Ciężko ale zwycięsko
Sanoczanie wygrali z KTH Krynica 5-2, jednak do 41 minuty goście dzielnie walczyli o korzystny wynik. - Kary i brak dyscypliny ponownie nas pogrążyły - wyjaśnia Horny. - Cieszy dobra gra w trzeciej tercji, szczególnie, że to nasze pierwsze zwycięstwo u siebie w regulaminowym czasie gry. - dodaje Milan.
Komentarze