Nolan: Brakowało mi agresji
Selekcjoner reprezentacji Polski Ted Nolan z wysokości trybun oglądał spotkanie Hokejowej Ligi Mistrzów, w którym Comarch Cracovia zmierzyła się z IFK Helsinki. "Pasy" przegrały 0:6.
– To był mój przedostatni dzień pobytu w Polsce i wizytę w Krakowie miałem już zaplanowaną od dłuższego czasu. Hokeistów Cracovii zabrakło w reprezentacji w Budapeszcie i cieszę się, że miałem możliwość mimo wszystko zobaczyć ich w akcji – powiedział Ted Nolan.
Szkoleniowiec naszej reprezentacji robił dużo notatek. Starał się na bieżąco ocenić mocne i słabsze strony poszczególnych graczy.
– Do tej pory dysponowałem analizą każdego zawodnika. Teraz mogłem te dane skonfrontować obserwując zachowanie hokeistów na tafli. Brakowało mi trochę agresji, szybszego przemieszczania się między strefami. Obserwując starcie z drużyną z Finlandii przygotowałem sobie wskazówki, które przekażę zawodnikom w najbliższej przyszłości. Widzę duże rezerwy. Można i trzeba popracować nad pewnymi elementami – dodał Ted Nolan.
Selekcjoner biało-czerwonych do Polski ponownie przyleci 1 listopada. Z pewnością wybierze się na mecze 17. i 18. kolejki, które zostaną rozegrane 3 i 5 listopada i wysłucha uwag swoich asystentów.
Przypomnijmy, że w dniach 10-12 listopada reprezentacja Polski zagra w Budapeszcie w turnieju Euro Ice Hockey Challenge. Rywalami "Orłów" oprócz gospodarzy będą też Włosi i Japończycy.
Komentarze