Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Okiem kibica: Dlaczego nie można mówić, że osiągnęliśmy sukces

Okiem kibica: Dlaczego nie można mówić, że osiągnęliśmy sukces

O tym, co zawiodło i gdzie były słabe strony. O tym, czy wszyscy zawodnicy spełnili oczekiwania. No i w końcu o wizji kolejnych lat toruńskiego hokeja, bo przecież jeśli za sezon koniec ligi open (?), to już dziś trzeba zmienić filozofię myślenia i budowania drużyny! - pisze w swoim felietonie kibic Krzysztof Strzelecki.


Nie mogłem zacząć tego tekstu inaczej niż tymi słowami. Wszyscy począwszy od zawodników, poprzez Zarząd i biura, a na sztabie z trenerem Czuchem na czele skończywszy pracowali na tegoroczny wynik KH Energii Toruń. Nie nazwę 5 miejsca sukcesem, bo oznaczałoby to minimalizm. W sporcie trzeba stawiać poprzeczkę wysoko. Przed sezonem obstawiałem 5 miejsce… sprawdziło się. Z całą pewnością wykonano kawał dobrej pracy zarówno w aspekcie organizacyjnym, jak i sportowym. W trudnych czasach udało się zbudować drużynę, jakiej latami nie mieliśmy w Toruniu. To jednak nie wystarczyło by osiągnąć coś więcej. Play-off pokazał jednak, że nie była to drużyna kompletna, jej ograniczenia sprawiły, że marzeń nie dało się zrealizować.

Zanim dokonam indywidualnej oceny części zawodników, czy filozofii budowania drużyny, bardzo mocno chce podkreślić jedno - byliśmy tragiczni w rozgrywaniu przewag! To elementarz - w play-off mogło zdecydować o kolejnych wygranych. Uwaga w meczach z Cracovią 22 razy graliśmy w przewadze, z tego 3 razy 5 na 3. Skończyło się to jedną bramką i skutecznością… 4,5% (w sezonie zasadniczym było to 16,6%)! Czy drużyna, która dość długa grała ze sobą nie mogła wypracować schematów? Czy krążek trzeba wymieniać 15 razy zanim odda się strzał? Wszystkie drużyny z topu, z którymi graliśmy grały przewagi w sposób zupełnie inny. Szybka wymiana krążka, 3-4 podania i strzał z niebieskiej. U nas to absolutnie nie funkcjonowało. Gdy graliśmy w przewagach systemem 4 napastników 1 obrońca wyglądało to dobrze, potem trener J. Czuch coraz rzadziej korzystał z tego rozwiązania. To nasza pięta achillesowa od kilku sezonów, potęgowana tym, że mamy głównie „lewych” zawodników, nie pomagały też duże rotacje w wypuszczanych formacjach.

Plusów po stronie KH Toruń jest dużo. W wielu meczach graliśmy ciekawy, przyjemny dla oka ofensywny hokej. 69 punktów w sezonie zasadniczym robi wrażenie. Na pewno drużyna dobrze broniła, tracąc tylko 80 bramek w sezonie zasadniczym, zajęła drugie miejsce pod tym względem. Ogromna zasługa w tym objawienia sezonu A. Svenssona (92,6 %, 27 spotkań, 686 strzałów, 635 obronionych), ale także obrońców. Szczególnie do połowy sezonu, gdzie pary obrońców były dobrze zestrojone np. Smirnow-Podsiadło, potem po porażce w Jastrzębiu trener zaczął roszady i to nie wyszło na dobre. Zatrzymajmy się na chwilę przy obrońcach. Bez dwóch zdań wśród nich nr 1 jest A. Smirnow (24 pkt w 36 spotkaniach (6 G + 18 A) - waleczny, przebojowy, ofensywny. Na drugim biegunie postawię S. Kuzniecowa, którego przyjście uważam za niewypał. Zawodnik ten popełniał mnóstwo błędów, tracił krążek, bał się rozgrywać. I tu pojawia się pytanie, czy stawianie na takich zawodników (szczególnie w obronie), którzy nie mają doświadczenia nie jest pchaniem się w problemy? Nie przekonał mnie do siebie też K. Gusevas, u niego ten brak doświadczenia był także widoczny. W trakcie sezonu trener przestał stawiać na Ł. Podsiadłę oraz B. Skólmowskiego. Mały zawód w tym sezonie to postawa E. Szkodienki, który nie był tym samym zawodnikiem, którego podziwialiśmy w ubiegłym sezonie. Brakowało jego ofensywnego zacięcia.

W mojej ocenie obrona wymaga ludzi doświadczonych, a przynajmniej mieszanki doświadczenia i młodości. W przyszłości trzeba lepiej zbalansować formację obronną, bo w trudnych momentach, ściana może pęknąć, gdy jeden z jej elementów nie udźwignie presji (patrz Orłow i jego dwa duże błędy w meczu nr 6 PO), a po drugie w tej linii ktoś musi potrafić i mieć odwagę uderzać z dystansu. Taki moment miał A. Jaworski, niestety zbyt krótki. Odporność psychiczna rodzi się wraz z trudnymi meczami. Gdy presja nie była tak duża szło nam lepiej, ale gdy dochodził element „meczu o życie”, nie było już tak dobrze (półfinał Pucharu Polski był doskonałym przykładem).


Atak… i tu na początku chcę podkreślić rolę i zasługi jednego z zawodników, którego nazwałem „cichym bohaterem” - #75 Andrej Czwanczikow (23 punkty 6 bramek, 17 asyst). Zawodnik waleczny, którego wszędzie pełno, najczęściej niestrudzony. Brawo! W ataku nie mieliśmy super armat, ani takich zawodników, którzy potrafili by wziąć często na siebie odpowiedzialność za rozegranie krążka, jak sezon temu B. Fraszko. Bez wątpienia jednak D. Sierguszkin, E. Fieofanow, K. Kalinowski zagrali dobry sezon, choć akurat nasz kapitan miał najgorzej z tej trójki, bo trener długo szukał mu miejsca w atakach i te rotacje zdecydowanie nie pozwoliły Kamilowi złapać rytmu i w pełni wykorzystać swoich umiejętności. M. Kalinowskiego nie osiągnął dyspozycji sprzed sezonu. Czy ktoś zawiódł kompletnie? Tak! Fińskie posiłki, były moim zdaniem niewypałem. „Blask” Solaranty, zgasł po kilku meczach i w sumie nie wiem, dlaczego zdecydowano się go trzymać przez cały sezon. Trochę lepiej, ale głównie ze względu na większą mobilność wyglądał K. Jaakola, ale 13 punktów i liczne błędy to dorobek zdecydowanie za mały. Wykończenie akcji zdecydowanie mógłby poprawić także Gleb Bondaruk. Podobnie, jak w obronie, także w ataku brakowało doświadczenia, trener coraz rzadziej korzystał z usług Jarka Dołęgi, zamiast niego bardziej wierzył w Salorante…. Szkoda.

I tu znów należy przejść do filozofii budowania drużyny, szczególnie, że głośno mówi się o zakończeniu projektu ligi open. W tym miejscu pojawiają się u mnie największe wątpliwości. Boli mnie gdy D. Olszewski pracował przez cały sezon, spędził dziesiątki godzin w autokarze… po to by zaliczyć 15 sekundową zmianę, a przez cały sezon zagrać kilka minut! Czy O. Bajwenko, nie mógł dostać więcej szans? Czy naprawdę tak to musiało wyglądać. Skąd weźmiemy przygotowanych na PHL zawodników, jeśli od sezonu 2022/23 trzeba będzie mieć 10 Polaków w składzie? Takie drużyny, jak Sanok, czy Zagłębie mogą szybki zostawić nas daleko z tyłu, bo poświęciły ten sezon, by zbierać owoce za kilka lat. Jeśli nastąpi koniec ligi open nie mamy innego wyjścia, jak już teraz zacząć podążać przynajmniej podobną drogą. Młodzi zawodnicy Sokołów, pewnie nie dostaną szansy regularnej gry, ale trzeba w nich uwierzyć, stworzyć im warunki rozwoju i sprawić by czuli się integralną częścią seniorskiej drużyny. Ich trzeba zestawiać z doświadczonymi zawodnikami, bo tylko tym sposobem jest szansa na szybki progres. Zresztą Prezes Rozwadowski zapowiadał w jednym z wywiadów, że w ciągu kilku lat Polacy mają stanowić połowę składu. Czy trener Czuch jest w stanie zaakceptować takie rozwiązanie? Czy jest gotów cierpliwie i odpowiedzialnie pracować z młodzieżą? Tu niestety głosy dochodzące z różnych stron nie są zbyt optymistyczne. Brak zaufania i wiary w polskich zawodników to coś co mi osobiście doskwiera. Aż boje się pomyśleć, że możemy stracić kolejnych toruńskich chłopaków.

Cóż, przed Zarządem najbliższe tygodnie to czas decyzji, określenia wizji budowania drużyny, a potem szukania wykonawców tej wizji. Jeśli zakończy się liga open wyzwanie robi się duże, jeśli nie to trzeba popatrzeć na nasze słabe strony i postarać się je zniwelować dobierając właściwych ludzi. Jakich?… Młodych, którzy chcą ciężko pracować i się rozwijać; doświadczonych, którzy będą chcieli się dzielić wiedzą z młodymi, a równocześnie wykorzystać lata praktyki na lodzie; takich którzy nie będą się bali uderzyć z dystansu, czy wziąć na siebie odpowiedzialność za drużynę. Od lat brakuje nam także zawodników o naprawdę dobrych warunkach fizycznych, na tle takiej Cracovii pod tym względem wyglądaliśmy mizernie.

Co ciekawe w rudzie zasadniczej nasi zawodnicy spędzili na ławce kar 336 minut, o prawie sto mniej niż druga pod tym względem drużyna. Nasz drużyna oddała 1180 strzałów na bramkę przeciwników (6 miejsce w lidze). W play off Cracovia strzelała 198 razy my 166. To pokazuje, że są obszary do poprawy. Strzelając, stwarzamy szanse na dobitki, przekierowania itp. Więcej odwagi!

Bez wątpienia był to dobry sezon, lepszy niż się spodziewaliśmy, ale by zrobić postęp trzeba dokonać pewnych korekt, myśleć już nie rok, a 2-3 lata do przodu, bo 2024 r. toruński hokej będzie miał już 100 lat. Te urodziny powinniśmy świętować czymś więcej niż satysfakcją z dobrego sezonu.

Ps. Statystyki sezonu zasadniczego na podstawie danych www.hokej.net.

Krzysztof Strzelecki - hokej.torun.pl

Może być zdjęciem przedstawiającym co najmniej jedna osoba, ludzie stoją i w budynku

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe