krofta - Sarna, Kosakowski; Svitac, Stopiński, Michał Rybak - Bodora, Skrypeć; Bielec, Citok, Rajski - Krokosz, Krok; Rzekanowski, Skrodziuk, Gorzycki - Piper, Kapłon; Maciej Rybak, Stokłasa, Michal oraz Wróbel.
Komentarze