Zapowiedź 28. kolejki PLH
Majowie odwołali koniec świata, ale nie zdołali wpłynąć na kształt i sposób rozgrywania 28. kolejki Polskiej Ligi Hokejowej. Dziś najciekawiej powinno być w Oświęcimiu, gdzie dojdzie do kolejnej odsłony „Świętej Wojny”.
[ SPRAWDŹ KURSY U BUKMACHERÓW ]
Hokeiści Aksam Unii Oświęcim nie wygrali z tyskim GKS Tychy od 12 lutego 2012 roku, czyli od 313 dni. W tym sezonie ponieśli już trzy porażki w lidze 7:8, 1:5 i 1:6 i jedną w ćwierćfinale Pucharu Polski 1:2. – Przed końcem świata przydałoby się przełamać tę fatalną serię. O przepowiedni Majów jest od pewnego czasu bardzo głośno – stwierdził z uśmiechem Tomasz Piątek. Szkoleniowiec oświęcimian będzie musiał zestawić skład Siarhieja Chomki i Andreja Prokopczika, z którymi przed tygodniem rozwiązano kontrakty.
Z kolei w składzie tyszan na pewno zabraknie trzech czołowych napastników: Mikołaja Łopuskiego, Teddy’ego da Costy i Grzegorza Pasiuta, tworzących na dodatek jeden atak. Pod znakiem zapytania stoi występ Romana Szimiczka, który na wtorkowym treningu naciągnął pachwinę. Jednak w ostatnim tygodniu tyszanie dokonali dwóch wzmocnień. We wtorek do drużyny dołączył 41-letni skrzydłowy Branislav Janosz, a w środę zarząd tyskiego klubu parafował umowę z Kacprem Guzikiem, królem strzelców młodzieżowych Mistrzostw Świata dywizji IB.
– Nie zwracamy uwagi na to, w jakim składzie przyjedzie do nas GKS. Koncentrujemy wyłącznie się na własnym zespole. Tak samo podejdziemy do niedzielnej konfrontacji z Zagłębiem – wyjaśnił trener Piątek. Gdy zapytaliśmy go o to, jaki prezent chciałby dostać pod choinkę, odpowiedział bez chwili zawahania: – Dwa zwycięstwa i sześć punktów.
Kontuzjowani dochodzą do siebie
Ciekawie powinno być także w Katowicach, gdzie beniaminek Polskiej Ligi Hokejowej skrzyżuje kije z JKH Jastrzębie. Przed reprezentacyjną przerwą jastrzębianie mieli niemałe problemy kadrowe i musieli sobie poradzić bez sześciu kluczowych zawodników.
Sytuacja w drużynie Jirziego Reżnara stopniowo się poprawia. Ostatnie raporty medyczne wskazują, że w meczu z Katowicami mają pojawić się Radek Prochazka, Maciej Urbanowicz i Szymon Marzec. Na liście kontuzjowanych wciąż pozostają Bartosz Dąbkowski, Maciej Rompkowski, Ramon Sopko, Petr Lipina i Jirzi Zdenek.
Przezwyciężyć kryzys
Do Krakowa przyjedzie Zagłębie Sosnowiec, które z pewnością będzie chciało powtórzyć wynik z ostatniej rundy. Wtedy to podopieczni Krzysztofa Podsiadły pokonali na „Stadionie Zimowym” ekipę Rudolfa Rohaczka 7:4.
Warto także dodać, że ostatnie ligowe mecze nie były udane dla wicemistrzów Polski. „Pasy” przegrały pięć z sześciu spotkań i coraz mocniej czują oddech Aksam Unii Oświęcim, nad którą mają tylko trzy oczka przewagi.
– Każdej drużynie może przydarzyć się dołek. Nam przytrafił się on nie tak dawno, gdy przegraliśmy cztery spotkania z rzędu – mówi Robert Kostecki na łamach oficjalnej strony klubu. – Mam nadzieję, że jest to już za nami. Mieliśmy teraz przerwę w rozgrywkach, wykorzystaliśmy ten czas na treningi, ale i odpoczynek. Chcemy znowu zacząć punktować!
Aksam Unia Oświęcim – GKS Tychy godz. 18.00
Transmisję z tego spotkania przeprowadzi telewizja internetowa Małopolska TV. Początek o godzinie 17.55.
Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec godz. 18.00
HC GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie godz. 18.30
[ SPRAWDŹ KURSY U BUKMACHERÓW ]
Komentarze