Pożegnanie legend w Krakowie: Radziszewski i Słaboń nie podali ręki Roháčkowi (WIDEO)
Działacze Comarch Cracovii podziękowali i uhonorowali pamiątkami Rafała Radziszewskiego i Damiana Słabonia długoletnich zawodników klubu. Obaj zgodnie nie podali ręki trenerowi Rudolfowi Roháčkowi, który nieelegancko rozstał się z ludźmi, którym zawdzięcza worek medali Mistrzostw Polski.
- De facto klub w ten sposób zaoszczędził pieniądze za jakieś dwa tygodnie... Wyszło jak wyszło, ale nie mam pretensji -
- Po tylu latach nawet nie porozmawiał ze mną, nie podziękował za pomoc i pracę dla zespołu. Może mógł się za mną wstawić? Nie zagłębiajmy się jednak w szczegóły. Wiedziałem, że raczej będę kończył przygodę z Cracovią. Już w trakcie poprzedniego sezonu proponowano mi, bym zajął się prowadzeniem grup dziecięcych. Na sam koniec dostałem jednak wypowiedzenie. Było, minęło - Damian Słaboń
– Czym mam żal? Wszystko mogło odbyć się inaczej, ale to już za mną i nie wracam do tematu –
Komentarze