Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Sam na sam z... Aronem Chmielewskim

Sam na sam z... Aronem Chmielewskim

O hartowaniu charakteru w szatni, o zakończonych bardzo dobrych dwunastu miesiącach, a także o nieodpowiedzialnych ludziach, na odpowiedzialnych stanowiskach, w kolejnym odcinku cyklu "Sam na sam z...", opowiada Aron Chmielewski, skrzydłowy napastnik Comarch Cracovii.

Zaczniemy, zgodnie z tradycją, od kilku wyborów. Ciężka praca czy talent?

Pół na pół. Bez ciężkiej pracy talent nie może się zrealizować.

Szybki strzał czy zaskakujące podanie?

Szybki strzał.

Trening czy odnowa biologiczna?

Trening, a po nim odnowa.

Co jest bardziej przydatne dla napastnika szybkość czy technika?

Obie te umiejętności idą ze sobą w parze.

Ławka rezerwowych czy ławka kar?

Ławka kar.

Rozgrywki NHL czy KHL są bardziej interesujące?

NHL. Za oceanem na hokej patrzy się trochę inaczej, niż w Rosji.

Gra w klubach zagranicznych - tak, czy nie?

Tak.

Z kim gra Ci się obecnie lub grało Ci się w przeszłości najlepiej?

Obecnie fantastycznie współpracuje mi się z Sebastianem Kowalówką i Damianem Słaboniem. Myślę, że tworzymy fajny atak i gran ma się "klei". Wiadomo, są momenty lepsze i gorsze, ale nasza gra się układa. Wcześniej, w Gdańsku, dobrze grało mi się z Markiem Wróblem i Filipem Drzewieckim. Zarówno teraz, jak i wcześniej, każdy z nas wie i wiedział, co ma robić na lodzie. W Krakowie Sebastian jest zawodnikiem, który sporo podaje. Damian również, choć on wykonuje tą "czarną robotę". Wykonuje ją w obronie, pomaga defensorom, a z drugiej strony lodowiska wyprowadza ataki i podaje krążki do Sebastiana, bądź do mnie. W Gdańsku to Filip Drzewiecki podawał, a Marek Wróbel wykonywał najtrudniejszą pracę. Ja byłem od wykończenia akcji. Tam to dobrze wyglądało i tutaj - w Krakowie - również dobrze to wygląda. Myślę, że do końca sezonu będziemy w tak dobrej dyspozycji.

Najgroźniejszy wypadek na lodzie, który widziałeś?

Bez wątpienia wypadek Marka Wróbla podczas jednego z treningów. Jestem przekonany, że każdy kto był przy tym obecny, będzie to właśnie wspominał. Dawid Maj uderzył "z pierwszego", z klepy. Krążek leciał naprawdę bardzo szybko, a Marek potknął się pod bramką lub został zahaczony i został trafiony w twarz. Wyglądało to bardzo groźnie. Kilka zębów wypadło. Nie było kolorowo. Marek telepał się trochę na lodzie. Nie wiadomo było, jak to się skończy. Myślę, że siła tego uderzenia była większa, niż uderzenie kijem bejsbolowym. Dawid Maj miał atomowe uderzenie, najmocniejsze w całej drużynie.

Najtrudniejszy moment w karierze?

Najtrudniejszy moment w mojej przygodzie z hokejem, bo karierą tego jeszcze nazwać nie można, było rozpadniecie się drużyny Stoczniowca Gdańsk. Miałem akurat alternatywę do gry w Gdańsku i parę propozycji wyjazdu z kraju, ale postanowiłem wybrać ofertę Krakowa. Natomiast najtrudniejsze było to, że obydwa klubu nie potrafiły się porozumieć w sprawie mojego transferu. Negocjacje trwały bardzo długo, ponad dwa miesiące. Pamiętam, że wtedy w Gdańsku nie było wypłat przez sześć miesięcy, a więc w sumie bez pieniędzy byłem przez osiem miesięcy. Przez ten czas żyłem "na garnuszku" u rodziców i teściów. Było bardzo ciężko. Dobrze, że udało się klubom porozumieć i teraz jest dobrze. Myślę, że ten okres nie był trudny tylko dla mnie, ale dla wszystkich chłopaków grających wówczas w Gdańsku. Niektórzy z nich pokończyli kariery. Mi się udało i mogę dalej grać w hokeja.

Swojego wyboru raczej nie żałujesz, patrząc choćby przez pryzmat ostatnich osiągnięć...

Zdecydowanie nie. Od razu mówiłem, że chcę grać w Polsce i w klubie, który był dla mnie lepszy, niż Gdańsk. W drużynie z Krakowa grali bowiem wówczas bardzo dobrzy zawodnicy, jak Leszek Laszkiewicz, czy Dawid Kostuch. Miałem od kogo się uczyć, kogo podglądać i od kogo czerpać korzyści podczas treningów. Chciałem tutaj przyjść, ale cóż, wszystko, co było do zdobycia w 2013 roku, zdobyliśmy, więc teraz trzeba zobaczyć, co będzie dalej (śmiech).

Co jest najgorszego bądź najtrudniejszego w pracy hokeisty?

Nie dostrzegam niczego najgorszego, gdyż jestem szczęśliwy z tego powodu, że robię to, co lubię i kocham, więc to jest dla mnie najlepsze. Najtrudniejszy może być wysiłek, jaki trzeba wkładać w treningi, aby potem dobrze prezentować się w meczach. Jest to najtrudniejsze, ale i najlepsze, bo wiemy, że robimy to dla siebie, dla drużyny i dla kibica. Ten ból cieszy i przynosi korzyści. Także nie ma w tym nic złego, oprócz tej minuty na lodzie kiedy jest zadyszka (śmiech).

Krytyka - motywuje czy denerwuje?

To zależy od krytyki. Jeśli krytyka się nie kończy i ma na celu zdołowanie drugiej osoby, to nie może ona motywować. Jeżeli jednak krytyka jest od osoby, na przykład od trenera, bądź starszego kolegi i ma ona na celu poprawę mojej gry, bądź obojętnie czego, to taka krytyka motywuje i zupełnie inaczej się ją odbiera. Ważna jest ocena czy krytyka chce nam pomóc, czy zaszkodzić. Jeśli dobrze to ocenimy, to krytyka potrafi pomóc i motywować.

Jak reagujesz na stwierdzenie, że masz paskudny charakter?

Ja mogę tylko powiedzieć, że mam swój charakter. Uważam, że trzeba mieć charakter, a nie być "miękkim jajem". Z tych osób, które nie mają nic do powiedzenia, nic nie będzie. W Gdańsku byłem zawodnikiem, który nie dał się złapać w sidła starszych kolegów. Byłem osobą nie do ułożenia. Powiem szczerze, tak mi trochę zostało. Nie jestem człowiekiem, który chce sobie kupić poparcie, czy znajomość starszych kolegów i może stąd wzięło się to stwierdzenie. Ale - że tak powiem - taki osobom później jest łatwiej. Zawsze byłem szczery. I nawet jeśli prawda będzie boleć, to ja to powiem, bo mam taki charakter. Jedni to doceniają i szanują, a inni tego nie lubią, bo nie lubią prawdy prosto w oczy.

Największy sukces w karierze?

Zdecydowanie to mistrzostwo Polski z Cracovią, jak i Puchar Polski z Cracovią. Jeżeli chodzi o reprezentację, to awans z kadrą U20 do pierwszej dywizji.

Jak był dla Ciebie 2013 rok?

Hokejowo - idealny. Znaczy dobry, bo zawsze mogłoby być lepiej. Oczywiście wraz z drużyną zdobyliśmy wszystko, ale jeśli spojrzeć na moją indywidualną grę, zawsze mogłoby być lepiej. To tyle jeśli chodzi o względy sportowej. Jeśli mówimy o sprawach rodzinnych, to tutaj jest jeszcze lepiej. (śmiech)

Jakie miałeś postanowienia noworoczne?

Obrona tytuły mistrza Polski z Cracovią. Czyli wygrać play off i pojechać w końcu na mistrzostwa świata.

Który zawodnik w Twojej drużynie posiada największe umiejętności?

Damian Słaboń z zawodników. Rafał Radziszewski z bramkarzy.

Kto najczęściej żartuje sobie w szatni?

Sebastian Witowski.

Najciekawszy żart jaki pamiętasz?

Oj, nie wiem. Ich jest za dużo, żeby wspominać. Głównie żartujemy z siebie, więc nie chciałbym mówić tego na głos. Tymi żartami hartujemy swój charakter i "jeździmy" po sobie. (śmiech)

Kto jest najbardziej niedocenianym polskim hokeistą?

Michał Woźnica.

Który polski gracz powinien zrobić większą karierę?

To bardzo trudne pytanie, ale zostając w Polsce nikt nie zrobi większej kariery. To na pewno. Jeśli ktoś miałby wyjechać za granicę, to na pewno Mateusz Bepierszcz mógłby zrobić karierę. Gdyby Patryk Wronka miał 10 centymetrów więcej, to również mógłby zrobić taką karierę. Chociaż w Niemczech lubią grę techniczną i preferują raczej mniejszych zawodników, więc widzę w tym jego szansę. Zdaje mi się, że powinniśmy patrzeć na młodych graczy, więc kadrowicze od trenera Andrieja Parfionowa, powinni się nad tym zastanowić. Wiem, że bramkarz David Zabolotny świetnie bronił podczas mistrzostw.

Najlepszy gracz w Polskiej Hokej Lidze?

Leszek Laszkiewicz.

Obrońca, którego najtrudniej minąć?

Patryk Noworyta.

Największy młody talent w Polsce?

Już wspomniałem - Wronka, Zabolotny.

Największy twardziel w lidze?

Mogę powiedzieć, że Maciej Urbanowicz, ale to jest twardziej, jeśli spojrzeć na grę ciałem, pięściarstwo. Jeśli jednak chodzi o waleczność i zostawianie serca na lodzie, to Patryk Noworyta.

Proszę dokończyć zdanie. Polski hokej to...

...zbyt wielu nieodpowiedzialnych ludzi, na zbyt odpowiedzialnych stanowiskach.

Kiedy i czy w ogóle reprezentacja Polski zagra w światowej Elicie?

Wtedy, kiedy przyjdzie tutaj ktoś, kto nie wie, co tutaj się dzieje. Trenerów kadry już mieliśmy i mam, więc musi przyjść ktoś do Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, poprowadzić go i zmienić całą mentalność. Musi być to jednak człowiek, który za bardzo nie wie, jak to tutaj wygląda, bo ci, którzy wiedzą, wiedzą, że będzie trudno (śmiech). Szczerze, to jednak nie wiem, jak na to pytanie odpowiedzieć. Chciałbym, aczkolwiek są to tylko marzenia, żeby hokej w kraju był lepszy, ale nie wiem, jak to zrobić. Widać bowiem, że nawet pieniądze nie pomagają, choć obecnie ich w klubach nie ma, ale przez jakiś czas były. Oby w dziesięć, piętnaście lat udało się coś zmienić.

Największe głupstwo, które kiedykolwiek słyszałeś?

Że hokeiści są głupi.

Największe kłamstwo, które kiedykolwiek usłyszałeś na swój temat?

(śmiech) Nie wiem. Nie słyszałem kłamstwa na swój temat.

Gdy nie grasz i nie trenujesz to, co robisz w wolnym czasie?

Odpoczywam i spędzam czas z żoną.

Idealny dzień według Aron Chmilewskiego to jaki?

Śniadanie, mycie się, trening, odnowa, rowerek, obiad, odpoczynek z żoną, kościół, kolacja i spanie.

Jaki inny talent niż granie w hokeja posiada Aron Chmielewski?

Myślę, że ze sportów to... wszystkie (śmiech). Ale z takich niesportowych, to gra na gitarze i keyboardzie.

Czego najtrudniej sobie odmówić?

Zdecydowanie słodyczy.

Czego najbardziej się boisz?

Węży.

I na koniec, jak często się denerwujesz?

Jestem nerwusem. Czy często? Raz na tydzień. Wiem, że po przegranych meczach jestem nie do rozmowy.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe