Krew, pot i łzy - hokejowy play-off czas zacząć
Już jutro serca wszystkich hokejowych kibiców zaczną mocniej bić. Rozpoczyna się play-off, czyli najważniejsza faza rozgrywek, w której nie ma już czasu na eksperymenty. Najciekawszą ćwierćfinałową parę tworzą Comarch Cracovia i Aksam Unia Oświęcim.
- Wygra zespół bardziej zdeterminowany, z większym sercem do gry i z mocniejszą psychiką - twierdzi Peter Mikula, opiekun Aksam Unii. To właśnie te elementy są w play-offach najważniejsze.
Przedsmak tej rywalizacji mieliśmy już we wtorek. Dla Pasów było to najważniejsze spotkanie w sezonie zasadniczym. Wygrana, a nawet remis uzyskany w regulaminowym czasie gry gwarantowały podopiecznym Rudolfa Rohaczka trzecią lokatę i ćwierćfinał z kryniczanami, czyli jednym z najsłabszych personalnie zespołów w PHL. Krakowianie zawiedli i przegrali na własnym lodzie 1:4, będąc drużyną słabszą w każdym elemencie hokejowego rzemiosła.
- To nie był nasz dzień. Wierzymy, a nawet jesteśmy pewni, że w piątek zaprezentujemy się zdecydowanie lepiej - zaznacza Milan Kostourek, skrzydłowy krakowian. - W naszych głowach jest już tylko mecz z Unią i zrobimy wszystko, żeby zwycięsko zakończyć tę rywalizację.
-Wierzę, że wyciągnęliśmy wnioski z tego ostatniego spotkania. Zrobimy wszystko, by wygrać pierwszy mecz, bo może się okazać, że będzie to decydujące spotkanie w tej serii - twierdzi Rudolf Rohaczek, opiekun Pasów.
Życzenie jubilata
Taki sam plan mają także oświęcimianie. -Po ostatniej rundzie być może wielu nas skreśliło z walki w play-off. Tymczasem możemy naprawdę solidnie namieszać. Musimy tworzyć kolektyw, bo tylko nim możemy pokonać rywali - nie ukrywa Marcin Jaros, kapitan Aksam Unii.
- Oczywiście liczymy na wsparcie w bramce Michala Fikrta, który we wtorkowym meczu w Krakowie potwierdził swoją wysoką dyspozycję. Wydaje mi się, że o końcowym wyniku będą decydować detale. Kto popełni mniej błędów, ten wygra. Mam nadzieję, że będzie to nasz zespół- dodaje.
Biało-niebiescy przystąpią do meczu dodatkowo zmotywowani. Jeśli awansują do półfinału, to ich konta wzbogacą się o dodatkową premię. - Nagrody, jak na polskie warunki, są naprawdę kuszące - potwierdza "Maliniak", który obchodzi dzisiaj 33. urodziny. Najlepszym prezentem dla jubilata byłoby z pewnością zwycięstwo w tej rywalizacji.
Nie od dziś wiadomo, że premię dla swoich zawodników przygotował profesor Janusz Filipiak, który wielokrotnie motywował swój zespół właśnie w ten sposób.
Już jutro rusza zatem gra o honor, szacunek, ale też o spore pieniądze. A zawodnicy, zgodnie z panującym rytuałem, odkładają maszynki do golenia...
Przypomnijmy, że rywalizacja w ćwierćfinale toczyć się będzie do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa mecze oraz ewentualnie piąty, zostaną rozegrane w Krakowie. Terminy: 28 lutego oraz 1, 4, 5* i 8* marca.
Mecze sezonu zasadniczego:
Aksam Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 3:4 (2:1, 1:0, 0:3)
Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 4:1 (0:1, 3:0, 1:0)
Aksam Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 5:4 k. (1:2, 1:1, 2:1 d. 0:0, k. 2:1)
Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 4:5 (0:2, 2:3, 2:0)
Aksam Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 3:5 (1:1, 2:1, 0:3)
Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 1:4 (1:3, 0:1, 0:0)
Bilans bramek: 22-21 dla Cracovii.
Garść statystyk...
Najlepsi strzelcy Cracovii w meczach z Unią:
Sebastian Kowalówka, Petr Dvorzak - 4 bramki.
Michał Piotrowski - 3 bramki.
Najlepsi strzelcy Unii w meczach z Cracovią:
Peter Tabaczek, Marcin Jaros - 3 bramki.
Roman Tvrdoń, Wojciech Wojtarowicz, Kamil Kalinowski, Tomasz Połącarz, Grzegorz Piekarski - 2 bramki.
Najwięcej punktów przeciwko Unii:
Petr Dvorzak 8 (4 bramki + 4 asysty)
Sebastian Kowalówka 6 (4 bramki + 2 asysty)
Michał Piotrowski 6 (3 bramki + 3 asysty)
Milan Kostourek 6 (2 bramki + 4 asysty)
Tomasz Kozłowski 6 (2 bramki + 4 asysty)
Najwięcej punktów przeciwko Cracovii:
Peter Tabaczek 9 (3 bramki + 6 asyst)
Peter Barinka 6 (1 bramka + 5 asyst)
Tomasz Jakesz 6 (1 bramka + 5 asyst)
Najwięcej minut na ławce kar:
Cracovia:Adrian Kowalówka - 8 minut
Unia: Kamil Kalinowski - 10 minut
Skuteczność bramkarzy:
Cracovia:
Rafał Radziszewski - 88 procent (obronił 154 ze 175 strzałów)
Unia:
Michal Fikrt - 90 procent (obronił 144 ze 160 strzałów)
Przemysław Witek - 81 procent (obronił 17 z 21 strzałów)
Komentarze