Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Marek Kostecki: Nazywają mnie grabarzem? Ja nikogo nie oszukałem

Marek Kostecki: Nazywają mnie grabarzem? Ja nikogo nie oszukałem

Wieloletni prezes GKS Stoczniowca Gdańsk Marek Kostecki w rozmowie z Hokej.Net wyjawił plany na budowę drużyny, dlaczego zgłosił drużynę do Polskiej Hokej Ligi i czy obawia się bojkotu ze strony kibiców.



HOKEJ.NET: - Zgłosiliście drużynę Stoczniowca do Polskiej Hokej Ligi. Jak wygląda Wasza sytuacja w obecnej chwili?


Marek Kostecki: - Przepisy nie pozwalają na to, aby stowarzyszenie Stoczniowiec występowało w ekstralidze, dlatego powstaje spółka, a jaką będzie miała ostateczną nazwę i jaki będzie jej sponsor tytularny, to czas pokaże. Prezesem nowej spółki, która jest w organizacji, będzie na pewno Maciej Turnowiecki.

Skąd pomysł na to aby Stoczniowiec zgłosić do PHL-u?

- Nie można hamować rozwoju hokeja. Gdyby nie blokada prezesów Polskiej Hokej Ligi, to Stoczniowiec zajął drugie miejsce, które premiowane byłoby awansem. Bo przypominam, że Zagłębie miało pierwsze miejsce w pierwszej lidze, a gdyby sytuacja miała miejsce w normalnym kraju, to drugie miejsce oznaczałoby awans do ekstraligi, bo drużyna rezerw nie może awansować. Powtarzam więc, że Stoczniowiec z punktu widzenia sportowego awansował. Osobiście ostro protestowałem przed tym, że nikt nie spada i nikt nie awansuje. Ale jak się okazało, że Sanok, Krynica prą do ligi, to myślę, że to jest pewna próba odbudowy polskich zawodników. Stoczniowiec i przede wszystkim Sanok mają plejadę zawodników, a to jest kierunek rozwoju polskiego hokeja, a nie różne blokady i szukanie rozwiązań na 2-3 miesiące jak choćby kontraktowanie na play-offy zawodników zagranicznych.

Czyli nie jest Pan za tym, aby liga była w pełni otwarta dla obcokrajowców?


- Uważam, że źle się dzieje. Z Podhala gra tylko trzech wychowanków, jeżeli w Gdańsku również mało grało wychowanków, to jest tego inna przyczyna. Natomiast prowadząc normalne szkolenie, tak jak my, to w którymś momencie grało w naszym klubie siedmiu zawodników w reprezentacji Polski. Rompkowski, Skrzypkowski, Odrobny, Bagiński czy Urbanowicz skąd się wzięli? Bo na pewno nie z powietrza tylko z porządnego szkolenia. I oni przez długie lata stanowili trzon polskiej reprezentacji. Tak jak kiedyś było szkolenie w Podhalu, a proszę zobaczyć ilu teraz jest zawodników polskich. Mnie przeraża, że dzisiaj w marcu kończą się jakieś rozgrywki i właściwie zawodnik do sierpnia nie robi nic. Idzie i "rozwozi pizzę" albo coś innego, to jest straszne. Rozumiem, że jest pogoń za obniżeniem kosztów, natomiast reprezentacja gra w trzeciej grupie. To jest ból głowy, martwię się bo kocham hokej, sport i widzę co się dzieje. To jest temat rzeka.

Wymienił Pan kilku zawodników wychowanków gdańskiego hokeja, czy udało by się kogoś zachęcić do powrotu?


- Nie na tym etapie, ale jak będzie coś wiadomo to wszyscy zostaną poinformowani. Ale są fajne i ciekawe rozmowy. Liczę, że w końcu zwiększy się szkolenie polskiej młodzieży i ten kierunek powinien być absolutnie preferowany.

Czyli zespół będzie tworzony na podstawie wychowanków, ewentualnie wzmocniony kilkoma obcokrajowcami?

- Absolutnie tak. Bo uważam, że dzisiaj mamy bardzo utalentowaną młodzież. Ale jak nie grają, to nie będzie drogi rozwoju. Nie można powiedzieć, że w Polsce nie ma utalentowanych zawodników. Kiedyś smutny mecz oglądałem w Sanoku, z burmistrzem tego miasta. Sanok zdobył wtedy mistrza Polski juniorów i żaden z tych zawodników nie zagrał w ekstralidze. I tak patrzyłem na to wszystko. A jak Sanok skończył? To wszyscy wiemy. Całe szczęście, że dzisiaj mam nadzieję, że się odbuduje. Bo jak 20-latkowie, którzy zdobyli mistrzostwo nie zagrali w ekstralidze to jest kuriozalna sytuacja. Smutno było na to patrzeć, bo w końcu kto ma grać w tego hokeja? Gdzie ta młodzież i przyszłość reprezentacji.

Podobna sytuacja spotkała niestety Stoczniowiec w 2011 roku, gdy wycofaliście się z udziału w ekstralidze...


- Była spółka, która została powołana na potrzeby ligi. Oczywiście granie wymaga sponsorów. Jeżeli nie ma sponsorów, to nie można dzisiaj podchodzić, że jakoś tam gram, jakoś będziemy lawirować. Ówczesny prezes i spółka uznała, że nie ma szans i się wycofała. Ja jestem zwolennikiem absolutnej uczciwości do zawodników. Nie wyobrażam sobie, żebym dzisiaj popierał takie działania, które by skutkowały niepłaceniem zawodnikom. U mnie nie zdarzyło się coś takiego, żebym nie zapłacił zawodnikowi.

A sytuacja z Josefem Vitkiem, która była medialnie poruszana przed laty? Sprawa zakończyła się w sądzie i to na korzyść zawodnika.

- Kiedyś może porozmawiamy na ten temat, teraz nie będziemy tego roztrząsać. Zrobiliśmy pewien błąd, a konkretnie to prawniczka go zrobiła. Jest to już nieważne, bo to przeszłość. Nie mam sobie w tej sprawie nic do zarzucenia, absolutnie nic. To był temat stary, gdzie był błąd prawniczki tak naprawdę...

http://panel.stoczniowiec.org.pl/files/Aktualnosci/Hok/pzhl%20zjazd/kostek%20i%20ja.jpg

Marek Kostecki i Maciej Turnowiecki


Widzielibyście wsparcie dla tej młodzieży przez pozyskanie di drużyny doświadczonego Josefa Vitka?

- Oczywiście, sam pamiętam gdy byłem w Czechach i był to pierwszy kontraktowy zawodnik bezpośrednio z Extraligi czeskiej w polskiej lidze. Świetny zawodnik, piękna kariera. Właściwie gdańszczanin już, dzieci tu chodzą do szkoły. Facet, który z Gdańskiem wiąże duże nadzieje i myślę, że jest traktowany jak swój. Ma polskie obywatelstwo, więc to w tej chwili jest bardzo pozytywna osoba.

Wielu kibiców ma do Pana żal za wycofanie drużyny z ligi. Część nazywa Pana "grabarzem" gdańskiego hokeja.

- Moja świętej pamięci mama zawsze mówiła: „nie wstyd być biednym, wstyd jest być oszustem”. A ja po prostu nikogo nie oszukałem. Dzisiaj nie chce być biedny, a to znaczy że nie jest to wstyd. Żeby grać w lidze trzeba mieć pieniądze, no i oczywiście spółka powstała w tej nadziei. Nie zarządzałem nią, nie byłem nawet w radzie spółki. Oczywiście byli ludzie, którzy bardzo chcieli nią zarządzać, ale coś poszło nie tak. Ale nie chce się wypierać, jednak w tym nie uczestniczyłem.

Nie obawia się Pan bojkotu ze strony kibiców i nie będą chodzili na mecze nowej spółki?


- Nikt niczego lepszego nie wymyślił jak konkurencyjność. Sport jest konkurencyjny, to że ktoś się pogniewa na kogoś to trudno. Natomiast nie można winić nikogo, że ktoś chce grać w ekstralidze. Niech Pan to powie tym młodym ludziom, 18, 19, 20-latkom, którzy zdobyli w tamtym roku wicemistrzostwo juniorów, a w tym prawdopodobnie mieliby mistrzostwo lub również wicemistrzostwo. Drużyna grała w pierwszej lidze lidze i zajęła kolejno 7., 5. i 2. miejsce. Przegrali tylko z rezerwami Sosnowca, w której grali zawodnicy z pierwszej drużyny. Niech Pan im to powie, nie mnie. To są ambitni ludzie, którzy chcą grać w hokeja.

Wola kibiców na pstrym koniu jedzie. Sam grałem wiele lat i też widzę co jest. Dzisiaj klub Stoczniowiec to nie tylko hokej, to jest pięć sekcji i olbrzymie przedsiębiorstwo które funkcjonuje. Na obecną chwilę, uważam że decyduje ambicja sportowa i wola grania. I to trzeba uszanować. A ja to sobie bardzo szanuje u tych młodych ludzi. Na pewno byśmy nie zgłaszali drużyny jeśli zajęliby trzecie czy piąte miejsce. Tylko w sposób sztuczny zamknięcie ligi, spowodowało, że takiego oficjalnego awansu nie było. Sposób sportowy jest bardzo dobry, bo co by Pan powiedział jakbyśmy w normalnej sytuacji awansowali i nie zmieniono przepisów, a my byśmy nie zgłosili drużyny? Ja bym takiej odwagi nie miał, aby to powiedzieć zawodnikom w szatni.

Słychać w Pana głosie, że bardzo Pan wierzy w tych młodych zawodników, którzy szkoleni są w Stoczniowcu.


- Wielu z nich może grać w reprezentacji, ja w to mocno wierzę. Do dzisiaj pamiętam takie mecze w Continental Cup, bo robi się wielkie halo, gdy Polska reprezentacja wygrała z Kazachstanem. Przypomnę Mistrzostwa Świata Chinach, bo wtedy z Kazachstanem wygraliśmy 5:2. Co do pucharu to graliśmy w Rydze, pierwszy mecz był 0:0 gdzie grało wtedy 12 reprezentantów Kazachstanu, a oni grali w grupie A. W drugim meczu Stoczniowiec prowadził do 36. minuty 3:2, ale ostatecznie przegraliśmy 3:7. Cztery bramki traci właściwie czwarta piątka, Skrzypkowski, Rompkowski, Rzeszutko, Urbanowicz i ktoś jeszcze. 18-latkowie. I pytam się wtedy Mariana Pysza, że cały czas grał na cztery ataki, co on na to? A trener odpowiedział: panie prezesie ta czwórka, ta piątka będzie grała w reprezentacji Polski. Oni mają po 18 lat dla nich była to najpiękniejsza rzecz, jaką mogli przeżyć, że grali w Pucharze Kontynentalnym i zdobyli doświadczenie. Hołd daje takiemu trenerom jak Marian Pysz czy Andrzej Słowakiewicz, którzy wierzyli w polskich zawodników, bo oni za nich grali. To jest piękne w sporcie, ktoś daje szansę i ktoś to wykorzystuje. Ja wierzę, że bardzo dużo zawodników będzie grało w polskiej reprezentacji z tej drużyny.

Bardzo ważne pytanie, które każdy zainteresowany ligą sobie zadaje to czy Gdańsk stać na dwie drużyny w Ekstralidze?


- W Katowicach są dwie drużyny i czy Katowice stać na to? To też jest taki ewenement. Ja powtarzam, my nie możemy zabronić rozwoju wychowankom i chcemy pokazać, że jest inna do tego droga. To gra wychowankami i szkolenie polskich zawodników. Oczywiście, nie wykluczamy zagranicznych zawodników, bo to normalne. Natomiast strategia jest taka, że nie wolno stłamsić zapału młodych ludzi. Strona sportowa jest ważna, natomiast są różnego rodzaju strategie. Oczywiście każdy chce wygrywać, mieć udział w zwycięstwie, chce mistrza Polski. Ja już zbyt dużo przeżyłem, widziałem jak sukces budował porażkę. Jak Krynica, Katowice zdobywali wicemistrzostwo Polski, a później nie było ich kilka lat. Jak Sanok, którego nie było, potem znów się pojawił. Czyli to nie jest wszystko takie proste, ale spokojnie.

Czy to nie będzie konflikt interesów na jednym lodowisku dwie drużyny? Wiadomo na hali jest duże obłożenie, jest często wynajmowana różnym podmiotom. Czy nie zabraknie miejsca dla dwóch drużyn na tym poziomie?


- Mamy na szczęście dwie hale, ale zobaczymy jaka liga będzie, czy z publicznością. Jak sytuacja będzie wyglądała, ale mamy jeszcze trochę czasu. Jestem prezesem Stoczniowca, oczywiście nie mogę zgłosić drużyny do ekstraligi bo jesteśmy stowarzyszeniem ale powtarzam nie możemy hamować entuzjazmu młodych ludzi. To jest to, co jest najpiękniejsze w sporcie.

Martwi to, żeby nie było problemów między jednym a drugim klubem. Pomieścić czasowo obie drużyny, rozdzielić szatnie czy też podzielić miejsca reklamowe.

- Wszystko jest oczywiście do uzgodnienia. Natomiast przypomnę, że to Stoczniowiec jest gospodarzem i zarządzającym w Hali Olivia. Będziemy jak zwykle otwarci na rozwój sportu.

Pytanie czy nie będzie za mało zawodników w jednym mieście dla dwóch drużyn? Bo część jest wypożyczonych ze Stoczniowca do Lotosu.


- Myśmy policzyli i jest 28 zawodników na dzień dzisiejszy. Oczywiście, życie uczy pokory, ale wiadomo że w polskim sporcie brakuje zawodników, nie tylko w hokeju, ale w wielu dyscyplinach sportowych. Nie są to czasy gdzie każdy gra w piłkę albo w hokeja. Ale spokojnie do tego podchodzę, mam wiele innych wyzwań i problemów. Jest koronawirus, jest hala. To trzeba dzisiaj wszystko zorganizować, nie idzie wszystko jak płatka bo niestety są sytuacje trudne. A jaki będzie rozwój to też trudno powiedzieć. Stoczniowiec i hokej to rok 73. To nie jest 2, 5 czy 10 lat. To jest 67 lat, czyli kawał historii. Nie jesteśmy początkującymi i że coś zaczynamy kombinować. To jest olbrzymia tradycja. Będziemy rywalizować sportowo i w życiu, ale mając na uwadze, że jesteśmy gospodarzami i zarządzamy halą.

Kto może zostać trenerem drużyny?


- Wszystko jest już uzgodnione. Trenerem drużyny będzie Krzysztof Lehmann, który wprowadził Automatykę do Ekstraligi, ale mu podziękowali. Teraz przez trzy lata buduję tę drużynę na tych obecnych zawodnikach. Jest z nimi w dobrych kontaktach i na pewno jest trenerem utalentowanym. Osoby, które będą zarządzającymi nową spółką takie dokonali ustalenia i dobrze, bo uważam że mamy też dobrych trenerów i trzeba ich absolutnie nagradzać. Jak osiągną jakiś wynik to nie można szukać dziury w całym.

Do końca czerwca jest czas na realizację procesu licencyjnego i złożeniem wszystkich dokumentów, aby dostać licencję. Jak to wygląda?


- Dopinamy budżet, ale jest to wszystko oczywiście przed nami. Myślę, że bardzo optymistycznie do tego podchodzimy. Dlatego, że nie ma jakichś olbrzymich oczekiwań, bo zawodnicy chcą grać w ekstralidze i to jest cudowna rzecz. Natomiast oczywiście musimy myśleć o wielu innych sprawach, ale podchodzimy optymistycznie do tego.

Dziękuję za rozmowę.

- Pozdrawiam kibiców polskiego hokeja.



Rozmawiał: Sebastian Królicki


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe