Skromne, ale zwycięstwo (VIDEO)

Dużo trudnej było jastrzębianom odnieść zwycięstwo w drugim meczu ćwierćfinałowym, w którym JKH po zaciętej walce pokonał Zagłębie Sosnowiec 3:0.

Na drugie spotkanie ćwierćfinału trener JKH GKS Jastrzębie desygnował do bramki Kamila Kosowskiego. Ulubieniec kibiców gospodarzy już w pierwszej minucie mógł opuścić taflę, gdy pechowo został trafiony krążkiem w szyję. Szybka reakcja sztabu medycznego sprawiła, że popularny "Kosa" mógł dalej grać. W premierowej odsłonie więcej pracy miał vis a vis Kosowskiego, Michał Kieler. Młody bramkarz gości ze swoich obowiązków wywiązywał się wyśmienicie broniąc wszystkie strzały oddane w światło bramki. Najbliżej szczęścia był w szesnastej minucie Petr Lipina, który trafił tylko w poprzeczkę i ostatecznie po pierwszej tercji JKH bezbramkowo remisował z Zagłębiem.

Przez długi czas w drugiej odsłonie wynik wciąż pozostawał nierozstrzygnięty. Optyczną przewagą w dalszym ciągu posiadali jastrzębianie, co jednak nie miało przełożenia na wynik. Sytuacja uległa niewielkiej zmianie równo w połowie meczu, gdy miejscowi wreszcie otworzyli wynik. Na strzał spod bandy zdecydował się Richard Bordowski, a przed samą bramką gumę strącił jeszcze Błażej Salamon, któremu sędziowie zapisali bramkę. Więcej goli w tej odsłonie nie ujrzeliśmy i po czterdziestu minutach gry JKH skromnie prowadził z Zagłębiem 1:0.

Decydująca tercja niczym nie różniła się od poprzednich. Na lodzie wciąż przeważali jastrzębianie, ale w poczynaniach miejscowych ciągle brakowało precyzji. Nawet gry w liczebnej przewadze nie miały wpływu na rezultat. Zagłębie "pękło" dopiero w samej końcówce. W 57. minucie indywidualną akcją popisał się Mateusz Bryk, który sam wjechał w tercję gości i potężnym strzałem wpakował krążek pod poprzeczkę. Dwie minuty później, podobnie jak we wtorek wynik meczu ustalił Marcin Słodczyk, który trafił do pustej bramki Zagłębia. W sobotę ćwierćfinałowa rywalizacja przenosi się do Sosnowca, gdzie rozegrane zostanie spotkanie numer trzy.

JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 3:0 (0:0, 1:0, 2:0)

1:0 Salamon - Bordowski - Lipina(29:21)

2:0 Bryk - Kulas(56:44)

3:0 Słodczyk(58:46, do pustej bramki)

Składy:

JKH GKS Jastrzębie: Kosowski - Górny, Zatko (2), Kapica, Lipina (2), Danieluk (6) - Karliczek, Mateusz Rompkowski, Bordowski (2), Prochazka, Urbanowicz - Labryga, Bryk (2), Zdenek, Słodczyk, Kulas - Pastryk, Dąbkowski, Marzec, Salamon, Kogut.

Zagłębie Sosnowiec: Kieler (od 56:44 do 56:50 Nowak) - Duszak, Kuc, Dołęga (10+20), T. Kozłowski, Szewczyk - Jaskólski (10), Cychowski (8+10), Podsiadło, Zachariasz (10), M. Kozłowski (2) - Działo (2), Kulik (6), Majoch, Twardy (2), Baca - Kołodziej, Jarnutowski, Demkowicz, Jaskólski.

Kary: 14 - 80 min.

Sędziowali: Sebastian Kryś, Tomasz Radzik - Leszek Kubiszewski, Marcin Polak.

Strzały: 43:19.

Widzów: 1 000.

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla JKH.