Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Znani, ale zapomniani. Mirosław Tomasik

Znani, ale zapomniani. Mirosław Tomasik

W naszym cyklu publikujemy wywiady z zawodnikami, którzy dołożyli sporą cegiełkę do rozwoju hokeja w Polsce, ale w ostatnim czasie nie znajdowali się na świeczniku. Mirosław Tomasik opowiedział nam o grze w Podhalu pod batutą Ēvaldsa Grabovskisa, epizodzie w Szwecji i licznych kontrolach antydopingowych przed Igrzyskami Olimpijskimi w Albertville.


HOKEJ.NET: – Co słychać obecnie u Mirosława Tomasika?


Mirosław Tomasik

Wróćmy do początków Pana kariery. Czy trudno było wejść do pierwszej drużyny?







Pierwszy tytuł mistrza Polski zdobył Pan w 1987 roku, ale wtedy nie rozegrał pan pełnej fazy play-off. Co stanęło na przeszkodzie?





Ma Pan w kolekcji trzy tytuły mistrza Polski na koncie. Który jest dla Pana tym najbardziej pamiętnym lub smakującym najlepiej?



Współpraca z Ēvaldsem Grabovskisem to pewnie temat na wiele opowieści. Głównie o tych morderczych treningach czy twardej ręce łotewskiego szkoleniowca. Co Panu najmocniej utkwiło w pamięci?



W 1997 zawodnicy wystosowali list przeciwko metodom pracy trenera Grabovskisa. Pan już grał wtedy w Unii. Co się wydarzyło?











Niektórzy jak Leonid Fatikow, Jarosław Morawiecki czy Krzysztof Podsiadło nie wytrzymali tych obciążeń podczas testów w Podhalu...



Owszem, gdyby było to podparte sprawami finansowymi, to niektórzy zapewne zacisnęliby zęby i wytrzymali, ale w tamtych czasach z pieniędzmi było różnie.


Ostatnie mistrzostwo zdobył Pan w 1994 roku. Po sezonie głośnym echem odbiły się problemy finansowe, zmiana trenera i rezygnacja prezesa Podgórskiego.



Przykładowo ktoś ma fajny sezon, wydaje się, że w klubie jest spokój w tym aspekcie, a kolejny ukazuje, że nie ma wcale tak kolorowo. Później przychodzi kolejny i problemy się piętrzą. Nie ma narybku, ściąga się wielu tańszych obcokrajowców, ale co jest tanie, to jest drogie. Każdego przecież trzeba zakwaterować, wyżywić, kupić im sprzęt i doliczyć przeloty.




Ostatnio w Podhalu występowało kilkunastu obcokrajowców, najwięcej w historii klubu...



W tym sezonie w Podhalu było podobnie. Sezon zakończył się wielką porażką, jakby na to nie patrzeć. Owszem część graczy wyśrubowała statystyki, ale niewiele to dało. Może liga była ciekawsza, więcej spotkań zaciętych i wyrównanych, ale kluby miały w miarę szerokie ławki, więc mogły rotować zawodnikami.


Po wielu latach gry w Podhalu zdecydował się Pan zmienić klub. W 1994 roku wyjechał Pan do szwedzkiego Kristianstads IK. To była dobra decyzja?





Jaki był wtedy poziom ligi, w której Pan występował w Szwecji?




Srebrni medaliści Mistrzostw Polski 1996-1997
Fot. Książka "Unia Oświęcim 60 lat"

Później odszedł Pan do Unii Oświęcim, ale nie udało się zdobyć złotego medalu. Unia miała szansę na detronizację Podhala?





Gdy odszedł Pan z Podhala to zdobyli oni trzy złote medale. Wrócił Pan do Podhala i zaczęła się dominacja Unii. Ciekawa historia.



Udział w Igrzyskach Olimpijskich było spełnieniem marzeń?



Wspomniał Pan o problemach dopingowych. Co się wtedy wydarzyło?



Pięć razy wystąpił Pan na Mistrzostwach Świata na zapleczu Elity.


– Niestety nie udało się ani razu awansować, takie były czasy. Te drużyny wydawały się słabsze, a przyszły mistrzostwa, a w nich traciliśmy punkty i wieczne czegoś brakowała. Sytuacja w klubach była niestabilna, niepewna i to też się odbijało na naszej grze.


W książce "75 lat Szarotek" czytamy o Panu: dobry technik, ale słaba jazda na łyżwach. Zgadza się Pan z tym?



Czy szybkość i technika była Pana główne atuty na tafli?



Z którymi kolegami z ataku grało się Panu najlepiej?

– Myślę, że byli śp. Jasiu Hajnos i Piotrek Podlipni. Tworzyliśmy fajną trójkę i rzeczywiście mogliśmy grać w ciemno. Rozumieliśmy się bez słów, graliśmy swój system, w który włożyliśmy dużo pracy. Z kolei w Oświęcimiu był Waldek Klisiak i Dmitrij Miedwiediew. Także klasowi zawodnicy klasowi.


Na koniec kariery wyjechał Pan na krótko do Hiszpanii? Niewiele kronik to odnotowuje.



Poziom nie był zbyt wysoki, ale dla nas była to już emerytura. Za darmo lodu nikt nie oddawał, ale liga była półamatorska. Oprócz nas zawodnicy pracowali, a wspólnie trenowaliśmy wieczorem. Choć był to zespół grający ogony, to udało nam się go wyciągnąć na drugie miejsce.

Fot. Książka "75-lat Szarotek"


Syn poszedł w Pana ślady. Czy trzeba było namawiać Damiana, aby zaczął uprawiać hokej?





Denerwuje się Pan obserwując mecze Damiana?




Z hokejem nie dał sobie Pan całkiem spokoju, bo po zakończeniu kariery grał Pan w Mistrzostwach Polski Oldbojów. Ciągnęło na lód?



Miał Pan ochotę kiedyś spróbować trenerki?



Jak Pan patrzy na nasz hokej z perspektywy lat i zainteresowania tą dyscypliną?










Metryczka:

Napastnik Mirosław Tomasik (26.05.1965 w Skawinie), wychowanek Podhala Nowy Targ (-94, 97-00), później grał w Kristianstad IK (Szwecja, 94-95) i Unii Oświęcim (95-97), CH Vitoria-Gasteiz (Hiszpania, 2001). Mistrz Polski (1987, 1993, 1994), wicemistrz (1990, 1998, 2000). Olimpijczyk z 1992 roku, uczestnik 5 turniejów mistrzostw Świata. W reprezentacji rozegrał 64 spotkania i strzelił 18 bramek. W lidze polskiej 536 meczów (229 bramek, 248 asyst, 274 minut karnych) - według hokejowego statystka Stefana Leśniowskiego.




Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe