„Kazek” się waha. Siuty podpisał
– Nie wiem jeszcze co dalej. Rozważam różne opcje, również zakończenie kariery – mówi o swojej przyszłości Krzysztof Zapała, od lat jeden z najlepszych polskich zawodników.
Na ten moment najmniej prawdopodobne jest to, że „Kazek” przedłuży kontrakt z Podhalem.
– Na pewno nie na takich warunkach, jakie mi zaproponowano. Może i najlepsze lata mam za sobą, ale też znam swoją wartość – zaznacza Zapała, po którego zgłosił się między innymi Tauron KH GKS Katowice.
– Zgadza się. Byłem w Katowicach na rozmowach. Przynajmniej potraktowano mnie tam poważnie. Dostałem ciekawą ofertę i powiedziałem, że się zastanowię. Szczerze, wolałbym się już nie ruszać z domu, ale z drugiej strony czemu nie? – podkreśla zawodnik, który w poprzednim sezonie w 55 meczach zdobył 39 punktów (13 G + 26 A)
Trzecią opcja jaką „Kazek” rozważa jest zakończenie hokejowej kariery.
– Też się zastanawiam, czy nie czas w życiu zająć się na poważnie czymś innym. Całe życie grać w hokeja i tak nie będę. Tak jak mówię, daję sobie jeszcze troszkę czasu na podjęcie decyzji – kończy Zapała.
Dzisiaj podpis pod nową umową z Podhalem złożył Łukasz Siuty. W poprzednim sezonie rozegrał on 56 spotkań, w których zdobył 6 bramek i zanotował 12 asyst.
Komentarze