Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

„GieKSa” walczy dalej

„GieKSa” walczy dalej

Tauron KH GKS Katowice pokonał wczoraj w Oświęcimiu tamtejszą Unię 4:2, co było warunkiem koniecznym do tego, aby sezon w wykonaniu podopiecznych Toma Coolena trwał dalej. Najskuteczniejszym wśród zwycięzców był Maciej Urbanowicz, a Jakub Wanacki okazał się podporą linii defensywnej. Obaj opowiedzieli o swoich wrażeniach odnośnie meczu oraz fazy play-off.

W arcyciekawej serii ćwierćfinałowej rozgrywanej pomiędzy Tauronem KH GKS-em Katowice, mistrzami sezonu zasadniczego, a zespołem zmuszonym przebijać się przez fazę pre play-off, czyli oświęcimską Unią jest remis 3-3. „GieKSa” wygrała 4:2 mecz o przedłużenie marzeń i pozostanie dalej w rywalizacji.

Zagraliśmy dobre spotkanie. Prezentowaliśmy od samego początku odpowiedni poziom agresywności. Cały czas napieraliśmy. Byliśmy zdeterminowani, żeby wygrać i osiągnęliśmy ten cel – powiedział zaraz po zakończeniu pojedynku Maciej Urbanowicz.

Jakub Wanacki nie był tak bezkrytyczny wobec gry swojego zespołu. Jego zdaniem katowiczanie zagrali dobrze przez większość meczu, ale później nastąpiło rozprężenie, które doprowadziło do nerwowej końcówki.

Dobrze zagraliśmy 55 minut. Mając trzybramkowe prowadzenie, zamiast spokojnie grać i nie dać rywalowi znów złapać wiatru w żagle, pozwoliliśmy sobie na stratę bramki – powiedział 27-letni defensor. –Wiadomo jak to jest: 4:2, kara i wszystko mogło się zdarzyć. 55 minut harowania to bardzo duży wysiłek. Nie można pozwolić sobie na to, żeby oddać rywalowi inicjatywę w ostatnim fragmencie i to przeciwnikowi, który tak dobrze rozgrywa przewagi. Taką postawą można szybko wszystko zepsuć. Gdyby to był film, to ostatnie 5 minut w naszym wykonaniu jest całkowicie do wycięcia. Cieszę się, że pomimo tego wygraliśmy.

Oświęcimian od sensacyjnego rozstrzygnięcia serii na swoją korzyść dzieliła tylko jedna wygrana. Zespół Witolda Magiery swojej szansy nie wykorzystał, ale też jej nie stracił, bowiem znajduje się w tym samym miejscu nadal. Potrzebuje wygrać kolejny mecz. Z innej pozycji do sobotniego spotkania przystępowali katowiczanie, dla których był to pojedynek ostatniej szansy. Porażka oznaczałaby przedwczesne zakończenie sezonu. Hokeiści ze stolicy Śląska odrobili straty, ale wciąż nie mogą być spokojni o dalsze losy rywalizacji.

Moim zdaniem dalej mamy nóż na gardle – ocenił stan rzeczy Wanacki. –Jeśli kiedyś mamy pokazać przysłowiowe jaja i to ile naprawdę jesteśmy warci, to lepszego momentu na to nie będzie, niż jest właśnie teraz. Wykonaliśmy na razie połowę planu. Fajnie, że doprowadziliśmy w serii do remisu, ale teraz trzeba o tym zapomnieć i skupić się na decydującym starciu. Teraz czeka nas chwila regeneracji. Pewnie jutrzejszy dzień będzie spokojniejszy, a potem już przygotowanie na wtorek.

Najskuteczniejszym zawodnikiem wczorajszego spotkania okazał się Urbanowicz, który dodał do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Na początku drugiej tercji szybko doprowadził do odrobienia strat, a następnie zaliczył dwie asysty. Najpierw przy zwycięskim trafieniu Grzegorza Pasiuta oraz w 52. minucie przy bramce Filipa Starzyńskiego na 4:1. 32-latek rodem z Gdańska był tym zawodnikiem „GieKSy”, który po raz pierwszy od blisko 112 minut trafił do bramki Unii.

Myślę, że zagraliśmy pierwszą tercję dobrze – powiedział najskuteczniejszy zawodnik spotkania. –Co prawda straciliśmy bramkę, ale to my prowadziliśmy grę. Unia tyle, że wykorzystała sytuację i strzeliła gola, a nam nic nie chciało wpaść. W przerwie w szatni rozmawialiśmy, że musimy jeszcze bardziej zaostrzyć grę, jeszcze mocniej napierać i przełamać się, bo przecież prawda jest taka, że Michala Fikrta nie mogliśmy pokonać przez cztery tercje.

Katowiczanie kolokwialnie mówiąc uciekli spod topora, co może dać im psychologiczną przewagę przed ostatnią odsłoną ćwierćfinałowej serii. Unia nie wykorzystała ogromnej szansy wywalczenia awansu na własnym lodowisku, a co więcej pozwoliła sobie na doścignięcie przez rywali.

Na pewno my jako drużyna będziemy się teraz pewniej czuć po wygranym meczu – zauważył Wanacki. –Ciężko jest mi powiedzieć, czy teraz to my mamy przewagę psychologiczną. To jest tak pół na pół. Jeden mecz, jedna jakaś przypadkowa bramka stracona i wszystkie marzenia mogą wziąć w łeb. Wszystko jest w naszych rękach. Tylko i wyłącznie od nas zależy jak ta seria z Unią się zakończy.


Teraz wracamy do siebie i oczekujemy na decydujące starcie, które wierzymy, że padnie naszym łupem – dodał Urbanowicz. –To są play-offy, czyli walka na całego. Do tej pory nie graliśmy najlepiej, ale dzisiaj pokazaliśmy charakter i to, że chcemy walczyć dalej.

Tegoroczna rywalizacja w fazie postsezonowej jest wyjątkowo ciekawa. Pomimo, iż na pierwszy rzut oka wydawało się, że tylko jedna para jest gwarantem wyrównanej walki, życie przyniosło odmienne rozwiązanie, które zaskakuje nie tylko kibiców, ale również samych hokeistów.

Widać, że tegoroczny play-off to niesamowicie emocjonująca rywalizacja, no może oprócz pary Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie, w której miało się dziać najwięcej, a skończyło się bardzo szybko. W pozostałych trzech walka trwa nadal i sześć drużyn wciąż pozostaje w grze o trzy miejsca – ocenił fazę postsezonową Wanacki.

Rozgrywki postsezonowe dla pochodzącego z Opola mistrza Polski z 2015 roku są póki co „wyboiste”. W debiucie został w 48. minucie usunięty z lodowiska za atak ciałem na Aleksieja Trandina, co wiązało się z karą zawieszenia na trzy kolejne spotkania. Wrócił do gry w przegranym 0:3 pojedynku w katowickiej „Satelicie”.

Emocje odnośnie tej sytuacji już opadły na szczęście. Przede wszystkim cieszę się, że gram już z powrotem – poinformował aktualny wicemistrz Polski. –W tych dotychczasowych meczach dużo było sytuacji spornych. Nie do końca można mieć pretensje do sędziów. Presja jest ogromna, na trybunach prawie zawsze komplet publiczności, na lodzie wszystko dzieje się szybciej, niż w sezonie zasadniczym, warunki są takie, że oni mogą czasami czegoś nie zauważyć. Wiadomo, że od tego jest komisarz ligi, czy też nagrania wideo, na których można wszystko spokojnie przeanalizować. Ja porównałem sobie na spokojnie swój atak i Aleksieja Jefimienko z GKS-u Tychy. Trudno traktować je tak samo. Tam była pełna premedytacja, w moim przypadku nie. Rozumiem, że orzekanie kar następuje na podstawie konkretnych zapisów w regulaminie. Ja nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, także nie chce wdawać się w jakieś niepotrzebne dyskusje. Cieszę się, że cała sytuacja jest już za mną. Mogę powiedzieć tyle… dobra lekcja pokory.

We wtorek niezwykle emocjonująca seria ćwierćfinałowa z udziałem klubów ze Śląska i Małopolski nieuchronnie dobiegnie końca. Pewnie zostanie zapamiętana na długo. Niezależnie od jej wyniku należy podkreślić niezwykle ambitną postawę oświęcimskiej Unii, która skazywana była na pożarcie. „GieKSa” jako główny faworyt rozgrywek nie potrafi jak na razie wskoczyć w odpowiednie tryby, które funkcjonowały przez większość sezonu zasadniczego. Podopieczni Toma Coolena wierzą, że wszystko co najgorsze już za nimi.

Myślimy o swojej grze. Skupiamy się na sobie. Chcemy grać lepszy hokej niż do tej pory. Wiem, że stać nas na to. Byliśmy w dołku, ale mam nadzieję, że tym zwycięstwem wydostaliśmy się z niego i pójdziemy teraz w górę – mówi z nadzieją Urbanowicz.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: świetny dziennikarz swojo drogo
  • unista55: Może Charles Franzen? :)
  • Jamer: Pascal79: Dlatego ciesze się że Dziubek zostaje z Nami na kolejny sezon… Może formy nie mail wybitnej ale szatnie ustawił i zmotywował… Kapitan przez duże C!
  • emeryt: Franzen wrócił w zeszłym roku do SWE i prowadził chłopaków w lidze u20
  • emeryt: przed Unio pracował w Rumunii,uciekł przez hotelowe okno w sino dal:):)
  • emeryt: miał charyzme ale miał też coś z deklem,pozdro dla nienormalnych
  • Paskal79: Pisałem dawno temu że Dziubek to najlepszy kapitan w historii w Uni....to dostałem tu od nie których po,, głowie,, zwłaszcza gdy miał słabszy ten sezon, ale charakter to ma sądzę że nowy sezon będzie miał dużo lepszy..
  • Jamer: Pascal79: Punkty robił w szatni i na lodowisku taka prawda! Moim zdaniem ważniejsze punkty zrobił w szatni ale niestety większość kibiców patrzy tylko przez pryzmat meczy…
  • Arma: Ciekawe czemu, wiecie może ? Dla mnie zagadka chyba nie do rozwiązania
  • Jamer: eme: Franzen to taki trener jak Sa Pinto w piłce nożnej… :)
  • Paskal79: Jamer sam pisałem że nasze kapitan był w słabej formie, i się dziwiłem że to tak długo trwa,ale był i jest prawdziwym kapitanem i liderem w szatni,wtajemniczeni wiedzą z jakimi urazami grał w Play Off, i tu pokazał,, jaja '' charakterny zawodnik ,i jestem przekonany że od strony sportowej będzie dużo lepszy niż w tym sezonie...
  • Paskal79: Arma zagadka może jest ale da się ja rozwiązać,ale wszystkiego nie można tu pisać
  • hokej_fan: Wiemy już, co z Zupą?
  • Jamer: Pascal79: Jeden grill mniej w wakacje i będzie dobrze… ;)
  • Paskal79: No powiedzmy.....:-)
  • Paskal79: Dobra kończę te nasze,, mądrości '' i podpowiedzi niech ludzie za to odpowiedzialni działają....:-)
  • Jamer: Pascal79: Do jutra! Niech jutro bedzie ten dzień... :) Oni nie śpią cały czas działają i szukają nowej drogi do kolejnego MP! :)
  • KubaKSU: Kalle jako pierwszy:)
  • Jamer: Pascal79: Dziubek tez robi swoje na kadrze...
  • Paskal79: No wiem...
  • Paskal79: Oby chłopaków na kadrze omijały kontuzję i urazy
  • Simonn23: Mam nadzieję, że w zasadniczym sezonie frekwencja będzie lepsza, jakby na meczach hitowych było po 3-3,5 tys ludzi to byłoby spoko bardzo
  • Paskal79: Simon przesadziłeś dobre by było średnia na poziomie 2 tys była
  • omgKsu: Gdyby był obiekt na "poziomie" to śmiało srednia 3tys na mecz do zrobienia , popatrzmy na Sosnowiec.
  • Paskal79: No właśnie nowoczesny a nie pudrowanie starego ,, trupa ' cza coś z tym zrobić by to zmieli, póki nie jest za późno....
  • Andrzejek111: W Sosnowcu jak nie będzie wyników to frekwencja spadnie. W tym sezonie był efekt nowej hali.
  • omgKsu: W Oswiecimiu od lat są "wyniki" , gdyby doszła nowa hala to wyżej wymieniana srednia widzów do zrobienia
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
  • Oświęcimianin_23: Ania 2025 również poprosimy
  • emeryt: taa Pani Anno prosze z nami zostać
  • kojo: Chciało by sie miec ten sam sklad co mistrza nam wypracował,mowa tu o zawodnikach jak i sztabie…Co prawda Denyskin gdyby odszedl to bym nie plakał
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe