Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Praca, pozytywne myślenie i wytrwałość

Praca, pozytywne myślenie i wytrwałość

Jest trenerem bardzo pracowitym, który nie boi się wyzwań. Potrafi skutecznie zmotywować swoich podopiecznych i zbudować dobrą atmosferę. Lubi fińską mentalność i... książki Dana Browna. Przed wami Nik Zupančič, nowy szkoleniowiec Re-Plastu Unii Oświęcim.

 

 

HOKEJ.NET: – Na początek proste, ale zarazem bardzo ważne pytanie. Dlaczego zdecydował się pan podpisać kontrakt z Unią Oświęcim?

 

Nik Zupančič: – Skontaktował się ze mną mój agent i oznajmił mi, że pojawiła się propozycja pracy w Unii. Przybliżył mi warunki pracy, poinformował, że oświęcimscy działacze szukają trenera, którego głównym zadaniem będzie budowa stabilnego zespołu, walczącego w ciągu najbliższych lat o najwyższe cele. Brzmiało to naprawdę interesująco.

 

Oczywiście pojawiły się wątpliwości, bo mam przecież rodzinę i dorastających synów w wieku 15 i 13 lat, więc trzeba było to przemyśleć. Podjęliśmy wspólną decyzję, że mój starszy syn (Jakob – przyp. red.) wyjedzie do Finlandii, by doskonalić umiejętności bramkarskie, żona zostanie z młodszym w domu, a ja będę pracował w Polsce. Na razie wygląda to dobrze, ludzie, którzy pracują w klubie są bardzo przyjaźni i widzę, że chcą wznieść zespół na wyższy poziom. To bardzo mnie cieszy.

 

Włożę kij w mrowisko i zapytam czy praca w Polskiej Hokej Lidze, która wciąż ma opinię egzotycznej, nie jest dla pana krokiem wstecz?

 

– To pytanie jest troszkę nie fair. Dlaczego? Bo Polska ma dobre tradycje w hokeju na lodzie. Lata siedemdziesiąte, osiemdziesiąte były w waszym wykonaniu bardzo dobre. Niestety jeszcze nie wiem, co stało się z waszym zespołem po tych złotych latach i zakończeniu karier przez takich zawodników Leszek Kokoszka czy Henryk Gruth.

 

Sam przez długi czas grałem w reprezentacji Słowenii i wiem, że Polska cały czas była w grupie A lub B. Wtedy w waszej drużynie wybijał się Mariusz Czerkawski, który miał świetne umiejętności. To był pierwszy raz, kiedy zetknąłem się z polskim hokejem. Drugi nastąpił, gdy rozpocząłem pracę szkoleniową. Często graliśmy razem w różnych turniejach, jak te listopadowe EIHC. Zresztą doskonale pamiętam Mistrzostwa Świata Dywizji IA, które odbyły się w Katowicach. Były one dobrze zorganizowane i pojawiło się na nich wielu kibiców. To świadczy o tym, że ludzie lubią tutaj hokej. A jeśli zespoły grają dobrze, to zainteresowanie jest z pewnością większe, co pokazały choćby mecze fazy play-off.

 

Gdy rozmawiałem z polskimi trenerami, to miałem wrażenie, że chcieliby, aby ich reprezentacja na dłużej utrzymała się na zapleczu elity. Tymczasem w Budapeszcie spadła do Dywizji IB, a w Tallinnie nie udało jej się wrócić. Wciąż jednak uważam, że Polacy mają duży potencjał i wasze rozgrywki z roku na rok będą lepsze.

 

Może praca w Polsce nie brzmi „seksownie”, ale to moja decyzja, której nie żałuję. Nie przyjechałem tutaj, by narzekać. Chcę tutaj zrobić to, co do mnie należy.

 

Przez osiem lat pracował pan z reprezentacją Słowenii, przez trzy lata był jej pan selekcjonerem, zdobywał pan też tytuły mistrzowskie z HDD Acroni Jesenice. Który sukces smakował do tej pory najlepiej?

 

– Lubię pracę trenera, bo każdego dnia dzieje się coś innego. Myślę, że najlepszym momentem w mojej dotychczasowej karierze był awans z reprezentacją Słowenii na Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu. Mieliśmy naprawdę trudną grupę.

 

W kwalifikacjach, które odbyły się w Mińsku, pokonaliśmy 6:1 Polskę, wygraliśmy 3:0 z Danią, która miała w swoim składzie aż ośmiu zawodników z NHL. Na koniec po rzutach karnych wygraliśmy z gospodarzami. To był nasz czas.

 

Oczywiście, możesz powiedzieć, że mieliśmy dużo wzlotów i upadków, ale w trakcie mojej pracy dwukrotnie graliśmy na igrzyskach. To było naprawdę bardzo miłe przeżycie. Dwa tytuły mistrzowskie z Jesenicami też miały swój dobry smak. To były dobre momenty w moim trenerskim życiu.

 

Z Polską ma pan chyba dobre wspomnienia. Mówił pan o zwycięstwie z biało-czerwonymi w Mińsku, ale wygrany turniej w Katowicach dał Słowenii grę w hokejowej elicie.

 

– Dokładnie (śmiech). Dobrze wspominam tamten czas.


Znalezione obrazy dla zapytania nik zupancic
 

Gdy szukałem informacji na pana temat, to natrafiłem na opinie, że jest pan trenerem, który lubi ciężką pracę i wszystko podporządkowuje wspólnemu celowi. Prawda?

 

– Tak, to prawda. Każdy zespół powinien mieć jeden cel, dlatego zawsze rozpoczynam swoją pracę od budowania dobrej atmosfery w zespole. Do tego potrzebna jest komunikacja. Chciałbym, aby moi gracze wiedzieli o tym, że mogą przyjść do mnie z każdym problemem. Doskonale wiem, że gdy w życiu pojawiają się jakieś przeszkody, to trudno w całości skupić się na hokeju.

 

Jak powszechnie wiadomo, hokej jest zespołową grą i o triumfach decyduje zawsze postawa całej drużyny. Dany zawodnik może w pojedynkę wygrać jeden mecz, ale sam nie zdobędzie mistrzostwa lub nie poprowadzi ekipy do medalu.

 

Cóż, kiedy dołączasz do zespołu, to skupiasz się na tym, by pracować jak najlepiej. Nie przychodzisz na trening, by dać z siebie pięćdziesiąt procent, ale musisz dać z siebie przysłowiowego maksa. Mam taką zasadę, że wolę pracować krócej, ale ciężej. Dziesięciogodzinna praca, wykonywana z pięćdziesięcioprocentowym zaangażowaniem nic nie da.

 

Wracając do pytania; tak, lubię ciężką pracę, dyscyplinę i czuć, że zespół, który prowadzę ma swojego ducha.

 

Ciekawe jest to, że ma pan też swoje motto, które niejako pana napędza: "work, positivity and persistence", czyli praca, pozytywne myślenie i wytrwałość.

 

– Tak jak powiedziałem – bez ciężkiej pracy nic się nie wydarzy. Możesz mieć talent, ale jeśli nie będziesz ciężko pracować, to albo go dobrze nie rozwiniesz, albo całkowicie rozmienisz na drobne. Każdego dnia musisz ulepszać swoją grę i swoje umiejętności.

 

Jaki hokej pan preferuje?

 

– Jeśli to możliwe, preferuję hokej ofensywny, bo każdy chce taki oglądać. Oczywiście musisz zobaczyć przeciwko komu grasz i realnie ocenić swoje możliwości. Jeżeli masz zawodników ofensywnych możesz strzelić cztery gole, ale jeśli stracisz pięć, to wtedy musisz coś zmienić czy nawet całkowicie się przeorganizować.

 

Zobaczymy jak to będzie u nas wyglądało, gdy zaczniemy przygotowania na lodzie. Niemniej zrobię wszystko, żeby Unia grała ciekawy hokej.

 

Trenerskiego fachu uczył się pan od Fina Kariego Savolainena. Wnioskuję, że chyba najbliżej panu do tamtejszych standardów.

 

– Bardzo lubię fiński hokej, bo oni naprawdę nie boją się ciężkiej pracy, a przy tym mają jasne zasady. Jeśli migasz się od roboty i nie chcesz być częścią zespołu, to nie ma dla ciebie w nim miejsca. Uwielbiam fińską mentalność. Są to ludzie niezwykle spokojni i cisi, ale mają też poczucie humoru. Może troszkę inne, ale ja je akurat lubię (śmiech).



 

Nie da się ukryć, że priorytetem dla pana i szefostwa klubu jest w tej chwili pozyskanie dobrego bramkarza, który zapewni zespołowi stabilizacje.

 

– Zgadza się. Musi być to golkiper, na którym zespół będzie mógł polegać. Zwłaszcza w tych trudnych momentach, a takich w sezonie nie brakuje. Nie od dziś mówi się, że dobry bramkarz to 50, a może nawet 60 procent zespołu. A zły? Nawet 75 procent.

 

Najnowsze trendy są takie, że bramkarz musi mieć przynajmniej 190 centymetrów wzrostu, silne nogi i dobry refleks. Czy takiego golkipera zamierza pan sprowadzić do grodu nad Sołą?

 

– Rzeczywiście ostatnio przyjęło się, że bramkarz musi być wysoki. Zresztą macie w Polsce bramkarza, który wpisuje się w tę charakterystykę. Mam tu na myśli Przemka Odrobnego, który długi czas broni w waszej reprezentacji.

 

Owszem wzrost jest pewnym atutem, ale na pewno nie tym najważniejszym. Dużo ważniejsza jest technika, sposób ustawiania się, czy nawet psychika. Mój syn jest bramkarzem, więc trochę wyedukowałem się w tej kwestii.

 

Unia – oprócz bramkarza – potrzebuje też dwóch obrońców i trzech napastników. Będzie szukał pan graczy o konkretnej charakterystyce?

 

– Po pierwsze, zawodnicy powinni mieć dobry charakter. Nie tylko na lodzie, ale również w szatni. Muszą pasować do całego zespołu. Jeśli masz w kadrze zbyt dużo indywidualności, to problem z tym ma zarówno trener, jak i cały zespół.

 

Cóż jeśli masz w zespole dwóch ofensywnie usposobionych defensorów, to nie jest powiedziane, że powinieneś sprowadzić trzeciego. Tak samo wygląda to w ataku, nie możesz w formacji postawić na trzech napastników, którzy grają tylko po jednej stronie tafli. Wszystko musi być dobrze zbilansowane.

 

Wiem, że Unia jest już o krok od pozyskania słoweńskiego środkowego Luki Kalana*.

 

– To prawda, negocjacje są bardzo zaawansowane. Cóż, znam Lukę bardzo dobrze, bo miałem okazję z nim pracować w Jesenicach. Może nie ma on oszałamiających warunków fizycznych (178 cm, 80 kg), ale za to gra niezwykle inteligentnie. Dobrze prowadzi krążek, umie precyzyjnie dograć i świetnie radzi sobie podczas gier w osłabieniach. Znakomicie realizuje założenia taktyczne i na pewno będzie pomocny. Nie jest to typ snajpera, bardziej rozgrywającego, ale żeby była jasność – potrafi też dobrze uderzyć.

 

Czy istnieje prawdopodobieństwo, że w Unii zobaczymy kolejnych Słoweńców, którzy mają na swoim koncie występy w reprezentacjach?

 

– To jest hokej, więc niczego nie można wykluczyć (śmiech).

 

W natłoku trenerskiej pracy znajduje pan chwilę, aby pograć gitarze i poczytać książki?

 

– Ostatnio tego czasu nie było zbyt wiele, bo każdą wolną chwilę starałem się poświęcić dzieciom. Ale jeśli znalazłem trochę wolnego, to wsiadałem na rower lub czytałem książki. Bardzo lubię taką formę relaksu.

 

Jaka literatura jest panu najbliższa?

 

– Lubię książki Dana Browna, to naprawdę dobry pisarz. Czytam też autobiografię, kryminały i różne publikację na temat II Wojny Światowej.

 

Rozmawiał: Radosław Kozłowski.

*wywiad przeprowadzony w środę

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Mam nadzieję, że w zasadniczym sezonie frekwencja będzie lepsza, jakby na meczach hitowych było po 3-3,5 tys ludzi to byłoby spoko bardzo
  • Paskal79: Simon przesadziłeś dobre by było średnia na poziomie 2 tys była
  • omgKsu: Gdyby był obiekt na "poziomie" to śmiało srednia 3tys na mecz do zrobienia , popatrzmy na Sosnowiec.
  • Paskal79: No właśnie nowoczesny a nie pudrowanie starego ,, trupa ' cza coś z tym zrobić by to zmieli, póki nie jest za późno....
  • Andrzejek111: W Sosnowcu jak nie będzie wyników to frekwencja spadnie. W tym sezonie był efekt nowej hali.
  • omgKsu: W Oswiecimiu od lat są "wyniki" , gdyby doszła nowa hala to wyżej wymieniana srednia widzów do zrobienia
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
  • Oświęcimianin_23: Ania 2025 również poprosimy
  • emeryt: taa Pani Anno prosze z nami zostać
  • kojo: Chciało by sie miec ten sam sklad co mistrza nam wypracował,mowa tu o zawodnikach jak i sztabie…Co prawda Denyskin gdyby odszedl to bym nie plakał
  • Szefu: I 2 Kowalówkom też by się zdało podziękować co do tego napastnika to jeszcze się można zastanowić ale bramkarz po co nam 38 letnia 2jka
  • uniaosw: Szanuj Kowala swego bo nie będziesz miał żadnego
  • emeryt: Kovalainen napewno da rade kolejny sezon,musimy mieć długo ławke,meczów dużo
  • emeryt: no nic,czekamy na info o kołczu...
  • uniaosw: Tik tak
  • omgKsu: #InZupaWeTrust
  • hubal: Zupa dostał nęcącą ofertę i raczej z niej skorzysta
  • kojo: Szefu: powiem tylko tyle,że Mumin poki moze to niech gra i niech zostanie poki ma na to siłe…Bo sezon w moich oczach ma bardzo pozytywny a do tego jest mega pracowitym zawodnikiem,Natomiast jezeli chodzi o naszą 2 w bramce to mam pewne obawy ale to tylko moje zdanie…Tak poza tym czekam z nadzieją,że Nik zostaje z nami na kolejny sezon
  • Szefu: Uniaosw co do Sebastiana jestem w stanie się zgodzić natomiast natomiast Robert jest nam zupełnie nie potrzebny
  • Szefu: Dwójka powinna być młoda albo w formie niestety To ery nie spełnia obu kryteriów
  • Szefu: Robert*
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli Kowal będzie wartością dodaną, a przynajmniej nie ujemną, to niech jeszcze pogra.
  • Simonn23: Jeżek do Tychów ;P
  • kojo: A Teddy przedłużył kontrakt we Francji
  • emeryt: ciekawe co z Sawickim,Brynkusem...
  • emeryt: Jeżek bardzo solidny grajek
  • omgKsu: Kasperlik ma ważny kontrakt ?
  • mario10: Da Costa do polski nie wraca.
  • mario10: Adam Raska z Craxy też się rozgląda za nowym klubem a ciekawe bedzie z Robsonem bramkarzem.
  • mario10: Pasiut też nie mógł znalesc wspólnego języka z Płachtą i temu go odsuneli od roli kapitana i przekazali ją Kruczkowi.
  • szop: Robson bardzo dobry łapacz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe