Pogromcy spod Góry Parkowej (WIDEO)
1928 KTH Krynica bez większych problemów pokonało MMKS Podhale Nowy Targ 9:2. Kolejne świetne spotkanie w barwach mineralnych rozegrał Leszek Laszkiewicz, który znów skompletował hat-tricka.
Ani przez moment przewaga gospodarzy nie podległa w tym meczu dyskusji. Już w 54. sekundzie wynik meczu otworzył Grzegorz Pasiut, wykorzystując karę młodego Oskara Jaśkiewicza. Ten sam zawodnik w 6. minucie gry podwyższył na 2:0. W 11. min po stracie trzeciej bramki, trener „Szarotek" Marek Ziętara, zdecydował się na zmianę bramkarza. Miejsce Tomasza Rajskiego (ma na sumieniu dwa trafienia) zajął Bartłomiej Niesłuchowski. Na niewiele to się zdało. Kryniczanie swoją dominację, dokumentowali kolejnymi trafieniami. Nowotarżan stać było na jedynie dwa gole. Autorem pierwszego był Patryk Wronka – po wymianie podań z Piotrem Ziętarą - a drugiego Robert Mrugała (gol w przewadze).
- Po raz kolejny fatalnie weszliśmy w mecz. Szybko stracone gole, podcięły na skrzydła. Ciężko myśleć o dobrym wyniku, jak po 10 minutach przegrywa się 0:3. Rajski też nie miał swojego dnia. Dwa razy odbił krążek przed siebie umożliwiając przeciwnikowi dobitkę. Martwi, że tracimy gole w powtarzalny sposób, po prostych błędach w defensywie. Nie wyciągamy wniosków. Trudno. Musimy się jakoś pozbierać, bo we wtorek czeka nas mecz z Polonią, w którym musimy poszukać jakichś punktów – ocenił drugi trener Podhala Rafał Sroka.
- Po słabym w naszym wykonaniu ostatnim meczu z Polonią, powiedzieliśmy sobie parę mocnych słów. Przede wszystkim uczulaliśmy siebie nawzajem aby nie zabrakło nam koncentracji w pierwszych minutach. Udało się tego dopilnować. Szybko wypracowaliśmy sobie przewagę i potem było już dużo łatwiej – podkreślił obrońca KTH Rafał Dutka.
1928 KTH Krynica – MMKS Podhale Nowy Targ 9:2 (4:1, 2:1, 3:0)
1:0 – Pasiut – L. Laszkiewicz, Jemelin (0:54, 5/4),
2:0 – Pasiut – Milovanović (5:24),
3:0 – L. Laszkiewicz – Milovanović (10:03),
3:1 – Wronka – Ziętara (10:52),
4:1 – Dziubiński – Skrzypkowski, Gruszka (18:41),
4:2 – Mrugała – P. Kmiecik (30:51, 5/4),
5:2 – Malasiński – Majoch, Kolusz (32:54),
6:2 – Muhonen (35:42),
7:2 – L. Laszkiewicz – Besch (45:33),
8:2 – L. Laszkiewicz – Pasiut, Wajda (50:53),
9:2 – Milovanović – Pasiut (52:50).
Sędziowali: Zbigniew Wolas (główny) – Mariusz Smurma, Marcin Polak (liniowi).
Kary: 1928 KTH - 4 minuty, MMKS - 2 minuty
Widzów:ok 1100.
1928 KTH: Odrobny (od 30:51 do 32:54 Janin) - Besch, Dutka (2); Malasiński (2), Majoch, Kolusz - Milovanović, Wajda; Muhonen, Pasiut, L. Laszkiewicz - Skrzypkowski, M. Kruczek; Gruszka, Dziubiński, Jemelin oraz Kisielewski i Górecki.
Trener: Jacek Płachta.
MMKS Podhale: Rajski (od 10:04 Niesłuchowski) - Łabuz, Jaśkiewicz (2); Wielkiewicz, Bryniczka, M. Michalski - K. Kapica, Landowski; Ziętara, Wronka, P. Kmiecik - Gaczoł, Mrugała; Zarotyński, D. Kapica, Olchawski - Wojdyła; Stypuła, P. Michalski, M. Kmiecik.
Trener: Marek Ziętara.
Komentarze