relacja live
relacja live
relacja live
relacja live
relacja live
Wyświetleń: 5692
Brązowi medaliści mistrzostw Polski wciąż pozostają bez zwycięstwa w meczach kontrolnych. Pełną pulę z oświęcimskiego lodowiska wywiózł Salith Szumperk, wygrywając 6:4. Aksam Unii na osłodę pozostało zwycięstwo w pomeczowej serii rzutów karnych, w której jedynego gola zdobył Jakub Radwan.
- Myślę, że kibice powinni być zadowoleni z poziomu tego meczu. Pokazaliśmy trochę fajnego hokeja, strzeliliśmy cztery bramki, ale to rywale zdobyli o dwie więcej i sięgnęli po zwycięstwo - stwierdził po spotkaniu Lukasz Rziha. Czeski skrzydłowy był jednym z najlepszych zawodników na lodze. Doskonale dryblował, urywał się obrońcom, a co najważniejsze miał udział przy wszystkich bramkach zdobytych przez biało-niebieskich.
Swój show rozpoczął na początku pierwszej tercji, gdy doskonale dograł do Miroslava Zatki, a ten położył na lodzie golkipera gości i upadając skierował krążek do siatki. W 41. minucie 30-letni skrzydłowy już sam wpisał się na listę strzelców, a później asystował przy trafieniach Petera Tabaczka i Wojciecha Wojtarowicza. - Początkowo sędziowie zapisali mi bramkę, a Peterowi asystę. Popełnili błąd, bo to "Tabo" posłał gumę do bramki - wyjaśnił ulubieniec oświęcimskiej publiczności.
W ekipie Radka Kuczery świetnie radził sobie Michal Velecky. Czeski środkowy pokazał, że doskonale panuje nad krążkiem. Dwukrotnie przedryblował oświęcimskich defensorów i dwa razy znalazł sposób na Przemysława Witka. - Michal minął moich obrońców jak slalomowe tyczki. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach chłopaki nie zostawią rywalom aż tyle wolnego miejsca - zanalizował Karel Suchanek. - Dobre wrażenie zostawili po sobie też Jakub Hulva i Karel Plaszek, na których uczulałem swoich zawodników - dodał.
Sparing z czeskim pierwszoligowcem 56-letni szkoleniowiec wykorzystał do przetestowania kilku nowych rozwiązań. W pierwszym ataku obok Lukasza Rzihy i Petera Tabaczka ustawił Wojciecha Wojtarowicza, w drugiej formacji postawił na Petra Valusiaka, a do trzeciej przesunął Marcina Jarosa i Marka Modrzejewskiego. - Trzeba było coś zrobić. Przegrywaliśmy dwiema bramkami i chciałem wyzwolić w swoich zawodnikach nowe pokłady energii- argumentował swoją decyzję opiekun gospodarzy.
Gdy w 50. minucie czwartą bramkę dla Aksam Unii zdobył Wojciech Wojtarowicz, oświęcimianie postawili wszystko na jedną kartę. - Mając jedną bramkę straty za wszelką cenę chcieliśmy doprowadzić do wyrównania. Niestety nie udało się. Rywal nas skontrował i było pozamiatane - powiedział Lukasz Rziha.
Pieczęć na zwycięstwie "Smoków" postawił Alesz Holik, który w sezonie 2007/2008 występował w sosnowieckim Zagłębiu. - To przykład obrońcy skutecznie zabezpieczającego tyły i umiejącego odnaleźć się w zamieszaniu podbramkowym. Z bólem serca muszę przyznać, że jego trafienie podcięło nam skrzyła i zapewniło zwycięstwo Szumperkowi - mówił po meczu Karel Suchanek.
Oświęcimski szkoleniowiec żałował po meczu, że w pierwszej odsłonie jego zawodnicy mieli problemy ze skutecznością. - Po pięciu minutach powinniśmy prowadzić co najmniej dwiema bramkami. To była szansa na dobicie rywali, którzy byli jeszcze myślami w autobusie. Niestety nie udało się - stwierdził. - Przed nami sporo pracy. Co trzeba poprawić? Na pewno grę forecheckingiem, bo napastnicy też powinni przerywać akcję rywali. Dzisiaj ten element nie funkcjonował.
Aksam Unia Oświęcim - Salith Szumperk 4:6 (1:2, 0:2, 3:2)
1:0 Zatko - Rziha (3:39)
1:1 Plaszek - Vrana (9:06)
1:2 Haas - Hulva, Plaszek (12:00)
1:3 Velecky - Vrana (25:28, 4/5)
1:4 Velecky - Drtil, Krzetińsky (34:06)
2:4 Rziha - Zatko (40:36)
2:5 Matejka - Borkosz, Bartosz (44:42)
3:5 Tabaczek - Rziha (46:43, 4/5)
4:5 Wojtarowicz - Zatko, Rziha (49:37)
4:6 Holik - Bartosz (53:08)
Rzuty karne:
0:0 Plaszek (broni Witek)
0:0 Jakubik (broni Szturala)
0:0 Czervenka (broni Witek)
1:0 Radwan
1:0 Hulva (broni Witek)
1:0 Rziha (przestrzelił)
Aksam Unia: Witek
- Noworyta, Zatko; Rziha, Tabaczek (2), Modrzejewski - Gabryś, Kłys;
Łopuski, Prochazka, Jaros - Połącarz, Piekarski (2); Valusiak, S.
Kowalówka, Wojtarowicz - Urbańczyk,A. Kowalówka; Radwan (2), Jakubik,
Sękowski.
Trener: Karel Suchanek.
Salith Szumperk: Szturala - Teszarik (2), Zaczpalek; Haas, Hulva, Plaszek - Holik,
Ondraczek; Matejka, Skoumal, Brunec - Krzetińsky, Pohl; Vrana (4),
Velecky, Czervenka - Novotny, Dritl; Cink, Bartosz, Borkosz.
Trener: Radek Kuczera
Sędziowali: Waldemar Kupiec, Zbigniew Wolas (jako główni) - Mateusz Bucki, Artur Hyliński (jako liniowi).
Kary: 6-6