Oświadczenie dot. meczu Aksam Unia Oświęcim - GKS Tychy
Górnośląski Klub Sportowy „GKS Tychy” pragnie ustosunkować się do zajść, jakie miały miejsce 29-ego października br. podczas meczu Aksam Unia Oświęcim – GKS Tychy.
Jesteśmy zaskoczeni i zaniepokojeni nieścisłością przekazu prezentowanego przez niektórych dziennikarzy, którzy jako prowodyrów zajść na oświęcimskim lodowisku przedstawili tyskich kibiców, godząc tym samym w dobre imię klubu GKS Tychy. Każdy kto był na tym meczu widział, że inicjatorami awantury, a w efekcie przerwania spotkania była niewielka część fanów Unii Oświęcim, którzy w czasie trwania pierwszej tercji zaczęli przemieszczać się w kierunku sektora gości. Ta sytuacja doprowadziła do naszym zdaniem nieodpowiedzialnego zachowania pracowników agencji ochrony - użycie gazu pieprzowego w zamkniętym pomieszczeniu, który wywołał panikę wśród kibiców jest niedopuszczalne. Na szczęście obyło się bez poważniejszych konsekwencji w postaci uszczerbku na zdrowiu kogokolwiek z niemal czterech tysięcy zgromadzonych na lodowisku fanów.
Warto zaznaczyć, iż liczba osób wchodzących w skład służby porządkowej, która zabezpieczała mecz zdecydowanie nie była proporcjonalna do liczby widzów. Na obiekcie nie było również wydzielonego sektora buforowego oddzielającego kibiców GKS-u od reszty publiczności. Jest to dla nas niezrozumiałe, tym bardziej, że ceny biletów dla sympatyków drużyn przyjezdnych są znacznie wyższe niż dla kibiców Unii. Oświęcimski klub argumentował ten fakt zwiększonymi kosztami organizacji meczów podwyższonego ryzyka.
Pragniemy podkreślić, że GKS Tychy wraz z Aksam Unia Oświęcim doszedł do porozumienia w sprawie wpuszczania zorganizowanych grup fanów obu klubów. Pomimo ostatnich wydarzeń w dalszym ciągu jesteśmy gotowi kontynuować te rozmowy. Jesteśmy pewni, że po spełnieniu kilku warunków, kibice będą mogli bezpiecznie dopingować swoje zespoły na obcych lodowiskach.
Ubolewamy nad tym co się stało i mamy nadzieję, że nie będziemy więcej świadkami tego typu zajść – w końcu zarówno nam, działaczom, jak i kibicom zależy na budowaniu pozytywnego wizerunku polskiego hokeja na lodzie.
Karol Pawlik
Dyrektor GKS Tychy
Komentarze