Zupančič: Dobry sprawdzian przed play-off
Re-Plast Unia Oświęcim pokonała Comarch Cracovię 5:3 i tym samym zapewniła sobie drugą lokatę po sezonie zasadniczym. Jak postawę swoich podopiecznych ocenił trener Nik Zupančič?
– Widać było, że nie graliśmy meczu od dłuższego czasu. Obie drużyny popełniały błędy, ale miały też momenty lepszej gry. Cóż, to spotkanie było dla nas dobrym sprawdzianem przed fazą play-off – ocenił słoweński szkoleniowiec.
Oświęcimianie nie zaczęli starcia z „Pasami” zbyt dobrze, bo po piętnastu minutach przegrywali 0:2. Byli nieco wolniejsi od rywali i nie radzili sobie z ich pressingiem.
– Cracovia lepiej rozpoczęła ten mecz. my przespaliśmy początek tego spotkania, ale powoli wracaliśmy do swojego stylu. Rywale prowadzili 2:0 i to nas obudziło. Zaczęliśmy grać bardziej agresywnie, więcej używaliśmy nóg i jeszcze w pierwszej tercji udało nam się strzelić kontaktowego gola. To było ważne dla dalszych losów tego spotkania – zaznaczył 51-letni trener.
Jego zespół znów nieźle radził sobie w przewagach, wykorzystując trzy z ośmiu takich okresów. Dało to blisko 38-procentową skuteczność.
– W drugiej tercji zrobiliśmy użytek z naszych gier w przewagach. To bardzo dobry prognostyk, bo najważniejsza faza sezonu przed nami – zwrócił uwagę Nik Zupančič.
I dodał: – Graliśmy z najlepszą drużyną ligi ostatnich dwóch miesięcy. Bardzo groźną w ofensywie, która potrafi dobrze obchodzić się z krążkiem, szybko go wymieniać i sprawnie się z nim przemieszczać. Musisz być na to gotowy.
W jego słowach nie było ani krzty przesady. Jeśli stworzylibyśmy tablę skupiającą ostatnich dwadzieścia spotkań, to na czele rozgrywek znalazłaby się drużyna „Pasów”, która zgromadziła 45 punktów. Dorobek Unii jest o cztery „oczka” mniejszy.
– Ten mecz był dla nas dobrym sprawdzianem przed fazą play-off. Mamy zwycięstwo tak, jak chcieliśmy i obroniliśmy drugie miejsce. To jest zdecydowanie najważniejsze – podkreślił opiekun biało-niebieskich.
Zapytany o to, czy przed sezonem zakładał, że jego zespół zajmie tak wysoką lokatę, odparł: – Jeśli mam być szczery, to nie. Ale po pewnym czasie, po dwóch pierwszych rundach, pewne myśli się pojawiły. Jestem zadowolony, że tak się stało, ale muszę też przyznać, że zasłużyliśmy na to. To wciąż wyjątkowo ciasna liga, a różnice punktowe między czwartym, piątym i szóstym zespołem są niewielkie. Jeśli nie zaprezentujesz się dobrze, to przegrasz spotkanie – zaznaczył szkoleniowiec ekipy z Chemików 4.
Na zakończenie fazy zasadniczej Re-Plast Unia Oświęcim zmierzy się na wyjeździe z KH Energą Toruń. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
– Zobaczymy, jaką drużynę wybierzemy na mecz z Toruniem. Nie sądzę, że będzie dużo zmian, bo to ostatni mecz przed fazą play-off – zakończył trener Zupančič.
Komentarze