Hokej.net Logo
MAJ
7

Anatomia upadku

Anatomia upadku

O sytuacji opolskiego klubu zrobiło się głośno w grudniu 2018 roku. Wówczas to serwis internetowy „Nowej Trybuny Opolskiej” w artykule „Hokej na lodzie. Orlik Opole znalazł się na krawędzi upadku!” opisał trudną sytuację opolskiego hokeja. Zdaniem zarządu opolskiego klubu treść tamtej publikacji była mocno przesadzona.


Jak informują działacze, kłopoty zaczęły się dużo wcześniej niż pod koniec poprzedniego roku. Sięgają one już sezonu 2015/2016. Ale po kolei.


Dariusz Sułek i Grzegorz Sikora prowadzili drużynę Orlika Opole przez 8 sezonów. To za ich czasów, klub dołączył do Polskiej Hokej Ligi i utrzymywał się w niej przez pięć lat. Przez cztery lata zespołem dowodził Jacek Szopiński i trzeba przyznać, że sumiennie podchodził do swoich obowiązków.


W 2016 roku podpisana została trzyletnia umowa z głównym sponsorem – Polską Grupą Energetyczną. Drużynę wsparło też miasto, podpisując umowę na dotację wieloletnią (okres trzech lat: 2016-2018), każdego roku przekazując po 500 tysięcy złotych.


Zarząd Orlika utrzymuje, że w ciągu wszystkich lat, kiedy dowodzą klubem, mieli dobre relacje z miastem i byli z nim w stałym kontakcie. Dlatego, kiedy w 2016 roku włodarze miasta poprosili ich o pomoc, zgodzili się. Chodziło o pomoc dla opolskiej drużyny piłki ręcznej. Ze względu na problemy związane z klubem, miasto nie mogło przekazać pieniędzy bezpośrednio Gwardii. Zdecydowano się na utworzenie nowej sekcji sportowej w ramach Orlika, jedynie po to, by móc wspierać piłkę ręczną. W umowie z dnia 15 stycznia 2016 roku, zawartej pomiędzy zarządem Orlika a miastem, jednym z wyszczególnionych aspektów jest „wolą stron jest wspieranie programów pozwalających na osiągnięcie wysokiego poziomu sportowego oraz osiągnięcie wysokich wyników sportowych przez zawodników klubów sportowych oraz kluby sportowe na terenie Miasta Opola”.


Miasto przekazało na rzecz wsparcia Gwardii 500 tysięcy złotych, wyszczególniając kolejno koszty: obsługi prawnej i księgowości, koszty organizacji meczów i zaplecza przygotowawczego drużyny oraz przede wszystkim wskazując na wynagrodzenia, nagrody sportowe i stypendia dla zawodników i trenerów. Według wyszczególnienia, na dział finansowania zawodników zostało przeznaczone 450 tys. zł. Dokument został zaakceptowany zarówno przez zarząd Orlika Opole, jak i urzędników miasta, w tym zastępcę prezydenta, skarbnika miasta, naczelnika wydziału sportu, a także Radcę Prawnego.


Hokejowi działacze podkreślają, że środki, które trafiały do Orlika w tym czasie były dokładnie rozliczone na te dotyczące hokeja i te, które dotyczyły piłki ręcznej. Wszystkie faktury oraz dokumenty były rozliczane i zostały zaakceptowane przez miasto. Dodają także, że wszystkie pieniądze, które były przeznaczone na rzecz hokeja, były przekazywane na organizację meczów, sprzęt i wypłaty dla hokeistów.


W klubie pracowaliśmy za darmo i przed, i po założeniu spółki akcyjnej. Wszystkie pieniądze przekazywane zostały na rzecz klubu, a nie nasze wypłaty – podkreśla Dariusz Sułek. Dodał też, że dopiero sprawozdanie pokontrolne Regionalnej Izby Obrachunkowej wywołało sztuczny konflikt z miastem. Wcześniejsze relacje z miastem przedstawiane były jako bardzo dobre.


Pomoc Gwardii „na około” przyniosła problemy najpierw miastu. Magistrat odwoływał się od zarzutów dwukrotnie, jednak Regionalna Izba Obrachunkowa pozostała nieugięta. Z tego powodu miasto wszczęło postępowanie administracyjne przeciwko klubowi, aby ten zwrócił dotację.


Co ciekawe, w postępowaniu administracyjnym wyszczególniona jest dotacja pod nazwą „Rywalizacja sportowa drużyny Orlik Opole w walce o mistrzostwo Polski w rozgrywkach Ekstraklasy PHL w sezonach 2015/2016-2017/2018”. Może to wskazywać nie (jak wyszczególniła Regionalna Izba Obrachunkowa) na szczypiornistów, a hokeistów. W oświadczeniu klubu z 4 stycznia 2018 roku, które zostało skierowane do prezydenta Opola, jasno wynika, że wynagrodzenia dla zawodników i trenerów były wypłacane jako nagrody sportowe, co zostało także zapisane w kontraktach zawodników.


Po zakończeniu sezonu 2017/2018 działacze Orlika przeczuwali, że klub może nie podołać finansowo w kolejnym sezonie gry w Polskiej Hokej Lidze. Poza finansowaniem drużyny seniorskiej, klub wspierał także MUKS Orlik Opole. Mimo 50 tysięcy złoty dotacji z miasta, przeznaczonej dla juniorów, działacze Orlika przekazali 40 000 zł, w ramach umowy o współpracy i szkoleniu młodzieży.


Zarząd spotkał się w maju z opolskimi urzędnikami. Z relacji prezesów wynika, że w luźnych rozmowach reprezentanci miasta zapewniali, że miasto wesprze opolski hokej i mogą spodziewać się nie mniejszej kwoty niż w ubiegłych latach, czyli około 500 tys. zł. Również nieoficjalnie poinformowano ich o wycofaniu dotacji wieloletnich, ze względu na prawne niedopatrzenia. Zapewniono ich, że powstaną dotacje dwuletnie, o których miasto będzie informować.


Ostateczny termin składania wniosków na dotacje wieloletnie na lata 2019-2021 mijałw czerwcu 2018 roku.


Ze względu na zapewnienia urzędników zarząd Orlika nie składał wniosku o dotację wieloletnią, która miała zostać wycofana. Jak później się okazało – błędnie. Ostatecznie miasto Opole przyznało dotacje wieloletnie obejmujące lata 2019-2021, a laureatami okazały się trzy opolskie drużyny: Stowarzyszenie OKS Odra Opole, KPR Gwardia Opole SA oraz TS Kolejarz.


W oficjalnym artykule na stronie miasta Opola można znaleźć dokładne informacje, między innymi wysokość kwoty całkowitej zadania, kwoty wnioskowanej czy przyznanej kwoty rocznej oraz obejmującej cały okres dotacji. Można także znaleźć datę wpływu oferty. Oferty wszystkich klubów, którym dotacji udzielono, wpłynęły między 27 a 31 grudnia 2018. Zgodnie z § 8 ust. 1 i ust 5 uchwały Nr XV/272/15 Rady Miasta Opola z dnia 24 września 2015 r., wszystkie wnioski o dotacje wieloletnie składa się do dnia 30 czerwca roku poprzedzającego rok, w którym ma być przyznana dotacja wieloletnia. Czy zatem dotacje wieloletnie dla opolskich klubów na lata 2019-2021 są przyznane nieprawidłowo, biorąc pod uwagę datę wpływu oferty i opóźnienie złożenia wniosków przez kluby o pół roku?


Dla niektórych kolejnym zdziwieniem może być przyznanie dotacji wieloletniej Gwardii Opole. Po uratowaniu Gwardii „przez Orlika”, zmienił się zarząd Gwardii, a sam klub został odkupiony za złotówkę. Zmieniono także zarząd, w którego skład weszli: Przemysław Zych, obecny wiceprezydent miasta Opola oraz ówczesny dyrektor MOSiR , Anna Wesołowska, zastępca dyrektora MOSiR, oraz Tomasz Wróbel, prezes AZS Politechniki Opolskiej. „Nową Gwardię” tworzą więc ludzie z miasta i blisko z nim związani.


Dziwić może zatem, że Miasto w 2015 roku odrzuciło propozycję posiadania udziałów w klubie hokejowym. Jak przekazują prezesi Orlika, początkowo chcieli odstąpić miastu 10% udziałów, jednak włodarze nie chcieli ich przyjąć. Zarząd zaproponował zatem symboliczny 1% udziałów, ale także i na to miasto nie wyraziło zgody. Ostatecznie opolscy urzędnicy, mimo obietnic, także nie oddelegowali trzeciego członka do Zarządu.


Takim sposobem trzecią osobą w zarządzie został Radosław Mielec – pracownik spółki Wodociągi i Kanalizacja, o którego sponsoring generalny starał się klub. Mielec odpowiedzialny był za kwestie marketingowo-finansowe związane z potencjalnym sponsorem generalnym. W ciągu trzech miesięcy odbyło się około 20 spotkań z zarządem WiK. W ramach wniosku o sponsoring z lipca 2015 roku WiK przyznał Orlikowi w ramach zabezpieczenia interesów spółki 90 000 zł, które klub przeznaczył na letnie przygotowania i proces licencyjny. W październiku 2015 roku oficjalnie poinformowano, że WiK nie zostanie sponsorem głównym.


Przez zmianę przepisów finansowo nie mógł Orlika wspomóc także Urząd Marszałkowski. Klub zdecydował się pod koniec października 2015 wycofać drużynę z rozgrywek, ale pomogło wtedy miasto. W oficjalnym dokumencie do Prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego, złożonym 2 października 2018 roku prezesi podkreślają, że już od 2015 stale borykali się z dziurami finansowymi. Zwracają w nim także uwagę na opolski projekt „Lód za złotówkę”. Uwagę na niego zwrócił także Przemysław Zych w wywiadzie dla portalu hokej.net.


Miasto przed trzema laty, dało możliwości dostępu do infrastruktury sportowej za symboliczną złotówkę. Wszystkie treningi, w tym dla Orlika S.A., były kalkulowane na poziomie złotówki za godzinę dostępności. Nie wiem, czy gdziekolwiek indziej w Polsce, jakikolwiek samorząd przygotował takie warunki treningowe dla zespołu, jak Opole zdecydowało się zrealizować dla wiodących klubów łyżwiarskich, trenujących na Toropolu. Dodatkowo stawka godzinowa 100 zł za mecz czy godzinę meczu. Przy możliwości realizowania widowiska na poziomie, który daje dany obiekt, w naszym odczuciu można było faktycznie uzbierać sobie taki dochód, który pokryłby koszty organizacji takiego meczu – mówił Zych.


Działacze hokejowi zgadzają się, że godzina treningu kosztowała złotówkę. Podkreślają, że każda godzina meczowa kosztowała klub 100 zł, a biorąc pod uwagę przygotowanie lodu, trening przed meczowy oraz sam mecz, daje to około 4-5 godzin w dniu meczu, więc kwotę około 400-500 zł. Jednak większym problemem okazał się okres wakacyjny. W ramach przygotowań do sezonu zasadniczego klub płacił 100 zł za godzinę treningu. W przeliczeniu kwota treningów jednego miesiąca wakacyjnego jest porównywalna do tej, którą klub płacił za treningi w czasie sezonu. Dodatkowo pojawia się problem opłat za wynajem pomieszczeń.


Płacimy stosunkowo niską stawkę za czynsz, ale za to media są proporcjonalnie rozliczane do powierzchni całego lodowiska. Jako, że wynajmujemy duże powierzchniowo szatnie i biuro są to znaczące kwoty co miesiąc. Dodatkowo płacimy 12 miesięcy w roku, a użytkujemy dziewięć, maksymalnie dziesięć – podkreślają w piśmie działacze. Problemem od lat jest także dostęp do przestrzeni reklamowych na lodowisku. Za umieszczenie reklam PGE na bandach, MOSiR wystawił Orlikowi fakturę na kilka tysięcy złotych miesięcznie.


Od lipca 2018 roku zarząd ponownie wiedział, że problemy finansowe się pojawią. W lipcu

i sierpniu prezesi stawiali się u prezydenta, jednak byli zbywani. Mieli słyszeć, że przed wyborami miasto nie może nic zadeklarować i wszystko rozstrzygnie się po wyborach. Po dwóch tygodniach od wyborów magistrat zaprosił działaczy na rozmowę. Jednak zamiast rozmów o finansach przekazanych na drużynę Orlika, na którą klub liczył, urzędnicy poinformowali o odrzuceniu przez RIO wyjaśnień i poinformowali, że klub będzie musiał zwrócić dotację. Poinformowano także o postępowaniu administracyjnym oraz o fakcie, że Orlik nie może dostać nowej dotacji, ponieważ wcześniejsza, którą uzyskano na Gwardię, jest źle rozliczona. Gdyby przyznano klubowi kolejną dotację, prezydent złamałby prawo.


Kilkanaście razy chodziliśmy na spotkania do ratusza, jednak zawsze odsyłano nas do pana Zycha. Jedynie raz udało nam się rozmawiać z prezydentem Wiśniewskim – mówi Dariusz Sułek.


Również w październiku 2018 roku PGE poprosiło przedstawienie nowej oferty sponsorskiej, zainteresowane dalszą współpracą. Jednak w lutym 2019 roku umowa wygasła, a o jej ewentualnym przedłużeniu nikt nawet nie wspomniał.


W grudniu 2018 roku udało się Orlikowi podpisać umowę sponsorską z Zakładem Komunalnym, a klub pozyskał 100 tys. zł na najpotrzebniejsze wydatki. Była to pomoc przeznaczona z miasta i zadeklarowana przez prezydenta Wiśniewskiego na spotkaniu. Jest to dotacja, której włodarze nie mogli przekazać bezpośrednio, zdecydowali się więc na podpisanie umowy pomiędzy klubem i firmą.


Pomimo próśb i rozmów, działacze starali się stale rozmawiać na temat finansów. Stale słyszeli, że Orlik nie może ubiegać się o dotacje. Kiedy prezesi zapytali pana Zycha wprost o datę rozdzielania pieniędzy, odparł że nie wie. Było to 30 grudnia 2018 roku, kiedy wpłynęły już dwa wnioski o dotację wieloletnią. Prezesi ostatecznie złożył wniosek o dotację jednoroczną. Na dwadzieścia sześć drużyn, które ubiegały się o tę dotację, jedynie siedem ich nie uzyskało. Wśród nich znalazł się Orlik Opole. Działacze do dzisiaj nie wiedzą, z jakiego powodu nie udzielono im pomocy. Podkreślają, ze gdyby ta dotacja została przyznana, na pewno skończyliby sezon, a nawet utrzymali się w lidze.


Na pytanie dlaczego klubowi nie przyznano dotacji odpowiada Przemysław Zych, wiceprezydent Opola odpowiedzialny między innymi za sport.


Środki, jakimi dysponuje miasto, to środki publiczne. Środki są przekazywane na kluby z różnych względów. My musimy mieć pewne przekonanie, co do możliwości i jakości funkcjonowania danego klubu, pewnego poziomu organizacyjnego, brak problemów, które uniemożliwiłyby na przykład realizację tego projektu, który jest przez dany klub realizowany. Fakt, że Orlik nie zwrócił się o dotację wieloletnią, pokazywał, że w klubie nie było planów wizji rozwoju. Pieniądze o które klub nie wystąpił, mogły zabezpieczyć najbliższe trzy lata funkcjonowania– wyjaśniał.


Czy można zatem mówić o podkładaniu kłód pod nogi? Skoro klub nie ma funduszy, to zamiast wspierać i pozwolić dokończyć sezon, dodatkowo ukarać go za to, nie przyznając dotacji?

W lutym brak płynności finansowej sięgał zenitu. Zarząd udał się po wsparcie do Urzędu Marszałkowskiego. Zarówno marszałek, jak i osoby odpowiedzialne za strefę sportu zapewniły na spotkaniach o swojej chęci pomocy. Klub złożył wniosek o dotację w konkursie na wspieranie najwyższych klas rozgrywkowych w grach zespołowych i sportach motorowych. Wyniki ogłoszono 4 marca 2019 roku. Na szesnaście drużyn dotacji nie przyznano trzem, w tym Orlikowi Opole. Następnego dnia Jarosław Nobis, bramkarz Orlika Opole, poinformował o wycofaniu się drużynyz rozgrywek.


Miasto już w grudniu – podczas trwania sezonu i przed największymi problemami klubu – proponowało Krzysztofowi Koziarskiemu, prezesowi MUKS Orlik Opole wsparcie finansowe wynoszące 300 tysięcy złotych. Oczywiście pod warunkiem, że klub zmieni nazwę i wystartuje w pierwszej lidze. Taką samą informację przedstawiciele ratusza powtórzyli kibicom, którzy udali się do Prezydenta Zycha, aby szukać możliwości ratowania klubu.


Idea mogłaby być mobilizująca, gdyby nie fakt, iż propozycja została złożona przed największym kryzysem opolskiej drużyny seniorskiej, kiedy w planach była walka o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze. Kolejnym aspektem jest to, że była to propozycja złożona jeszcze przed wynikami dotacji, a problemy finansowe, które w klubie się pojawiły byłyby do opanowania nawet w najwyższej lidze rozgrywkowej na przykład przy pomocy miasta. Niestety, może to przywodzić na myśl jedynie to, że miasto już wcześniej spisało opolski hokej na straty. Może mogło mieć to związek z postępowaniem administracyjnym, w którym strony stanęły przeciwko sobie? A może miasto ma swój pomysł na hokej, którym dowodziłyby inne osoby, jak w przypadku Gwardii?


Czyżby plany o spadku Orlika z ekstraklasy były założone już wcześniej? Prezesi przyznają też, że ze względu na tajemnicę o kwocie sponsoringu oraz różnych opóźnieniach w wypłatach, nie mogli bronić się publicznie, pomimo zalewających ich oskarżeń o złe dysponowanie pieniędzmi. Wraz z wycofaniem się z rozgrywek rezygnują ze swoich stanowisk w klubie.


Największy żal mamy jedynie o to, że miasto tak naprawdę zostawiło zawodników samym sobie. To chłopcy, którzy zostawili wiele zdrowia i serca na lodzie. To oni poświęcali się dla tego sportu, grali i walczyli reprezentując Opole – dodaje Sułek.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Andrzejek111: Już to pisałem, Sadłocha jak odejdzie to przypuszczam że do Cracovii.
  • Paskal79: No jaka to różnica skoro zupa gra na 4 piątki ? Będę super mocne 3 piątki i 4 dobra, jakościowo mamy mieć mocniejszy skład....
  • Jamer: eme: Następne wiadomości będą lepsze… Pozdro!
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, może dla Kamila jest to różnica. Nie chce widnieć w 3 piątce tylko w 1:)
  • Jamer: Oswiecimianin_23: a co mogę napisać… po prostu szkoda mi tego zawodnika… Z Zupa się ciesze ale mam nadzieje że w trakcie sezonu będziemy ufać mu na 100%… Tylko on wie co się działo po przegranym meczu z Tychami w PP i pierwszej porażce z KrK w play-off…
  • emeryt: Kamil pomógł nam zdobyc MP,moze teraz chce zarobić,przeciez to jego robota kochani,ja tam nie mam mu tego za złe
  • Oświęcimianin_23: Jameru, oby się mylił:)
  • PanFan1: Muszę przyznać że Polsat pokazuje te mistrzostwa z jajem
  • Oświęcimianin_23: Gdyby tak THL pokazywali...:)
  • PanFan1: Goście w studio naprawdę zacni
  • emeryt: jak słusznie napisał unista55,w zasadniczym Kamil zawodził ,pisało sie tutaj że gwiazdorzy,że indywidualista,na finałach odpalił ale faktem jest ze powinno sie Go oceniac całościowo za sezon
  • PanFan1: Wypowiedzi na poziomie, żadnych jąkających się leśnych dziadków
  • HokejfanNT: Umowa z TVP się skończyła więc może Polsat skusi się na lige?...chociaż z drugiej strony Minkinia nie odpuści PHTV
  • PanFan1: Po prostu fachowo
  • PanFan1: Może się polsatowcy rozochocą
  • Arma: Z Kamilem jest ten sam problem jak z Denyskinem, na pierwsze dwie piątki dawali za mało, w trzeciej piątce grali jak za karę
  • PanFan1: Ale Szwedy mają skład, trudno naszym będzie z nimi wygrać :)
  • PanFan1: ... myślę że możemy nawet przegrać
  • Oświęcimianin_23: Plotki ploteczki, Sibik Ufam Tobie:)
  • HokejfanNT: Wszędzie są.teraz plotki bo i sezon plotkowy
  • PanFan1: Hokejfan Szwedom dołożyć do strojów krapke czerwonego i co by z tego wyszło ? ;)
  • HokejfanNT: Podhale
  • J_Ruutu: I Szwedzi grają że hej :)
  • PanFan1: Jakbym miał się na siłę czepiać to transmisji TV, a w zasadzie komentatora to w bramce USA gra Alex "Lajon" nie "Lion" jak wymawia to komentator Polsatu
  • PanFan1: Hokejowe miasto na Florydzie To Tampa "Bej" nie "Baj", ale to takie drobnostki
  • PanFan1: Racja Ruutu, Szwedzi chyba pograją na tych mistrzostwach
  • J_Ruutu: Te, Anglik z Kołomyi się znalazł :D
  • J_Ruutu: Żarcik przedwojenny mi się przypomniał :D
  • J_Ruutu: Szwedzi cisną, ale często tak bywa że ten kto zaczyna z górnego C, nie wygrywa mistrzostwa.
  • J_Ruutu: Ale pakę mają straszną.
  • PanFan1: Pittsburgh "Pingłins" - tak anglicyzmy to zdecydowanie nie jest tego pana mocna strona
  • PanFan1: Mają rewelacyjną ekipę Ruucie
  • J_Ruutu: Może nie był na zmywaku w Lądku.
  • PanFan1: Chcieli nasi się zmierzyć z zawodnikami z NHL, no to się zmierzą;)
  • J_Ruutu: Ten od akcentu
  • PanFan1: Wiesz jak mówią, co cię nie zabije ... ;)
  • Zaba: Roz[****].dala mnie to wytykanie komentatorowi j. agielskiego... Jakoś Ci to nie przeszkadza, że są tu typy co mówią po polsku gorzej niż on po angielsku...
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi wyjdą na Szwedów. No ale najpierw Łotwa.
  • Zaba: Jeśli Szwedzi zagrają z nami z takim zaangażowaniem to może się skończyć rekordowym wynikiem na MS
  • J_Ruutu: Żaba, więcej luzu, ciesz się hokejem :)
  • Zaba: Oni wiążą Amerykanów a co dopiero naszych...
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe