GKS "na fali"
Tyszanie w swoim kolejnym sparingu ponownie nie dali szans mistrzom Polski, pokonując ich aż 5:1. Honorowego gola dla gości strzelił Aron Chmielewski. Do kadry GKS-u wrócił Miroslav Durak, który wrócił do pełni zdrowia po urazie żeber.
Bez kontuzjowanych
Wielu, nawet najbardziej zagorzałych kibiców GKS-u na pewno nie spodziewało się, że bez kontuzjowanego Łukasza Sokoła i wracającego do zdrowia Adama Bagińskiego tyszanie zdołają zaaplikować aktualnym mistrzom Polski aż 5 bramek. Tak się właśnie stało!
Strzelecką kanonadę rozpoczął w 17. minucie Jarosław Rzeszutko, a osiem minut później w jego ślady poszedł doświadczony Milan Baranyk, który strzelił dwa kolejne gole dla trójkolorowych.
Co ciekawe jedną z bramek dla tyszan zdobył junior - Adam Piorun. Wcześniej ta sama sztuka udała się jeszcze Radosławowi Galantowi.
Honor uratowany
Po zmianie bramkarza w 30 minucie, kiedy to Arkadiusza Sobeckiego zastąpił Stefan Żigardy, krakowianom jeszcze trudniej przychodziło stworzenie groźnej sytuacji pod bramką gospodarzy. Goście dwoili się i troili, jednak na honorowe trafienie musieli czekać aż do 47. minuty, wtedy to Aron Chmielewski przeniósł krążek tuż nad leżącym na lodzie Zigardym.
- Zrobiliśmy wszystko by zagrać lepiej niż Cracovia. To tylko mecz treningowy, ale od rana bardzo ciężko ćwiczyliśmy na treningu. Musimy być zadowoleni z wyniku oraz z dwóch wygranych przeciwko mistrzowi kraju - powiedział po spotkaniu Nick Dupuis, 28-letni obrońca testowany przez GKS. - Myślę, że idziemy w dobrym kierunku i na pewno będziemy w pełni gotowi do zbliżającego się sezonu.
Dla tyszan był to ostatni sparing przed zbliżającym się turniejem im. Pavla Zabójnika rozgrywanego w słowackim Zvoleniu od 15-18 sierpnia.
GKS Tychy – Comarch Cracovia 5:1 (1:0, 3:0, 1:1)
1:0 Jarosław Rzeszutko - Teddy Da Costa (16:39)
2:0 Milan Baranyk - Radosław Galant (24:37)
3:0 Milan Baranyk - Jakub Witecki (30:20)
4:0 Radosław Galant - Michał Woźnica (33:09)
5:0 Adam Piorun - Jakub Witecki (41:55)
5:1 Aron Chmielewski - Sebastian Kowalówka (46:53)
GKS: Sobecki (od 30:21 Żigardy) - Sulka, Gwiżdż; Woźnica, Parzyszek, Vitek - Mojzis, Dupuis; Witecki, Galant, Baranyk - Durak, Wanacki; Rzeszutko, Da Costa, Steber - Hoda, Sowa; Piorun, Różycki, Chromicz.
Trener: Jirzi Szejba
Comarch: Kulig – A. Kowalówka, Noworyta; Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka - Sznotala, Kłys; Piotrowski, Dvorzak, D. Laszkiewicz - Zieliński, Dąbkowski; Cieślicki, Baca, Witowski - Jaskólski, Lehmann; Pesta, Kalus, Przygodzki.
Trener: Rudolf Rohaczek
Komentarze