Sanoczanie i górale
Hokeiści Ciarko PBS Bank KH Sanok w piątkowy wieczór skrzyżują kije z dobrze spisującemu się w tym sezonie MMKS Podhale Nowy Targ. W drużynie gospodarzy zadebiutuje prawdopodobnie Robert Krajči, a nowotarżanie na Podkarpacie przyjadą osłabieni. Kibice po raz drugi włączą się w akcję Teddy Bear Toss.
Do tej pory oba zespoły zmierzyły się dwukrotnie. W pierwszym meczu sanoczanie nie pozostawili rywalom złudzeń, wygrywając 10:1. Była to jedyna tak wysoka porażka "Szarotek" w tym sezonie. Z kolei w Nowym Targu podopieczni Miroslava Fryčera zwyciężyli już bardzo skromnie 1:0, a całe spotkanie było bardzo wyrównane.
Nowotarżanie przystąpią do piątkowego meczu bez kontuzjowanego Dariusza Gruszki, przebywających na kadrze Oskara Jaśkiewicza i Patryka Wronki oraz Jegora Omieljanienki, który nadal w Rosji załatwia sprawy wizowe. W ekipie gospodarzy nie zagra kontuzjowany Kamil Dolny oraz przebywający na kadrze Radosław Sawicki i Dariusz Wanat.
- Ciężko uzbierać trzy piątki tym bardziej, że mam chorych jeszcze dwóch zawodników. Jednak jedziemy do Sanoka powalczyć- mówi Marek Ziętara, trener MMKS Podhale.
Do ekipy Mistrza Polski w tym tygodniu dołączył Robert Krajči, który powinien zadebiutować w nowym klubie. Warunek jest jeden wszystkie niezbędne dokumenty dotrą z Kazachstanu do PZHL. - Nie mogę się doczekać meczu. Mam głód goli - mówi słowacki napastnik.
Akcja Teddy Bear Toss będzie kolejną w tym sezonie na polskich lodowiskach. W zeszłym sezonie sanoczanie wrzucili na lód 1140 pluszaków. W piątkowym wieczór po pierwszym golu chcą co najmniej podwoić tą liczbę.
- Świetna inicjatywa ze strony klubu i kibiców. Chciałbym zdobyć pierwszą bramkę i dać radość innym - uśmiecha się czeski napastnik Lukáš Endál.
Spotkanie poprowadzi Paweł Meszyński z Warszawy. Na liniach pomagać mu będą Paweł Pomorzewski i Wiktor Zień. Początek spotkania o godzinie 18:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi portal eSanok.pl.
Relacja na żywo "minuta po minucie" tylko na łamach naszego portalu.
Komentarze