Hokej.net Logo
KWI
13
KWI
18
KWI
19

Kolarz: Tworzyliśmy fajną hokejową rodzinę

Kolarz: Tworzyliśmy fajną hokejową rodzinę

O blisko pięcioletniej przygodzie z GKS-em Tychy, debiucie w reprezentacji Polski i planach na przyszłość związanych z byciem menedżerem porozmawialiśmy z Michaelem Kolarzem.


HOKEJ.NET: – Powiedz, jakie uczucia towarzyszą Ci po rozstaniu z GKS-em Tychy? Spędziłeś w tej drużynie prawie pięć sezonów.


Michael Kolarz, były defensor GKS-u Tychy: – Różne. Z jednej strony jest mi bardzo smutno opuszczać szatnię i wszystkich chłopaków, bo tworzyliśmy fajną hokejową rodzinę. Takiej grupy nie da się stworzyć w rok lub dwa. Przez pierwsze dwa lata dowiedzieliśmy się, co to znaczy przegrać mecze o wszystko. Potem dopiero staliśmy się gotowi do tego, by zapisać się w historii polskiego hokeja.


Z drugiej strony myślę, że nadszedł już odpowiedni czas na zmianę. Uważam, że zostawiłem w Tychach kawał swojej kariery i zdrowia. Oczywiście nie za darmo.


Zatem jak będziesz wspominał grę w barwach GKS-u i życie w Tychach?


– Tylko pozytywnie. W złych czy dobrych momentach drużyna zawsze trzymała się razem. Przykład? Gdy żona albo dzieci któregoś z graczy miały problem, to od razu ośmiu czy dziesięciu chłopaków było chętnych do pomocy.


Gdy dołączył ktoś nowy, a co za tym idzie wzmacniał konkurencję, to nie mógł czuć się odtrącony. Przeciwnie pomagało mu się znaleźć mieszkanie. To jest tylko przykład potwierdzający, że każdy z nas robił dosłownie wszystko dla dobra drużyny.


Debiutancki sezon w PHL miałeś udany, po nim niespodziewanie przeniosłeś się do Krakowa. Czy z perspektywy czasu uważasz to za błąd?


– Dobre pytanie. Cóż, pewnie zrobiłem błąd w tym, że finanse położyłem przed intuicją i uczuciami, jakie żywiłem do drużyny GKS-u Tychy.


Trener Rudolf Rohaček przez pewien okres czasu przestał na Ciebie stawiać i wróciłeś do Tychów. Czy relacje między Wami nie były zbyt dobre?


– Mam teraz dobrą okazję, by to wyjaśnić. Nie było tak do końca, że trener Rohaček na mnie nie stawiał. W ostatnim meczu Hokejowej Ligi Mistrzów w Szwecji nabawiłem się kontuzji kostki. Pauzowałem przez trzy tygodnie, drużynie przydarzyły się słabsze mecze, potem przegrała z GKS-em Tychy i panu Filipiakowi skończyła się cierpliwość.


Doszło do obniżenia kontraktów, a ja się z tym nie zgodziłem, bo w zasadzie podczas tych spotkań leczyłem kontuzje. Poza tym obniżki kontraktów nie spotkały całej drużyny, ale wybranych zawodników. Poczułem się pokrzywdzony i zdecydowałem się odejść z Cracovii. Zresztą nie miałem też wyboru, bo wyglądało to tak, że albo godzę się na obniżkę, albo mówią mi do widzenia.


Jeśli chodzi o trenera Rohačka, to nasze relacje były jak najbardziej w porządku i to w zasadzie do samego końca. Ostatnio na jego osobę skierowane jest sporo hejtu, ale trzeba pamiętać, że jest to trener, który przez całą karierę chce wygrywać. Robi wszystko to, na co pozwalają mu obowiązujące zasady. Nie łamie reguł, ale chce wygrywać.


Kolejne sezony w Tychach byłeś już w cieniu innych zawodników. Czy uważasz, że epizod w Krakowie źle na Ciebie podziałał?


– A co to znaczy w cieniu? Że nie punktowałem przeciwko Naprzodowi Janów (śmiech). Popatrz na to trochę z innego punktu widzenia.


Kontynuuj.


– Czemu tyle utalentowanych Polaków nie gra za granicami naszego kraju? Bo chyba zgodzisz się z opinią, że wielu zawodników z GKS-u Tychy byłoby w stanie poradzić sobie za granicą. Zresztą to zdanie potwierdziło kilku menedżerów czołowych drużyn w Europie i nawet kilku skautów, którzy pracują dla klubów z NHL.


Polska liga, a dokładniej zawodnicy, którzy w niej występują mają dwa problemy. Pierwszy to mentalność. Jeśli pojawia się propozycja gry zza granicą, to mało kto decyduje się na taki krok. Dlaczego? Bo trzeba walczyć o grę. Nie tylko mieszkać tam przez dwa lub trzy lata. Najlepszy przykład to Aron Chmielewski, mój dobry przyjaciel, z którym dużo rozmawiam na ten temat.


Wiesz, że gdy nie mieścił się do składu HC Oceláři Trzyniec miał wiele propozycji, by wrócić z powrotem do Polski i zarabiać dwa razy więcej niż w czeskiej pierwszej lidze? Ale nie poddał się i walczył. Miesiąc po miesiącu, rok po roku. Teraz każdy widzi, jak świetnie sobie poradził i jak wyglądają obecnie jego umiejętności i dyspozycja. To zasługa wyłącznie jego konsekwentnej pracy, gonienia za marzeniami i tego, że nie poszedł na łatwiznę. A oferty miał naprawdę kuszące.


Druga sprawa to statystyki i zaufanie do nich. Już prawie we wszystkich ligach Europy jest określona ekipa, która po każdej kolejce sprawdza, czy bramki i asysty się zgadzają ze stanem faktycznym.


Dodam, że w tym sezonie sędziowie nie zapisali mi ośmiu podań. Gram już w hokeja dość długo, ale nie jestem typem zawodnika, który jeździ za sędziami i krzyczy: „miałem asystę, czy I assist”. To jest przecież śmiesznie i całkowicie ponad moją dumę.


Bardziej koncentruje się na mojej roli i robocie, jaką mam do wykonania w drużynie. Do moich zadań należało przecież bronienie osłabień lub utrzymanie wyniku w końcówce spotkań. Zresztą każdy może zobaczyć sobie mecze i w jakich sytuacjach byłem na lodzie. Zresztą w Hokejowej Lidze Mistrzów byłem z w siódemce zawodników z największym czasem na lodzie, choć nie grałem przewag!


Punkty nie są wskazówką tego, kto jest dobry, a kto zły. Wyjaśnię to choćby na przykładzie Bartka Ciury. Gdyby statystyki w Polsce były takie, jak powinny, to nagle wielu ludzi widziałoby jak ważny jest to obrońca. Ile strzałów zablokował, ile wygrał pojedynków jeden na jeden, jak radzi sobie we własnej tercji, jak wyprowadza krążek i jak dobrze gra w osłabieniach. Nie jest to dla mnie zrozumiałe, że w Polskiej Hokej Lidze nie ma statystyk plus/minus. To podstawa jakichkolwiek statystyk. I potem mamy w Polsce dobrych i złych zawodników. Nie spotkałem żadnego generalnego menedżera, dyrektora sportowego czy skauta, który miałby zaufanie do oficjalnych polskich statystyk. Dlatego też Polacy mają trudniej dostać się do silniejszych lig.


Żyjesz od kilku lat w Polsce i masz polskie obywatelstwo. Czy interesujesz się wydarzeniami w kraju i na przykład polityką?


– Pewnie, że tak. Ale trudno jest mi oceniać politykę i w jakikolwiek wypowiadać się na ten temat. Mogę jedynie opowiedzieć o moich odczuciach i przekonaniach. W mojej opinii niektóre ruchy państwa są po prostu nie do zaakceptowania. Mam tu na myśli wydanie 2 miliardów złotych na telewizję publiczną. Polacy mają wielkie serca, bo wspierają tak piękną inicjatywę jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która kupuje kupuje sprzęt medyczny dla szpitali. To przecież zadanie rządu. Dziękuję Bogu za ludzi takich, jak pan Owsiak.


Każdy rząd ma swoje priorytety. Jeszcze nie było takiego, który zadowoliłby wszystkich.


Pewne rzeczy takie jak opieka medyczna w takim kraju jak Polska powinny być lepsze. Jak nie ma ludzi, to nie ma głosów. Wielu Polaków jest też krótkowzrocznych. Fajnie, że państwo daje 500+, ale pozostaje zapytać, co z tego będą miały nasze dzieci i wnuki. Ale jak mówiłem wcześniej, to tylko moje obserwacje.


Czym się różni ta sfera polityczna od tej w Czechach?


– Nieciekawe sprawy ciągną się za premierem Czech Andrejem Babišem (współpracownik czechosłowackiej służby bezpieczeństwa, ostatnio oskarżany o defraudacje – przyp. red.), ale pod względem ekonomicznym Czechy idą do góry. Na pewno w Czechach opieka medyczna stoi na wyższym poziomie. Nie jest to kwestia tego, że w Polsce są źli lub słabi lekarze. Wręcz przeciwnie - są bardzo dobrzy. Zarówno oni, jak i pielęgniarki. Niestety pracują w takich warunkach, które nie pozwalają im wykorzystać wszystkich swoich umiejętności.


W lutym 2019 zadebiutowałeś w reprezentacji Polski. W drugim meczu na turnieju w ukraińskich Browarach zdobyłeś bramkę i dołożyłeś asystę przeciwko Ukrainie. W sumie rozegrałeś trzy mecze. Jak wspominasz ten debiut?


– Wspominam go bardzo dobrze. Od trenera Valtonena dostałem solidny ice-time, żeby pokazać się jak najlepiej. Dodatkowym bonusem były punkty, które zdobyłem właśnie w przewagach. Tak przynajmniej to zapamiętałem. Ale miałem wtedy na lodzie inną rolę niż tę w klubie. To właśnie na podstawie jej powinno oceniać się zawodnika.


To Twoje pierwsze i ostatnie mecze w barwach biało-czerwonych. Czy masz nadzieję, że jeszcze zagrasz w kadrze?


– No właśnie nie wiadomo, czy były to ostatnie mecze. Wszystko zależy od tego, jak będę się prezentował w nowym sezonie i czy będę potrzebny sztabowi trenerskiemu. Trzeba też zwrócić uwagę na to, że reprezentacja jest ostatnio odmładzana i komponowana z młodych zawodników.


Uważam, że trener Valtonen jest odpowiednią osobą na tym miejscu i świetnie zna się na swoim fachu. Aby myśleć o jakimkolwiek sukcesie, trzeba mieć cierpliwość. Uważam, że awans do głównej fazy kwalifikacji olimpijskich jest pierwszym znakiem tego, że praca została dobrze wykonana.


Od kilku lat działasz w sferze menadżerskiej. Współpracujesz z wieloma agencjami menadżerskimi. Jakie masz plany z tym związane?


– Zacznę od tego, że trwa to już pięć lat. Od dwóch lat jestem związany z wielką agencją Global Managment Group, która reprezentuje wiele gwiazd NHL i jest najstarsza na czeskim rynku.


To jest najwyższa liga jeśli chodzi o pracę menedżera. Cóż dalej uczę się tego fachu, by płynnie przejść do tego zajęcia tuż po zakończeniu kariery.


Czy będziesz starał się pomóc polskim zawodnikom znaleźć klub za granicą aby spróbowali tam swoich sił?


– Uważam, że w Polsce jest wielu zawodników, którzy zrobiliby solidne wrażenie za granicą. Na przykład od pewnego czasu rozmawiam za granicą w sprawie Filipa Komorskiego. I na razie nieźle wyglądają rozmowy z francuskim Rouen.


Masz dopiero 33 lata, to chyba nie jest jeszcze odpowiedni wiek na zawieszenie łyżew na kołku?


– Chyba jeszcze to nie nastąpi, ale nie wiem, co przyniesie przyszłość. Na razie najbliżej mi do przenosin do HC Oceláři Trzyniec. Oczywiście grałbym głównie na zapleczu czeskiej ekstralidze we Frydku-Mistku i w razie potrzeby pomagałbym „Stalownikom”. Tyle, że klub z Trzyńca musi się w mojej kwestii dogadać z Hradcem Králové. To właśnie ta drużyna ma prawa do mnie jeśli chodzi o moją grę w ligach czeskich.


Rozmawiał: Sebastian Królicki.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Ja można pisać, ze nasza 4 piątka odstawala od reszty??? Reszty innych 4 piątek w lidze? Ona miała swoje zadania z których się świetnie wywiązywała, a do tego często dokładała też zdobycze punktowe...
  • Zaba: Co do Zupy to byłem jednym z największych jego zwoleników zarówno zatrudnienia ponownego jak i wspierania go jak po nim zaczęli nasi kibice jechać... Niestety nawet ja w pewnym momencie zwątpiłem, po jego zachowaniu w trakcie sezonu czy nawet na początku PO. Pamiętam pierwszy mecz z Craxą jak nawet nie wziął czasu pod koniec meczu... Brakuje mi u niego reakcji w trakcie meczu. Brak dokonywania jakichklwiek zmian w trakcie meczu jak komuś nie idzie.
  • Oświęcimianin_23: Nie skreślajcie Zupy zbyt szybko:)
  • Zaba: Odwagi (choć to może złe słowo) posadzenia kogoś na ławie jak komuś nie idzie... Natomiast wybronił się wynikiem i formą zespołu na koniec sezonu. Czy to tylko jego zasługa? Nie do końca jestem przekonany, bo duży udział w tym miał sztab przygotowania fizycznego i Majkowski również... Jednak największą siłą tego zespołu w mojej ocenie był team spirit... zbudowny podczas tegorocznego play-off.
  • Zaba: Jeszcze jedna wielka zasługa Zupy... Potrafił wprowadzić niesamowitą dyscyplinę na lodzie... Póki ona była "trzymana" przez zespół bylismy nie do zatrzymania, nawet w regularnym... Natomiast stosunkowo często wkradało sie rozprężenie i wówczas nie było pomysłu na grę i wyglądało to momentami słabo... Kolejną zaletą to nasza gra w przewadze w PO szczególnie od 3 meczu z Tychami....
    Dlatego jeszcze większe podziękowania dla niego za wszystko co u nas wprowadził i po nim zostanie.
  • WojtekOSW46: Moim zdaniem Zupa osiągając sukces wygrywając MP przygotował solidny fundament do zatrudnienia trenera wcześniej nieosiągalnego ze względu na potencjał zespołu i potencjalnych wyzwań. Udział w CHL będzie nie bez znaczenia przy rozmowach.
  • Zaba: Nie mam nic przeciwko aby został i poprowadził zespół w kolejnym sezonie, ale tez nie uważam, że świat się nam zawali jak odejdzie. Byleby trzon tego zespołu został. Dużo z naszych zawodników pokazało swoją klase dopiero w PO. Mielsismy naprawde świetny i proawie kompletny zespół. Dlatego zasłużenie zdobylismy MP pomimo bardzo mocnego przeciwnika, jakim był GKS.
  • emeryt: fajnie gdyby doszedł jeszcze ktoś z zewnatrz jeśli chodzi o finanse,myśle ze chociaz na mecze CHL znajdziemy dobrodzieja
  • emeryt: z to wiaro w Zupe też tak miałem Żabo,ale to cnota uczciwych ludzi żeby sie publicznie do tego przyznać...pozdrawiam kolege
  • Oświęcimianin_23: Zamiast RE-PLAST to może RED-BULL?:)
  • Oświęcimianin_23: Dzisiaj należy podziękować również p. Mariuszowi. Gdyby nie on dalej żylibyśmy walką o udział w PO :)
  • WojtekOSW46: Patrząc na obecnych sponsorów największe nadzieje w sprawie budżetu CHL pokładałbym w producencie styropianów zza płota :D
  • emeryt: pewnie to niemożliwe z różnych względów ale mam marzenie...Aksam Re-Plast Unia...
  • WojtekOSW46: Potencjał obecnie jest ogromny ponieważ słowa Mistrz Polski/ Liga Mistrzów może przynajmniej uchylić drzwi do niektórych gabinetów
  • emeryt: a tymczasem ciekawe czy wpadno dzisiaj na lodo koledzy Erisia...bardzo fajni ludzie z Fin
  • Zaba: Oni już w zeszłym roku byli na meczu w koszulkach z poprzednich klubów Ahopelto.
  • whiteandblue: Kto "zwalnia" Kowala to chyba ma bardzo złe intencje. Nie odstawał w playoffach, potrafił strzelić b.ważną bramkę, nie odstawał kondycyjnie itd. Drużyna potrzebuje wzmocnienia ale na zasadzie dłuższej ławki jak chcemy powalczyć na dwóch frontach. Poza tym zdrowa konkurencja w drużynie jest zawsze na +. Ja twierdzę, że w 23 nawet jednakowo silnych na 2 frontach nie dychniemy. Macie przykład finałów jak widoczny był brak DOT a Eryk po temp 39 w 7 meczu też cierpiał.
  • KOS46: Zwalniają pewnie ci sami, którzy wszystkich zwalniali po pierwszych przegranych meczach w seriach. A Seba Kowalówka rozegrał świetną serię w finale.
  • emeryt: nic dodać nic ująć...
  • uniaosw: Najlepiej jakby wszyscy zostali i dołożyć 2-3 konkretne wzmocnienia. Ale zostaje prawdopodobnie 80% drużyny a Zupa ma kontrakt na stole decyzja należy do niego
  • emeryt: sezon bedzie intensywny wiec szanujmy każdego który czuje sie na siłach jeszcze powalczyć z Unio,vide Kovalainen
  • PanFan1: Rawa obejrzałem powtórkę na NHL66 - co powiedzieć - "żółty jesienny liść ..." 😁😉
  • PanFan1: ... Cytat meczu : "what a picture, nine fantastic players and a goalie all on blue paint" 🤣 LMAO , 🤣
  • Jamer: Jako pierwszy D.P... Witamy.
  • Luque: David Pastrnak?
  • zakuosw: powitamy jak będzie oficjalka
  • Oświęcimianin_23: Jamer, podpisane czy wciąż po słowie? :)
  • Simonn23: Chyba już lekko wyblakły talent, ale może w nowym klubie nabierze wigoru.
  • Simonn23: O ile to prawda z tym transferem
  • Arma: Wciąż ma spory talent tylko trzeba go odpowiednio obudować grajkami, po dobrze przepracowanym przygotowawczym, będzie wartością dodaną
  • narut: Dronia Paweł?
  • Oświęcimianin_23: Mroczek w Zagłębiu?:O
  • uniaosw: Sezon ogórkowy to co tygryski lubią najbardziej
  • hubal: pół Tychów do Sosnowca pójdzie
  • uniaosw: Jedno jest pewne, będzie się działo 😁
  • Simonn23: Kotlorz gra jeszcze?
  • Simonn23: Chyba ostatni z tej starej tyskiej gwardii
  • PEL52: transmituja gdzies U18
  • emeryt: ale ze Krężołek...
  • uniaosw: Zimno eme zimno
  • emeryt: a tak poważnie to fajnie byłoby przeczytać info o kolejnym sponsorze...
  • emeryt: ale że Tyczyński...
  • Paskal79: Są już pierwsze podpisy.....
  • emeryt: prosimy o meldunek Pascalu
  • uniaosw: K.V?
  • emeryt: brat brata
  • emigrant_tor: A może by tak najpierw trenera zatrudnić a później dobierać zawodników do koncepcji.. ? No chyba ze trener już jest
  • Paskal79: Mogę napisać że będziecie zadowoleni....:-)
  • Paskal79: Chodzi o obecna kadrę...
  • Luque: Nasi 3-0 po pierwszej tercji i grają tak jak bym oczekiwał, narzucają swoje tempo
  • Darek Mce: Po strzałach 4:7 ?
  • Darek Mce: Oglądasz Luquq?
  • Luque: Tak Darku ;)
  • Darek Mce: I dają rade?
  • Luque: Całkiem dobrze sobie radzą, wiedzą co chcą zrobić z krążkiem, solidnie to wygląda
  • Darek Mce: Bo po sparingach na laurach chłopaki oby nie staneli
  • Darek Mce: Spoczęli
  • whiteandblue: Może ktoś podpowiedzieć gdzie dzisiaj można oglądnąć Pard-Trin? Wczoraj mecz był w tv i yt. Dzisiaj w tv o utrzymanie, na yt nie mogę złapać. Dzięki z góry
  • Darek Mce: Szkoda bo w pracy siedzę as bym się przejechał przez most i zobaczył na live
  • Paskal79: Ja oglądam na livetv , kilka reklam cza odklikac,lub jak masz ct sport
  • Luque: Darek puść sobie na yt
  • whiteandblue: ct sport jest o utrzymanie Kladno-Vsetin
  • Darek Mce: Jest stream
  • Darek Mce: Super
  • Luque: Co oni to robią... takie głupie bramki...
  • Darek Mce: Ja prd
  • Darek Mce: Ledwo włączyłem już 2:3
  • Luque: Te drugie 10 minut drugiej tercji to pokazali jak się nie powinno grać...
  • Simonn23: Cholerne Kladno zaś się pewnie uchroni... Vsetin powinien bezpośrednio awansować
  • Oilers: na onhockey tv są transmisje z różnych lig
  • Luque: 6-4 No i wyszli z tego ale co sobie sami zrobili pod górkę to chyba bardziej się nie dało ;p
  • narut: dokładnie Luque... nasi byli lepsi ale też i prokurowali okazje dla nich...
  • narut: z których ci potrafili skorzystać... 2 bramki dla nich to nasze ewidentne błędy..
  • Paskal79: Przepisy w Czechach kulawe od lat, powinien bezpośrednio jedna spadać i zwycięzca Z1 ligi bezpośrednio awansować,a potem drugi może baraż, drużyna gra 3 rundy Play off i gra z drużyną która spokojnie trenuję i czeka, bardzo rzadko wygrywa drużyna w barażach z 1 ligi, może zdążyło się z2-3 razy?
  • Luque: Narut myśmy im wwszystkie bramki praktycznie podarowali...
  • narut: dokładnie.. ale mnie oni dzisiaj emocji i zdrowia kosztowali.. jutro winno być latwiej.. dziś I mecz, dla nich też pewnie emocje..
  • Jersan1: Taka ciekawostka ..W kadrze Anglików grał Max Maslak syn byłego zawodnika Sanoka A Maslaka
  • hubal: Jer gdzieś Ty sie podział
  • Simonn23: Sanok wystartuje w ogóle w przyszłym sezonie? Czy jedynie MHL?
  • Szefu: Pytanie ktoś był na lodo w Oświęcimiu i wie czy to zdjęcie drużyny z Austrothermem to chwyt marketingowy czy oficjalnie już nowy sponsor?
  • uniaosw: To nie nowy sponsor tylko aktualny
  • Szefu: Wiem chodziło mi czy będzie głównym albo inaczej tytularnym?
  • KubaKSU: Pewnie nadal głównym będzie Replast :)
  • emeryt: firma Austrotherm kwitnie,pobija kolejne wyniki sprzedazy,nadzieja że zwiekszy swój udział w sponsoringu Unii
  • emeryt: kochani kiedy poznamy decyzje co z trenerem Zupo?
  • KubaKSU: Ciekawe kiedy ogólnie machina podpisów ruszy :)
  • uniaosw: Eme daj boże żeby tak było bo firma super :)
  • hokej_fan: Martwi mnie jedna rzecz, brak na dzisiejszej uroczystości naszego trenera Zupancica.
  • emigrant_tor: Panowie współpraca z Zupa już zakończona..
  • emeryt: jak niewierny Tomasz...nie zobacze info z klubu nie uwierze
  • uniaosw: Panie emigrant proszę nie pisać tutaj bzdur
  • Prawdziwy Kibic Unii: Juz widac ze nie macie chlopy informacji tylko plotki …poczekajcie na oficjalne informacje rozumiem sezon ogorkowy ale dajcie pracowac i poswietowac
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wazne ze Podhale podpisuje jakby dorwali Alibabe i jego skarbiec nowy zarzad jest ambitny ale chyba ka sklonnosci do hazardu bo o kasie zero informacji o sponsorach tez ale kontrakty pisza jakby …zobaczymy
    Zycze jak najlepiej
  • uniaosw: Myślę że do końca kwietnia sporo sie wyjaśni
  • emeryt: klub musi jeszcze dopracowac sprawy marketingowe,to olbrzymie zainteresowanie finałami winno sie przełożyc na sprzedaz karnetów w nowym sezonie,doszło wielu nowych kibiców na kanwie sukcesu,trzeba teraz zatrzymac tych ludzi na trybunach a to so wymierne liczby dla klubu
  • emeryt: na sb wzorem pierwszego Zupy zrobimy duży szum przed sezonem na karnety,poszło wtedy cos ok 800 szt
  • Arma: Przyda się odświeżyć stroje bo na tle ligi mamy najbrzydsze stroje, i czekam na meczówkę z LM to sobie kupie i oprawie na pamiatkę
  • Szefu: Pytanie gdzie my będziemy grali w LM jak lodowisko będzie na czas remontu na 500 miejsc
  • Szefu: Wydaje mi się że przez LM remont lodowiska się opóźni
  • PanFan1: Jutro o 04:00 początek mecz Arizona Coyotes v Edmonton Oilers - prawdopodobnie ostatni mecz Coyotes w NHL.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe